Króliki lubią mądrych, przyjaznych i spokojnych opiekunów. Przeciętna długość życia króliczka to 7 do 10 lat, spotkałam również opowieści o króliku który dożył 15 lat. Może tak się stać i w Twoim przypadku, pod warunkiem że będziesz starał się pomagać aby Twój mały przyjaciel cieszył się jak najlepszym zdrowiem. W dodatku do pomocy masz sporą liczbę doskonałych książek o tematyce, królik jego zdrowie i wyżywienie.

Błędem, jest to co my myślimy o wyglądzie królika, na ogół to co według nas miało być jego normalną wagą, jest często nadwyżką tej wagi. Otyłość to największy problem z królikami, dlatego należy prowadzić dietę nie zbyt wysoką kalorycznie i nie należy się martwić, że królik nie dostaje za dużo pożywienia. Zdrowy królik powinien być szczupły i wysmukły. Dotykając królika powinniśmy wyczuwać żebra pod skórą bez grubej warstwy tłuszczu. Zady nie powinny posiadać żadnych fałdów skóry pokrywającej lub przeszkadzającej w załatwianiu potrzeb. Podgardle u samic nie powinno być duże, tak aby nie przeszkadzało jej w czyszczeniu własnego futra albo jedzeniu. Jeżeli masz jakieś wątpliwości o Twoim króliku, czy właściwa jest jego waga, proszę udaj się po poradę swojego weterynarza.

Króliki były zawsze nauczone żyć w diecie z komponowanej z wielkich ilości traw. Mogłyby jeść kwiaty i owoce gdyby tylko znajdowały takie pożywienie przez cały rok. Króliki są naprawdę szczęśliwe gdy mają dużo żywności. ( oczywiście nie jest to najlepsze dla ich zdrowia). Jednym z kluczy do ich sukcesu jest produkcja cecotropes, (czyli kału witaminowego zwanego u nas białym kałem lub nocnym kałem) jest to specjalny kał jedzony przez królika bezpośrednio z odbytnicy. Ten kał jest bogaty w witaminy które pochodzą z układu trawiennego a dokładnie ze ślepego jelita. ( wg naszych źródeł kał nocny zawiera duże ilości witamin takich jak; kwas nikotynowy, ryboflaminy, kwas pantotenowy oraz witaminy B12. Koprofagia pozwala im wykorzystać lepiej pokarm i zwiększyć ilość witamin z grupy B.

Dla królika jest wskazane aby otrzymywał pożywienie, a następnie bakterie które znajdują się w kale witaminowym muszą zostać zjedzone ( i nie wolno mu tego zabraniać pożeranie kału tzw. koprofagia) aby porządkowały cały system trawienny. Tą drogą, króliki mogą wyciągać maksymalne korzyści z pożywienia o małej energii. One dosłownie produkują to z własnej żywności! Króliki będą jeść kał bezpośrednio z odbytnicy. Jeżeli królik ma jakiś medyczny problem, taki który przeszkadza mu do sięgnięcia do odbytnicy, wtedy możesz znaleźć kał na podłodze klatki. Kał witaminowany ma wydłużony kształt, w zielonkawym kolorze, pokryty jest śluzem i ma on silny zapach. Proszę poradź się wtedy Twojego weterynarza, jeżeli widzisz dużą liczbę kału witaminowanego w klatce, twój królik może mieć złe odżywianie.

Siano jest to jedna z ważnych części króliczej diety. Siano powinno być dostarczane bez ograniczeń a królik powinien mieć do niego stały dostęp. Siano jest dobre dla królika w każdym wieku zaczynając od tych odstawianych od piersi. Siano dostarcza pewną liczbę składników bardzo ważnych dla zdrowia twojego królika. Są tam witaminy, minerały i białka.

Zalety siana:
- bogate w odżywcze składniki takie jak witaminy i proteiny
- dostarcza ono "pokarm" dla mikroorganizmów budujących kał nocny
- zapewnia odpowiednie funkcjonowanie przewodu pokarmowego
- siano zapewnia poczucie sytości w żołądku

Siano potrzebne jest do żucia, gryzienia, które jest konieczne aby utrzymać prawidłowy stan uzębienia. Królikom zęby rosną ciągle, czyli przez całe jego życie i siano dostarcza zajęcie, które zmniejsza chęci do gryzienia nieodpowiednich przedmiotów takich jak mebli czy tapety. Pamiętaj że króliki powinny być utrzymywane głównie na diecie która składa się z traw i dlatego siano może stanowić część tej diety.

Mieszanka pokarmowa strączkowa oprócz siana składa się z lucerny, koniczyny, groszków. Wysokokaloryczne mieszanki zawierają wapień i białko oraz proteiny o wiele więcej niż organizm królika potrzebuje. Karmiąc tylko takim sianem możemy doprowadzić do otyłości i z tego powodu nie polecam karmienia tym sianem. Polecam raczej mieszanie trawy (siano z traw) i siana strączkowego. Jednak w takim przypadku możesz ograniczyć ilość siana aby u twojego ulubieńca nie wystąpiły problemy z nadmierną wagą. Siana trawowe są robione z trawy łąkowej, owsa, żyta, jęczmienia albo z trawy Bermudzkiej. (widać że mają za dużo gatunków bo nasze siano chyba nie ma aż tylu skladnikow) Trawa i siano zmienia się znacznie w zależności z jakich jest obszarów kraju. Siana trawowe są bogate w składniki odżywcze ale zawierają mniej kalorii niż siana strąkowe.

- aby czuć zapach świeżego siana, nigdy nie kupuj wilgotnego albo starego siana,
- kupuj z pewnego źródła, z którego będziesz kupował stale,
- kupuj w sklepu gdzie zaopatrujesz się w pokarm, sprawdź czy siano które kupujesz, nie jest    zanieczyszczone z zwierzęcym lub ptasim kałem.
Siano może być przechowywane w domu w suchym miejscu, którym jest dobre krążenie powietrza.

Zielenina jako pokarm jest równnież ważne jak siano w króliczym żywieniu. Pamiętaj mówiłam o tym wcześniej że króliki są nauczone jeść trawę ale zielona żywność to również "liście" i one stanowią dużą część diety. Zielona żywność zabezpiecza także korzyści które opisywałam dla siana. Ona też zawiera bardzo szeroką rozmaitość mikroelementów oraz dostarcza wodę w diecie. Nawet gdy masz zbiornik z wodą w klatce, królik nie zawsze pije tyle ile powinien. Karmiąc zieloną żywnością królika wnosi się do jego organizmu płyn i tak jest to pomoc która poprawia funkcjonowanie nerek i pęcherza. Na pewno zauważysz że jeżeli karmisz Twojego ulubieńca dużą ilością zieleniny, to będzie pić o wiele mniej wody.

Jeśli Twój królik nigdy nie jadł zieleniny wcześniej, to polecam na początek karmić go sianem. To będzie okres na przystosowanie do stopniowego podawania zieleniny, a w ten sposób Ty możesz uniknąć problemów które przypadkowo mogły by dotknąć królika który nigdy nie jadł siana albo warzyw. To jest niebezpieczna choroba; to jest dla królika gwałtowna zmiana w jego układzie pokarmowym, gdzie następuje przeskok z leniwego stanu jelit do bardziej czynnego. Dlatego podając stopniowo siano a następnie po paru tygodniach zieleninę będziemy unikać problemów. Warzywa możemy podawać królikowi w każdym wieku. Jeżeli odstawiany od piersi królik je siano, może również dostać do jedzenia i warzywa.

Jeżeli kupujesz zieleninę, jeśli to możliwe to kupuj organiczną, (Małgorzata: w Chicago organiczne jedzenie jest jeszcze gorsze od naturalnego, kiedyś dałam do zbadania na alergeny organiczne jajko i zwykłe, teraz nie dziwię się że ludzie jedzący te organiczne zapadają częściej na alergie)-(KazioR - bo może to było jajo z kogutkiem -:)) a kogutki tak mają, on nie wysiedzi przy jednej kurze) zawsze starajmy się podać przynajmniej trzy różne składniki aby była różnorodność i szeroki zasięg dostarczanych mikroelementów. Podajemy karmę zieloną co najmniej raz dziennie, podajemy więcej jeżeli Twój ulubieniec je również siano, w tym przypadku nie ustala się górnej granicy ilości zielonki. Inna sytuacja jest w przypadku gdy królik tracił dużo z wagi ciała po poważnej chorobie. Bardzo rzadko można spotkać królika który stracił dużo z wagi na diecie z siana i zielonej żywności.

Jest duża różnorodność zieleniny, sałata, owoce, warzywa. Ty mógłbyś rozważać uprawianie kilku warzyw samemu ! Tak naprawdę, to im ciemniejsza barwa zieleniny tym są w niej większe wartości odżywcze. Dlaczego, nigdy nie polecam góry sałatki. To nie jest niebezpieczne, ale jest w niej niska zawartość kaloryczna. Możesz stosować mieszanie sałaty z warzywami, gdy w mieszance jest zawartość ciemnych warzyw i nie jest to głównie sałata lub rodzaje kilku sałat.
Proszę, nie dodawać żadnych przypraw do sałatek !

Zależnie od pory roku, króliki dzikie miały dostęp do dodatkowej żywności takiej jak owoce, rośliny {warzywa} i kwiaty. Odkąd te pozycje znajdują się w większości naszych diet, ja zalecam karmienie tymi owocami w ograniczonych ilościach. Inny powód dla ograniczania, to ilość, ponieważ królik je żywność tak dobrze, że będzie stwarzał potencjalne zagrożenie dla swojego zdrowia. Nie polecam bananów czy owocow cytrusowych takich jak grejpfruit czy pomarańcz, jeśli jednak zdecydujesz się już je podawać, obserwuj czy Twój królik je wystarczające ilości siana i zieleniny.

Niektóre króliki bardzo lubią takie jedzenie i z tego powodu mogą przestać jeść podstawowy pokarm jak siano i warzywa, w związku z tym polecam dodawanie niżej wymienionego pokarmu okazjonalnie jako przysmak, a nie jako jedzenie podstawowe. Możemy użyć tego rodzaju jedzenia jako część do treningu królika. Ten pokarm łącznie może być podawany w ilościach najwyżej jednej łyżki stołowej dziennie na 2 funty wagi ciała. Owoce kiwi, maliny, gruszka, ananas, truskawki, jagody, brzoskwinie, czereśnie, jabłko, melon, mango, żurawiny. Można także udostępniać niektóre kwiaty, zaznaczam jednak, iż nie powinny pochodzić z kwiaciarni, tylko i wyłącznie z naszego ogródka, np. róże czy nasturcje. ( mam na działce różne kwiaty również i te które tutaj są wymienione Trunio nigdy nie próbował ugryzać, może ma inny smak a może jest potwierdzeniem mojej teorii że każdy z nich to wielki indywidualista )

Woda zawsze powinna być dostępna, i zmieniana minimum raz dziennie. Brudna woda, może być wylęgarnią dla bakterii. Używaj wody w butelce lub ciężkiej misce która jest zabezpieczana od strony klatki tak aby nie została wywrócona. Nie używaj leków albo witamin podawanych w wodzie, ponieważ Twój ulubieniec może nie pić wody, jeżeli smak albo kolor jest zmieniany. Proszę pamiętaj o tym że jeżeli twój ulubieniec je dużą ilość warzyw to konsumpcja wody może być minimalna.

Witaminy nie są konieczne aby je podawać dodatkowo, zdrowemu królikowi. Króliki będą otrzymywać wszystkie witaminy jakie potrzebują od ich cecotropes (kału nocnego), siana i zielonej żywności. Niewłaściwe używanie witamin może powodować poważną chorobę. Jeżeli twój ulubieniec czuje się źle, szczególnie jeżeli jest niezdolny do jedzenia kału witaminowego, wtedy Twój weterynarz może przepisywać witaminy w celu terapi. Proszę nie używaj uzupełniających witamin dla zdrowego ulubieńcu. Dodatkowo króliki na zdrowej diecie nie potrzebują soli ani innych mineralnych bloków. Lactobacillusor acidophilus są to bakterie które znajdują się w układzie pokarmowym jest ich pewna liczba. W kilku starych tekstach było polecenie karmić króliki jogurtem ( który zawiera czynne kultury tych organizmów ) miało to poprawiać zdrowie królika. Jednak, to żadna korzyść karmić tymi bakteriami. Dorosłe króliki nie mogą być karmione produktami mlecznymi.

Jeśli chodzi o enzymy, niektóre starsze teksty polecały podawanie królikom enzymów, aby pomoc rozpuścić kulki z włosow. Obecnie wiemy, że takie produkty nie mają nic wspólnego z włosami. Chociaż te produkty nie wyrządzą krzywdy królikowi również mu nie pomogą.

Może to wyglądać dziwnie, iż ten produkt jest na końcu listy króliczej diety. Umieściłam to tak dlatego, iż wszystkie komercyjne granulki nie powinny być częścią diety zdrowego królika. Jak wspomnialam kilka razy wcześniej, króliki pobierają wszystkie im potrzebne składniki żywieniowe z siana, zieleniny a także kalu nocnego. Granulki na początku byly stosowane jako zastępcze jedzenia dla królików laboratoryjnych. Było to wysoko kaloryczne pożywienie dla zwierząt występujących w dużych grupach.

Nie zalecam podawania granulek królikowi domowemu, a oto powody:
- wysokokaloryczność granulek prowadzi do otyłości królika królik ciągle czuje się głodny, więc może zjadać je w kółko.
- wysoka zawartość protein w granulkach doprowadza do tego, iż krolik zjada mniej kału nocnego.
- granulki nie pomagają królikowi naturalnemu ułożeniu ząbkow z powodu ich skoncentrowania.
- z powodu małej aktywności przy przeżuwaniu, a także z powodu poczucia pustości w żołądku / co spowodowane jest skoncentrowaniem granulek/ królik potrzebuje innych "rozrywek ", aby zapełnić tą pustkę - gryzienie mebli, kwiatków, tapet itp.
- skoncentrowane, suche granulki prowadzą do braku odpowiedniego poziomu wody w organizmie, czego wynikiem mogą być problemy z kupkami.

Są to główne powody dla, których nie polecam granulek. Ponadto niektóre firmy dodają do granulek składniki takie jak ziarna, orzechy czy cukier, które powodują poważne problemy zdrowotne. Pamiętaj, że w naturze królik zjada duże ilości trawy i zieleniny, a nie małe ilości skoncentrowanego jedzenia. Króliki w naturze nie potrzebują przychodzić do sklepu z żywnością i domowe króliki również tego nie potrzebują ! (Małgosia - ostatnie zdanie nawet mi się podoba, wyobraziłam sobie królika, który kupuje jedzenie) .

- w domach, gdzie ze względu na alergie ludzi nie może być siana
- dla podwyższenia wagi królika związanej z przebytą wcześniej chorobą
- kiedy właściciel królika nie jest w stanie zapewnić mu dobrej jakości siana i zieleniny

Jeśli rzeczywiście chcemy wprowadzić naszemu królikowi zdrową dietę, powinniśmy mu zapewnić składniki jakie mogłby zdobyć w naturalnym środowisku, a nie wybierać prostej drogi podawania granulek dla naszej wygody. Utrzymanie właściwej diety pomoże nam zapobiegać chorobom a także zaoszczędzi nam pieniadze, jakie musimy później wydać na leczenie królika.

- kupuj takie które zawierają co najmniej 18 % albo więcej włókna
- kaloryczniść nie przekracza 2.5 %
- poziom protein nie przekracza 16 %
- zawartość wapna wynosi nie więcej niż 1 %

Dieta królika, w której uwzględniliśmy siano, zieleninę i małe dodatki warzyw zawiera wszystkie wartości odżywcze potrzebne, aby zachować dobre zdrowie naszemu uszatkowi. Niestety na rynku jest tyle reklamowanych "przysmaków" sprzedawanych dla królików zawierających wysoki poziom skrobi i kalorii. Zalecam nie podawać takich pseudo-zdrowych przysmaków, przy jednorazowym podaniu nie szkodzą one naszemu królikowi, jednakże przy systematycznym żywieniu prowadzi to do poważnych problemów zdrowotnych. Zawsze lepiej jest unikać chorób niż je później leczyć.

Oto przyklady takiego szkodliwego dla królików jedzenia : fasola, chleb, czekolada, groch, orzeszki, cukier, kukurydza.

Mówiono nam że nasz króliczek jest " starym króliczkiem " i nic nie można zrobić w przypadku paraliżu. Czy to jest prawda ? Co to jest i dlaczego się to zdarza ?

Tak, są to bardzo poważne choroby które mogą dotyczyć neurologicznego stanu królika. Bardzo często jest konieczne wykonywać jedną albo więcej diagnostycznych prób aby określić przyczynę. Nie raz patrzymy na wykaz kilku wspólnych chorób które mogą kończyć się paraliżem albo słabością ulubionego królika.

Będziemy opisywać zwyrodnienie kręgosłupa lędźwiowego. Zwyrodnienie kręgosłupa lędźwiowego to jest najczęstsza choroba królików powyżej czwartego roku życia. Szczególnie dotyczy samic dużych ras.
Przyczyna : kręgi lędźwiowe albo tylna część kręgosłupa stopniowo przesuwają małe kości, wysuwanie ich ostatecznie doprowadza do styku graniczących ze sobą kręgów. Nikt nie zna dokładnego powodu dlaczego tak się dzieje, ale to prawdopodobnie starczy proces. Przyczyną dodatkową może być nadmiar wagi ciała. To nie jest natychmiastowe zagrożeniem życia, choroba może posuwać się naprzód przez kilka lat.
Oznaki : stapiające się kręgi zmniejszają elastyczność kręgosłupa i przeszkadzają królikowi poruszać się i skakać.

Diagnoza : diagnoza jest opierana na znajdowaniu zmiany w kręgosłupie za pomocą zdjęcia promieniami Roentgena. Leczenia może kontrolować ból i powoduje to że królik ma życie bardziej komfortowe. Do leczenia używamy aspiryny, nonsteroidal, przeciwzapalnych narkotyków i kortykosterydy. Całe to leczenie powinno być prowadzone z wielką ostrożnością i tylko pod weterynarza nadzorem. Kilka osób informowały że ich ulubiony królik doświadczał ulgi przez zastosowanie akupunktury. Dużo też będzie pomagać regularne masowanie lub stosowanie ciepłych okładów na plecy. Jeżeli Twój królik lubi masaż, lub stosowanie ciepła, wtedy wykonuj ten masaż jak najczęściej.

W dodatku jeżeli królik jest otyły, to jest konieczne powiększać dietę i pilnie doprowadzić do mniejszej wagi ciała. Jeżeli choroba robi postępy, to będzie konieczne utrzymywanie zadów w czystości, wyczyszczenie kału i moczu, należy również dostarczać miękkiego podłoża, oraz środek wchłaniający mocz, wszystko to należy wykonywać aby uniemożliwić powstaniu owrzodzeń. Wielkim niebezpieczenstwem dla królika jest jakikolwiek uraz który mógłby prowadzić do częściowego albo kompletnego paraliżu tylnych kończyn.

Moja 4 letnia samiczka, króliczka rasy mini - lop miała kamienie w pęcherzu moczowym. Zostały te kamienie chirurgicznie usunięte i obecnie jest wszystko dobrze, ale mój weterynarz powiedział że może być nawrót kamieni i ja zastanawiam się jak zapobiec ich powrotowi.

Kamienie w pęcherzu moczowym to od wieków choroba występująca u ludzi jak i u królików. Chciałabym podyskutować o tej chorobie. Podzielimy naszą dyskusję na dwie wypowiedzi. W tej omówię przyczyny i oznaki choroby a w następnej odpowiedzi omówimy diagnozę i leczenie choroby.

Powstawanie kamieni i piasku w pęcherzu moczowym. Obecnie nadal nie jest dokładnie określone co powoduje tworzenie kamieni w pęcherzu moczowym,(wysoka zawartość wapnia w moczu ?) duże kamienie nie tworzą się w pęcherzu moczowym od razu, ale raczej obfitość mniejszych kryształów powoduje że spływają przewodem z nerek do pęcherza i to jest prawdopodobna kombinacja czynników. Najczęściej kamienie są kształtowane w pierwszym rzędzie z minerałów węglanu wapnia. Zawartość węglanu wapnia jest normalną w królika moczu, ale co powoduje stworzenie kamienia nie jest całkowicie jasne. Przyswajalny wapień jest wapniem który może być pochłaniany przez organizm i nie jest związywany z inną substancją która zapobiegałaby jego absorpcji.

Ludzie i inne domowe zwierzęta pochłaniają wapień w stosowanej dieta. Wapień jest używany dla rozmaitych procesów, najbardziej potrzebny jest do budowy kości i umięśnienia. Wapień na który jest potrzebowanie (w pierwszym rzędzie przez żółć). Króliki, mają różną metodę na przyswajanie wapnia w diecie. Zbędny wapień przechodzi przez nerki następnie jest wydalany w formie kryształków wraz z moczem. Węglan wapnia jest to biała pozostałość widziana np. na kartce papieru po wyschnięciu moczu. Jeśli dotkniesz to ten materiał wydaje się być jak kreda.

Kompletny proces przetwarzania wapnia przez metabolizm w króliku jest żłożony i nadal pełny tajemnic. Jakkolwiek, dla celów naszej dyskusji, podstawowe fakty już są wyrażane; króliki normalnie mogą pochłaniać więcej wapnia niż muszą a nadmiar jest wydalany przez nerki. W dodatku, zawartość wapnia w moczu może się zmieniać. Jeśli Twój królik posiada wysoki poziom wapnia w moczu, to najlepsze rozwiązanie usunąć wapień z diety i sprawdzać mocz ponownie co 24 godziny dla uzyskania dokładnego wyniku. Teraz pozwolisz przyjrzymy się jakie czynniki mogłoby prowadzić do akumulacji zbyt dużej ilości węglanu wapnia w moczu lub jego formowaniu w faktyczne kamienie.

Jakie mogą być czynniki:
1. Genetyczny.
2. Dieta wysoka w przyswajalnym wapniu.
3. Niewystarczający ilość wody.
4. Bezczynność. królik który przebywa cały dzień w klatce, nie pije często wody i oddaje rzadziej mocz. Aktywny królik skonsumuje więcej wody i oddaje mocz częściej.
5. Brak odpowiedniego miejsca na toaletę. Króliki są bardzo wybredne i jeśli mają ograniczania to mogą trzymać mocz dłużej i oddawać go rzadziej. To może powodować podobne problemy jak w punkcie 4.
6. Choroba nerek może powodować zmianę. Jest rozmaitość chorób które mogą dotyczyć nerek od chorób pasożytniczych poprzez infekcyjne i niezakaźne.
7. Choroba pęcherza może powodować zmianę i węglan wapienia może gromadzić się i formować kamienie.

Moja osobista opinia jest taka, uważam że króliki zapadają na kamienie pęcherza najczęściej przy wpływie czynników opisanych w punkcie 2,3 i 4. Wierzę że WSZYSTKIE czynniki opisane powyżej są potencjalnymi problemami i powinny być rozważane przez lekarza kiedy będzie określał diagnozę i formułował sposób leczenia dla królików z moczowymi kamieniami lub "piaskiem". Wapień jego poziom w diecie często został zawyżony, to powoduje tworzenie kamieni.

Oddawanie moczu o wiele częściej niż zwykłe i często na zewnątrz poza toaletę. Często następuje (specjalnie "rozpylanie" moczu na pionowych powierzchniach) może to być widziane jako normalne zachowanie seksualne dojrzałego samca i samiczki które znaczą ich terytorium. Jakkolwiek, królik który nie ma problemów z pęcherzem nie będzie raczej "rozpylać cieczy" moczu na pionowych powierzchniach, on wydaje się szczególnie zainteresowany w zaznaczaniu terytorialnej granicy lub tylko znaczy pewne punkty w pokoju. Przypadkowo królik może zostać zauważony gdy ma tylne skoki bezustannie wilgotne z moczu. Proszę bądź świadomy że mogą wystąpić i inne choroby przy których też dochodzi do plamienia moczem (artretyzm, zranienia, otyłość ( nie może czyścić tylnych nóg) i reprodukcyjne.

Kłopoty z oddawaniem moczu . Królik oddaje mocz dłużej niż zwykle. Takie napinanie często można źle zrozumieć myśląc że to zaparcia. Wystąpienie prawdziwego zaparcia jest niezmiernie rzadkim wydarzeniem u królika. Powinieneś zauważyć taki przypadek i jeśli królik ciągle napina się bez oddania moczu to mogło dojść do kompletnego zablokowania cewki moczowej i być może jeśli nie zostanie to natychmiast skorygowane to skończy się to dla zwierzęcia śmiercią w przeciągu 24 godzin, prócz tego będzie to niewiarygodnie bolesne dla niego, pomoc lekarska winna być natychmiastowa.

Krew w moczu. Normalny mocz królika może mieć lekko żółty kolor aż do głębokiego oranżu ( kolor "rdzy" ) z powodu różnych roślinnych pigmentów. Krew która przedostaje się do moczu może powodować że kolor moczu osiągnie jednolity ciemno - czerwoną barwę. Często krew w moczu jest w tak małej ilości że może być dostrzeżona za pomocą specjalnych próbek testujących, lub przez badanie pod mikroskopem. W dodatku, chyba że królik oddaje mocz dalej lekko zabarwiony krwią, tego znaku można nie zauważyć.

Chciałabym wspomnieć, że są jeszcze inne przyczyny które mogą spowodować że krew jest zmieszana z moczem. Może to być choroba macicy u samicy królika która może objawiać się krwawieniem. Krew zbiera w pochwie i wtedy kiedy królik oddaje mocz , krew jest wypychana na zewnątrz. W tych przypadkach, krew pojawia się jako oddzielna plama w obrębie kałużki moczu. Mogą też być skrzepy krwi i oraz krew może plamić tylne nogi królicy.

Strata apetytu i depresja. Ten znak zwykle występuje z bólu z powodu ciśnienia, wielkości lub położenia kamieni, lub ponieważ nastąpiła kompletna blokada cewki moczowej. Jeśli zobaczysz jakiekolwiek z wymienionych objawów powinieneś niezwłocznie porozumieć się z weterynarzem. Gdy możesz zebrać mocz na próbkę to jej wynik będzie pomocny podczas wizyty lekarskiej.