Home  |  Królik  |  Papuga  |  Kanarek  |  Owczarek  |  Redakcja  |  Klub  |  Kontakt       królik - lapin Królik - kaninchen Królik - Rabbit

  • Home
  • Królik
  • Papuga
  • Kanarek
  • Gryzonie
  • Działka
  • Co nowego
  • Galeria  I
  • Galeria  II
  • Galeria  III
  • Mapa strony
  • Forum Trunia
  • Serwis Trunia
  • Zrób stronę
  • Przyjaciele
  • Literatura
  • Webcam
  • Zapytania
  • Redakcja
  • Lekarze
  • Ustawy
  • Banery
  • Leki
  • Ebook
  • Quiz
  • Linki
  • E-mail
  • Porady Trunia
  • Porady Trunia II
  • Porady Trunia III
  • Opis ras
  • Historia ras
  • Zdjęcia ras
  • Wiwisekcja
  • Sterylizacja
  • Kastracja
  • Angora
  • Rozum
  • Rozród
  • Witaminy
  • Rośliny
  • Zioła
  • Zielnik
  • Historia ziół
  • Imiona
  • Gify królik
  • Gify poczta
  • Znaczki
  • Humor
  • Artykuły
  • Homeopatia
  • Komunikaty
  • Apel Animalsów
  •    
    Home Trunio Galeria   Lokator   Wybór   Dom   Krewni   Oswajanie   Jadłospis  
    Żywienie   Opieka   Choroby   Leczenie   Linki   Sałatki   Nowości   News   Literatura  

    Pielęgnacja króliczka

    Nie stanowi ona problemu, gdyż króliczek jest zwierzątkiem łatwym w utrzymaniu. Nie oznacza to jednak, że należy pozostawić go samemu sobie, bo jednak wymaga on pewnych zabiegów. Króliki są zwierzątkami z natury bardzo czystymi. Starannie pielęgnują swoje futerko, ale mimo wszystko zdarza się im czasem nie do końca radzić sobie z higieną. Opis pielęgnacji królika angorka. Powinni opiekunowie w przypadku kłopotów z utrzymaniem czystości pomóc swojemu pupilowi. Od czasu do czasu opiekun powinien podnieść króliczka i obejrzeć dokładnie jego brzuszek oraz okolicę odbytu. Tu bowiem najczęściej znajdujemy niedoczyszczone miejsca lub kołtuny z sierści. Jeśli zauważymy miejsca zabrudzone, myjemy je delikatnie letnią wodą z odrobiną płynu do higieny intymnej, szamponu dla zwierząt a w ostateczności mydła dla dzieci.
                      Nie kąpiemy całego królika !!!
    Następnie starannie suszymy królika (dokładnie go wycierając) zapobiegając tym samym jego przeziębieniu. Kołtunki rozczesujemy lub bardzo ostrożnie wycinamy. Należy też pamiętać, że króliki linieją ( zmieniają swoje futerka ) 2 razy w roku - wiosną i jesienią. Aby zmniejszyć bałagan będący wynikiem tego procesu, oraz aby zmniejszyć możliwość zachorowania króliczka z powodu połykania czyszczonej sierści ( na ten temat piszę o blokadach w jelitach ) należy zafundować królikowi szczotkę ( taką, jak dla kotów ) i wyczesywać z niego wypadającą sierść. Czyszczenie futerka powinno w każdym domu stać się stałym codziennym zabiegiem które powinno dawać przyjemność króliczkowi i opiekunowi. Przycinanie pazurków to zabieg, który z powodzeniem można wykonywać w domu. Należy jednak nauczyć się tej czynności pod okiem lekarza weterynarii, który pokaże metodę najbezpieczniejszą.


    Podnoszenie i przenoszenie

    Ważnym krokiem w oswajaniu królika jest prawidłowe podnoszenie go i noszenie. Nie jest to trudne w przypadku zwierząt, które po wstępnym etapie przyzwyczajania nie boją się już ręki, pozwalają się dotykać i głaskać, nie zdradzają też chęci ucieczki, a nawet przychodzą do ręki. Jeśli chcemy podnieść królika, należy spokojnie i ostrożnie wyciągnąć przed siebie rękę, pogłaskać go po uszach i w miejscu, gdzie zaczyna się skóra na grzbiecie chwycić sierść i skórę pod nią. Chwyt nie może być ani zbyt mocny, żeby królika nie zabolało, ani zbyt luźny, żeby nie zdołał się wyrwać. Podnosząc do góry delikatnie, drugą ręką podtrzymujemy tylną część ciała lub chwytamy ją od dołu, tworząc w ten sposób bezpieczną kołyskę. Dorośli powinni zwrócić szczególną uwagę aby nie dopuścić dzieci do lat 10 do samodzielnego podnoszenia. Królik jest zwierzątkiem pełnym energii nie da się przewidzieć, w którym momencie będzie usiłował się wyrwać, upuszczenie królika nawet z niedużej wysokości grozi mu kalectwem.

    nieprawidłowe podnoszenie           prawidłowe podnoszenie


    Inne niezbędne czynności

    Przemycie oczu świetlikiem lub słabą herbatą nie zaszkodzi królikowi a może mu bardzo pomóc. Usuniemy w ten sposób nagromadzoną w kącikach oczu zaschniętą wydzielinę spojówek, złagodzimy ewentualne stany zapalne a królik odzyska ostrość spojrzenia. Nie róbmy jednak tego codziennie - wystarczy raz na tydzień. Bardzo ważnym jest także obserwacja zachowania królika. Tylko w taki sposób możemy dostrzec, że nasz podopieczny źle się czuje i wymaga wizyty u lekarza.

    Zwracajmy więc uwagę na reakcje królika na dźwięki, ruch dookoła jego klatki czy inne czynności, na które zwierzak wcześniej reagował zainteresowaniem. Sprawdźcie, czy maluch je tyle, ile do tej pory jadał, czy pije wodę, czy skacze bez trudu. Wszystkie skręcenia i potrząsania głową, opadnięcie uszu, wypływy z nosa czy oczu, podkurczanie łapek, opuchlizny (u samicy pod szyją naturalnie występuje fałd skóry, w którym można wyczuć grudki tłuszczu - nie mylić go z obrzękiem), guzki na skórze a nawet zmatowienie i wypadanie futerka czy chudnięcie mogą być pierwszymi symptomami choroby. O pomoc należy zwrócić się do lekarza.
    Na polecanych przeze mnie stronach www, które warto oglądnąć (dział linki), umieściłem adres skrzynki pocztowej Pani Doktor Mileny Wojtyś. Informacje na temat opieki i leczenia króliczków zawarte na tych stronach są napisane w porozumieniu z panią doktor, na co wyraziła zgodę, za co jej serdecznie dziękuje. W dziale baza adresowa lekarzy weterynarii umieściłem ankietę którą po wypełnieniu odpowiadając na zawarte tam pytania oraz uzupełniając ją o swoje spostrzeżenia należy niezwłocznie wysłać do lekarzy weterynarii i oczekiwać odpowiedzi na adres skrzynki elektronicznej, nie zapomnij podać w ankiecie adresu e-maila

    Królik zadowolony, spokojny, leży na brzuchu nogi tylne ma wyrzucone w bok lub wyciągnięte do tyłu, uszka położone na grzbiecie, taki stan zachowania to duma dla opiekuna jest to sygnał że króliczek czuje się wyśmienicie. U swojego zauważyłem w okresach wzmożonego zadowolenia jak dokładnie przygląda się miejscu w którym ma zamiar leżeć a następnie wykonuje rzut całym ciałem na boczek, nie raz przeleci na plecy łapki potrzyma w górze i rozpłaszczy się na boku.Są oczywiście i sygnały które należy prawidłowo interpretować, a więc stukanie dwoma tylnymi nogami w podłogę to oznacza że jest wystraszony, nie raz potrafi tupnąć naprawdę głośno. Burczenie oraz głośne mielenie zębami może oznaczać ból. W ekstremalnym strachu lub bólu potrafi wydać z siebie pisk.

    Trunio wypoczywa w słoneczku Ważnym obowiązkiem, który powinien wykonywać każdy opiekun w stosunku do swojego króliczka, to stała kontrola wagi ciała. Najlepiej ważyć naszego przyjaciela regularnie, co dwa - trzy tygodnie. W ten sposób, gdy królik jest dorosły, mamy pewność, że nie przekroczy w zasadniczy sposób masy ciała typowej dla swojej rasy, jak również od razu zauważymy gwałtowny spadek wagi, co świadczyłoby o objawach choroby. W przypadku ras lekkich, na przykład miniaturek kolorowych, osobnik dorosły powinien ważyć 1000 - 2000 g. Miniaturki gronostajowe ważą do 1350 g, reksy miniaturowe do 1450 g, barany miniaturowe do 1500 g. Mieszańce są poza tą statystyką i ustalenie prawidłowej wagi musimy wykonać sami. Jeżeli nasz mały w krótkim okresie przybrał znacznie na wadze, można zredukować wagę, ograniczając udział w diecie suchych pasz gotowych, zwiększyć ilość zielonki oraz pozwalając zażywania większej ilości ruchu, o ile to możliwe na świeżym powietrzu.

    sierść

    Ważną czynnością o której wspominam powyżej, jest codzienne niezależnie czy królik jest krótko czy długo włosy szczotkowanie. Na fotkach pokazuję ilość wyczesanej sierści z okresu jednego tygodnia w miesiącu grudniu ( okres po linieniu). Do szczotkowania należy używać dobrej szczotki z włosem wzmocnionym mosiężnymi drucikami, specjalnej szczotki gumowej oraz dobrego gęstego grzebienia. Nie wyczesaną sierść połknie królik przy czyszczeniu i wylizywaniu futerka.

    szczotki




    Sygnały które królik przekazuje swojemu opiekunowi

    Aby uniknąć nieporozumień w kontaktach z naszym króliczkiem, trzeba zapoznać się z niektórymi typowymi, wysyłanymi przez niego sygnałami:

  • kiedy zwierzątko wydaje głośne dżwięki, ma silne bóle.
  • ciche popiskiwanie oznacza, że pragnie spokoju.
  • ciche fukanie wyraża swoje niezadowolenie.
  • również jeśli warczy, należy zachować ostrożność.
  • przy bólach może zgrzytać zębami.
  • ciche zgrzytanie zębami i mruczenie przy głaskaniu to zadowolenie.
  • kiedy dotyka nosem lub poliże to oznaka sympatii.
  • przez szturchanie głową mówi: "nie naprzykrzaj mi się".
  • gdy przesuwa miskę to oznaka, że głodny.
  • uderzanie tylnymi nogami, oznacza przestrach, ostrzeżenie.
  • na wybiegu skacze, biega, kręci się w kółko - to znak że jest szczęśliwy.
  • zadowolony leży na boku z wyciągniętymi tylnymi nogami, nie przeszkadzać.
  • kiedy grzebie intensywnie w ściółce, chce robić norkę lub kotlinkę to w przypadku samiczki jest również oznaką rui.

    Jako ciekawostkę podam, na działce widząc psa nie reagował, a nawet podchodził do psa znajomych którego przywiązali do drzewka. Musiałem go złapać, bo spotkanie mogło się dla niego zakończyć niepomyślnie, biedny psiak chciał wyrwać drzewo z korzeniami aby tylko dopaść Trunia, czyli psa traktuje jako nic groźnego, ale widok kota siedzącego za ogrodzeniem wprowadził go w stan silnego zdenerwowania - tupał nogami raz za razem, a następnie uciekł do domu.

    zjadanie liści groszku Moje uwagi na temat prawidłowej opieki to sposób, w jaki u mnie jest chowany Trunio. Zdaję sobie sprawę, że obecnie nikt nie kupi akwarium dla królika, ale ostatnio słyszę na forum opinie o stosowaniu szelek do wyprowadzania królika na spacer. Moi drodzy, stres jaki królik przechodzi, gdy założy mu się szelki oraz gdy w nich ma się poruszać, jest nie współmierny do korzyści, jakie miałby uzyskać ze spaceru. Szkoda zdrowia królika. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem spacerów królika w szelkach. Wymyślono je jako ułatwienie dla małych psów, stosuje się je zamiast obroży, można kocicę wyprowadzić na spacer, jeśli właściciel obawia się, że mu ucieknie, ale spacer przed klatką schodową z królikiem przyniesie mu więcej szkody niż pożytku. Opisuję tutaj wyjazd na działkę i w jaki sposób można stworzyć miejsce dla dobrego wypoczynku królika, każdy wyjazd za miasto, zrobienie kojca, nawet małego z czterech metalowych elementów o wymiarach metr na metr, da mu bezpieczny i spokojny wypoczynek.

    NIE dla szelek !!!! Królik potrzebuje swobody.


    Siedzimy na działeczce      Podlizywanie się


    Lato upały - jak pomóc królikowi w okresie upałów.


    List jaki otrzymałem od opiekuna 16.06.2007 :

  • Witam chcielibyśmy uzyskać wytłumaczenie dlaczego nasz króliczek który był w klatce na balkonie zdechł miał wprawdzie zacienione miejsce lecz pod naszą nieobecność koc chroniący go od słońca spadł i przebywał ok. 4 h na słońcu czy możliwe jest by nasz króliczek umarł z przegrzania leżał biedny na grzbiecie wydając dziwne odgłosy po czym zasnął na zawsze. Bardzo proszę o wytłumaczenie mi tego co się stało. Dziękuję


    Drodzy opiekunowie w okresie letnich upałów (powyżej 30 stopni) a występują one coraz częściej czego przykładem mamy ostatnie kilka lat, naszym obowiązkiem w tym ciężkim okresie jest pomóc królikowi przetrwać podwyższoną temperaturę. Każdy królik znosi upał inaczej, powinno się więc uważniej niż zwykle obserwować królika w okresie upału. Temperatura powyżej 28 stopni jest już uznawana za bardzo trudną do zniesienia dla królika, gdyż termoregulacja może nie spełnić swego zadania, temperatura ciała może podnieść się powyżej poziomu bezpiecznego dla życia królika. Królik w czasie upałów powinien być zabezpieczony przed bezpośrednim nasłonecznieniem. Należy często zmieniać wodę aby stale była chłodna, można pomóc kładąc na klatce mokry ręcznik co zwiększy wilgotność powietrza w otoczeniu klatki. Zastanówmy się stawiając klatkę w pokoju aby czasem za godzinę klatka nie znajdzie się w pełnym słońcu. Zasłaniajmy okna firankami, storami, żaluzjami aby jak najmniej słońce mogło nagrzewać pomieszczenie. Nie pozwólmy aby były pootwierane okna w sposób który powoduje przeciągi to groźniejsze niż podwyższona temperatura. Nie uważam za dobry pomysł wstawianie do klatki butelek z wodą wyciągniętych z zamrażalnika czy też wkładanie kostek lodu do wody. Obserwowałem króliki w jaki sposób radzą sobie z wysoką temperaturą:

    1. szukanie cienia ale chwilami pokładanie się w słońcu (co mnie zawsze zastanawiało),
    2. kładzenie na pełną swą długość i tutaj jest sprawa wielkości klatki jeśli jest mała należy w tym okresie wypuścić królika na zewnątrz klatki,
    3. z moich obserwacji nie wynika aby w tym okresie króliki pobierały więcej wody niż normalnie,
    4. pobierały w tym czasie więcej zieleniny.
    Obserwację zachowań prowadziłem w ciągu trzech lat na dwóch moich królikach.


    Ciekawe opisy chorób występujących u królików.



    Przelicznik temperatury jeśli masz termometr z inną skalą :
    Fahrenheita: Celsjusza:   Kelvina:  





    Co jeszcze powinien wiedzieć opiekun o swoim króliczku;





  • Obserwacja królika
  • Szczepienia ochronne
  • Wygląd ogólny
  • Na co należy zwrócić uwagę
  • Pyszczek
  • Oczka
  • Nosek
  • Uszka
  • Budowa wewnętrzna
  • Wskażniki fizjologiczne
  • Temperatura ciała
  • Liczba uderzeń tętna
  • Układ rozrodczy
  • Mapa strony



  • Góra




































    Obserwacja

    Ważnym obowiązkiem opiekuna w pielęgnacji i opiece nad króliczkiem jest codzienna staranna obserwacja zachowań naszego pupila. Zdarza się, że nasze zwierzątko słabnie, staje się osowiałe, traci apetyt. Choroba jest objawem zaburzeń pomiędzy osobnikiem a środowiskiem albo zachwianiem wewnętrznej równowagi organizmu. Ważne jest, aby w miarę szybko zauważyć zły stan zdrowia wychowanka. Uważny hodowca szybko zorientuje się w niekorzystnej zmianie stanu zdrowia, umożliwi mu to wczesne rozpoznanie choroby i zwrócenie się o szybką pomoc do lekarza.

    Królik bierny i apatyczny, ma ociężałe ruchy. Jest o wiele mniej niż zwykle płochliwy. Nie nastawia uszu i nie interesuje się otoczeniem. Ma otępiałe spojrzenie, niekiedy mętny wzrok. Zabrudzona i wilgotna sierść świadczy o tym, że zwierzę nie ma nawet ochoty na codzienną toaletę. Zabrudzenie kończyn tylnych i odbytu świadczy o biegunce. Z uszu lub nosa może wydostawać się wodnista lub cuchnąca ciecz. Można zaobserwować zmiany na uszkach, strupy, ubytki w sierści. Chory królik może mieć napięte i twarde powłoki brzuszne. Wszystkie opisane cechy mogą świadczyć o złej kondycji lub o rozpoczynającej się chorobie. Tylko codzienna obserwacja pozwoli na zauważenie zmian w zachowaniu naszego króliczka i dlatego jest tak ważna w hodowli.



    Powrót


































    Szczepienia

    Niezmiernie ważnym elementem w prawidłowej opiece nad królikiem jest przestrzeganie szczepień ochronnych. Nie zwracajcie uwagi na komentarze, że królika domowego się nie szczepi, są to błędne rady, zachorowanie na te choroby nie daje szans na wyleczenie królika.


    Szczepionka przeciw myksomatozie królików o nazwie MYXOVAC M

    Szczepionka zawiera żywy wirus myksomatozy królików, atenuowany przez wielokrotne pasaże na hodowli komórek nerki królika.

    Szczepionka jest zasadniczo przeznaczona do zapobiegawczego uodporniania zdrowych królików w hodowlach wolnych od myksomatozy. Możliwe jest również zastosowanie szczepionki w hodowlach, w których stwierdzono przypadki myksomatozy u pojedynczych zwierząt. Zastosowanie preparatu u królików będących w okresie inkubacji choroby nie zapobiega pojawieniu się klinicznych objawów, ale nie zaostrza jej przebiegu.

    Stosowanie i dawkowanie:

    Szczepionkę stosuje się u królików w wieku powyżej 4 tygodni, ponieważ u młodszych mogą wystąpić nadmierne odczyny poszczepienne, a nawet padnięcia. U samic ciężarnych zdarzają się niekiedy ronienia. W miejscu wprowadzenia szczepionki powstaje w ciągu kilku dni niewielki guzek który zanika po 2-4 tygodniach.

    Odporność:

    Odporność poszczepienna pojawia się stosunkowo szybko. Po upływie około 2 tygodni króliki są już niewrażliwe na zakażenia doświadczalne. Odporność utrzymuje się przez co najmniej 6 miesięcy.




    Szczepionka przeciw krwotocznej bronchopneumonii królików, ( pomór królików, chiński pomór, VHD ) - CUNIVAC .

    Wskazania:

    Szczepienia zapobiegawcze przeciw zakażeniom wywołanym przez wirus krwotocznej bronchopneumonii /pomoru/ królików.

    Przeciwwskazania i środki ostrożności:

    Nie należy szczepić zwierząt w złej kondycji, wykazujących objawy chorobowe oraz młodszych niż 4-6 tygodni.

    Stosowanie i dawkowanie:

    W celu uzyskania jednorodnej zawiesiny, szczepionkę należy kilkakrotnie wstrząsnąć. Preparat wprowadza się podskórnie lub domięśniowo w ilości 0,5 ml dla królików w wieku 12 tygodni o masie ciała do ok. 1 kg, a w ilości 1 ml dla zwierząt starszych. Króliki szczepione po 0,5 ml należy po upływie 4-6 tygodni ponownie zaszczepić stosując 1 ml szczepionki. Dla uzyskania ochrony całego stada należy okresowo poddawać szczepieniu króliki osiągające wiek 6-12 tygodni.

    Odporność:

    Odporność rozwija się w ciągu 12-14 dni i utrzymuje się przez około 6 miesięcy




    SZCZEPIONKA PRZECIW PASTERELOZIE CUNIPASTIVAC E


    Hodowle bulionowe dwóch krajowych, wysoce immunogennych szczepów, należących do serotypów 3 i 12 Pasteurella multocida. Szczepionka jest inaktywowana formaliną (0,2%) oraz zawiera 15% adiuwantu olejowego.

    WŁAŚCIWOŚCI

    Inaktywowana szczepionka przeznaczona jest do czynnego uodporniania królików przeciwko pasterelozie. Po zastosowaniu szczepionki CUNIPASTIVAC E Ž pojawia się odporność w ciągu 2 tygodni po iniekcji. Czas trwania odporności poszczepiennej wynosi maksymalnie 3 miesiące. Stopień odporności uwarunkowany jest w znacznej mierze prawidłowym żywieniem oraz warunkami zoohigienicznymi. Szczepionka skutecznie ogranicza śmiertelność spowodowaną ostrą formą pasterelozy. Nie wpływa ona jednak na występowanie nosicielstwa P. multocida oraz chronicznej formy zakaźnego nieżytu nosa zwłaszcza w przypadku niekorzystnych warunków środowiskowych.

    DAWKOWANIE I STOSOWANIE

    Przed rozpoczęciem szczepień przenieść preparat do temperatury pokojowej i bezpośrednio przed iniekcją dokładnie wymieszać zawartość butelki. Preparat podaje się królikom od 7 tygodnia życia, podskórnie, w dawce 1 ml po obu stronach szyi. W środowisku zagrożonym pasterelozą szczepienia należy powtórzyć po upływie 2 - 3 tygodni.



    Powrót
































    Pyszczek

    Rentgen czaszki

    Królik miniaturowy posiada zaokrąglony pyszczek. Górna warga jest rozcięta pionową szparą, tworząc w ten sposób zajęczą wargę. Króliczy nosek porusza się bezustannie, wchłaniając zapachy. Bliższe poznanie układu pokarmowego pozwoli na zrozumienie potrzeb pokarmowych naszego królika i możemy uniknąć w przyszłości niektórych chorób. Rola tego układu polega na rozdrobnieniu pokarmu, a następnie rozdzieleniu chemicznym złożonych związków pokarmowych. Cały ten proces nazywamy trawieniem. Proste związki chemiczne przenikają przez ściany jelit i w ten sposób ulegają wchłonięciu do organizmu, stając się materiałem do budowy i odnowy tkanek. Nie wchłonięte części pokarmu organizm wydala w postaci kału. Zęby przerośnięte Dobry stan siekaczy Karma, odcinana partiami przez mocne siekacze (sprawdzałem na moich palcach, są naprawdę mocne) w jamie gębowej jest ona nawilżana śliną i miażdżona oraz mielona przez zęby przedtrzonowe i trzonowe. Siekacze wciąż rosną, co zmusza królika do ciągłego gryzienia twardych przedmiotów. Łącznie królik ma 28 zębów, w tym 16 w szczęce górnej i 12 w żuchwie ; 6 siekaczy czyli dwa zestawy górnych i jeden zestaw dolnych. Następnie zęby trzonowe zawierają : 3 górne przedtrzonowe, 3 górne trzonowe, 2 dolne przed trzonowe i 3 dolne trzonowe po każdej stronie. Zęby rosną przeciętnie około 3 mm tygodniowo. W skład jamy gębowej wchodzą: podniebienie miękkie i twarde oraz policzki, które przesuwają pokarm na zęby. Za pomocą języka królik bada smak karmy i pobiera pokarm płynny. Ponadto język miesza pokarm ze śliną, ułatwia żucie i formuje kęsy, stopniowo przesuwając je do dalszych części układu pokarmowego t.z.n. kęs zostaje połknięty i przez przełyk dostaje się do żołądka. Kiedy pokarm jest gotowy do przeżucia, królik zmienia pozycję szczęki i wtedy używa zębów trzonowych. Od tej pory siekacze nie są już dłużej w kontakcie, pozwalając królikowi przeżuwać.

    Choroby zębów: ingerencja ludzka w genetykę spowodowała niestety zmiany anatomiczne, które mogą prowadzić do chorób zębów. Miniaturki czy króliki karzełki są tego najlepszym przykładem; długość szczęki została u nich skrócona. Zęby muszą być regularnie skracane, a w niektórych przypadkach wycinane. Taki problem widziany jest głównie u młodych króliczków do pierwszego roku życia i przeważnie najpierw zauważane są siekacze. Jednakże siekacze pozostawione nie leczone prowadzą do zainfekowania zębów trzonowych. Jedynym lekarstwem jest baczne obserwowanie królika i stała kontrola uzębienia przez weterynarza.



    Powrót








































    Nosek królika

    Królik ma znakomicie rozwinięte powonienie, jego nosek jest zaopatrzony w 100 mln komórek węchowych. Zanim zdecyduje się coś zjeść, najpierw bardzo starannie to obwąchuje. Jego nos jest dość osobliwy. Badając zapachy otoczenia jest on prawie stale w ruchu. Ten charakterystyczny ruch jest spowodowany rytmicznym podnoszeniem fałdu skóry pokrywającej nozdrza. Zmysł węchu jest potrzebny do identyfikowania oznaczonego przez siebie terenu. Króliki wydzielają niewyczuwalna przez człowieka, wodnistą substancję, którą nanoszą na poidełko, miseczkę i inne obiekty na swoim terenie. Zwłaszcza samce znakują teren, samice zaś mniej intensywnie, gdyż ich gruczoły zapachowe są słabiej rozwinięte.

    Górna warga królika powinna być cofnięta lub podnosić się, aby odsłonić siekacze. Jest to jednak zbędne, ponieważ jest ona podzielona na dwie części. Ta charakterystyczna cecha budowy zajęcowatych nazywa się zajęczą wargą. Koło noska są wąsy czyli włosy czuciowe (wibrysy) służą one królikowi, podobnie jak kotu, za narząd dotyku, gdy porusza się w ciemności. Także nad oczyma królik ma włosy czuciowe, sygnalizujące mu, kiedy należy cofnąć głowę, aby nie uderzyć w przeszkodę.



    Powrót







































    Oczy królika

    Oczy królika są duże, okrągłe, od barwy ciemnej poprzez brązowo-bursztynową do jasnoniebieskich, pozwalają one widzieć w ciemności. Oko nie składa się z jednej źrenicy. Widać to dokładnie u królików o niebieskich oczach, u których czarna źrenica wyraźnie różni się od lśniącej na niebiesko tęczówki, nadającej ostrość jego spojrzeniu. Królicze oczy są nastawione nie na szukania pożywienia i przemieszczanie się lecz tak aby szybko i skutecznie dostrzegać zbliżającego się drapieżnika z niemal każdego kierunku. (oczywiście takie zagrożenia nie występują dla naszego domowego futrzaka lecz gdy Trunio jest na działce na pewno kontrola otoczenia i nieba jest mu przydatna). Oczy są umieszczane wysoko na czaszce, pozwalają królikowi widzieć w promieniu 300 stopni, dlatego bez odwracania głowy widzi co dzieje się za jego plecami oraz daleko ponad jego głową. Ceną jaką płaci króliczek za tak nadzwyczajne pole widzenia, jest słaby punkt bezpośrednio przed jego pyszczkiem. Królik widzi lepiej na większą niż mniejszą odległość. O zmierzchu spostrzega nawet niewielkie punkty światła. Natomiast nie lubi jaskrawego światła, gdyż nie może na nie zareagować zwężeniem źrenic. Jeśli Twój króliczek zwraca głowę i wydaje się patrzeć na ciebie "bokiem", to on faktycznie patrzy prosto na Ciebie. Czy króliczki widzą w kolorze? Dla przykładu, ludzkie oko posiada receptory które pozwalają nam obierać obraz w barwach czerwonej, niebieskiej i zielonej. Zmiana długości fali światła pozwala nam zobaczyć to jako kolory tęczy. Badania przeprowadzone w latach 70, wskazują że króliki mają ograniczoną zdolność widzenia w kolorze. Na ten temat nie udało mi się znaleźć żadnej publikacji. Mam wiadomość zawartą w książce "Amatorski chów królików" z 2003 roku, piszą w niej; nie jest do końca pewna umiejętność rozróżniania barw przez króliki, badania wykazały, iż prawdopodobne jest, że rozróżniają one barwy czerwona i zieloną.

    Powszechne stosowane jest przemywanie oczu królika naparem rumianku, jednakże nie jest to wskazane, gdyż rumianek działa rozmiękczająco na rogówkę oka i może spowodować jej napęcznienie, co pozostawia trwałe zmiany.

    Układ wzrokowy Widzenie jest złożonym procesem fizyczno-psychicznym, który składa się z trzech etapów: przyjęcia (wychwycenia) bodźca, jego przewodzenia oraz zebrania i poznania go. Warunki te spełnia zbudowany i funkcjonujący prawidłowo układ wzrokowy. Układ ten składa się z umiejscowionej w oczodole gałki ocznej, która odbiera wrażenia wzrokowe, przekazując je poprzez drogi wzrokowe do korowych ośrodków wzrokowych mózgu. W nich to odbierane są i przetwarzane impulsy, a następnie przesyłane do dalszych ośrodków mózgowych, tak aby ustrój nasz zareagował odpowiednią czynnością na bodziec wzrokowy. Oczami odbieramy około 80% wszystkich informacji o otoczeniu i aż 10% kory mózgowej zaangażowanej jest w interpretację tych informacji.

    Powieki i aparat łzowy Powieki zamykają przedni otwór oczodołu, chroniąc gałkę oczną przed wysychaniem i urazami. Ruch powiek rozprowadza płyn łzowy po powierzchni rogówki i spojówki, zapewniając oku stałe nawilżanie. Na brzegach powieki górnej i dolnej znajduje się rzęsy, do ich mieszków uchodzą gruczoły łojowe Zeissa i gruczoły rzęskowe (potowe) Molla. Rusztowanie powiek stanowią tarczki, zbudowane ze zbitej tkanki łącznej, wygięte odpowiednio do krzywizny gałki ocznej. W tarczkach usadowione są gruczoły tarczkowe Meiboma z ujściem przy tylnej krawędzi powieki. W pobliżu kąta przyśrodkowego (od strony nosa) obu powiek, na ich tylnej krawędzi, znajdują się punkty łzowe (górny i dolny), stanowiące początek kanalików łzowych, przez które odprowadzane są łzy do woreczka łzowego i następnie do nosa. Powiekami poruszają zasadniczo dwa mięśnie: biegnący ze szczytu oczodołu do górnego brzegu tarczki dźwigacz powieki górnej z mięśniami tarczkowymi górnym i dolnym, które unoszą powiekę, oraz rozległy, leżący pod skórą powiek mięsień okrężny oka, który zamyka powiekę.

    Spojówka Spojówka (worek spojówkowy) jest cienką, delikatną błoną śluzową, która wyściela tylną powierzchnię obu powiek. Przechodzi ona następnie na gałkę oczną aż do rogówki, tworząc przy przejściu fałdy, zwane załamkami górnym i dolnym. Spojówka jest ściśle zrośnięta z podłożem tylko w jej części tarczkowej, w załamkach posiada fałdy, a na powierzchni gałkowej jest lekko przesuwalna. Daje to możliwość swobodnych ruchów gałki ocznej. Słabe unerwienie czuciowe spojówki pozwala na jej dotykanie i usuwanie niektórych ciał obcych z jej powierzchni bez stosowania kropli znieczulających (w przeciwieństwie do silnie unerwionej rogówki).

    Mięśnie poruszające gałką oczną Gałkę oczną porusza sześć mięśni zewnętrznych oka. Cztery mięśnie proste: górny, dolny, wewnętrzny i zewnętrzny, których tylne przyczepy znajdują się daleko za gałką oczną w szczycie oczodołu w tzw. pierścieniu ścięgnistym. Natomiast przednie przyczepy są przymocowane do gałki ocznej w odległości przeciętnie 7 mm od rąbka, w położeniu zgodnym z ustawieniem wskazówki zegara kolejno na godzinie 12, 3, 6, 9. Odmienny i bardziej złożony jest przebieg mięśni skośnych, które warunkują odpowiednie ruchy oczu. I tak mięsień skośny górny, przebiegający przez tzw. bloczek kieruje gałkę oczną ku dołowi, odwodzi ją (na zewnątrz) i skręca do wewnątrz (ku nosowi). Mięsień skośny dolny obraca gałkę ku górze, na zewnątrz, a skręca ku skroni. Prawidłowe ruchy oczu oraz równoległe ich ustawienie uwarunkowane jest odpowiednim ich unerwieniem i ukrwieniem. Nawet przy niewielkiej niedomodze mięśniowej oczy ustawiają się w zezie i może nastąpić dwojenie obrazu.

    Rogówka Rogówka ma kształt wycinka kuli i przypomina szkiełko zegarkowe wprawione w twardówkę; średnica pozioma rogówki wynosi 12 mm, pionowa 11 mm. Rogówka jest najcieńsza w centrum i jej grubość wynosi 0,6 mm, natomiast obwodowo przy rąbku około 1 mm. Część centralna rogówki, o średnicy 4 mm, jest bardzo regularna i kulista, i nazywa się częścią optyczną. Rogówka zbudowana jest z pięciu warstw: nabłonka, blaszki granicznej przedniej (błona Bowmana), istoty właściwej (miąższu), blaszki granicznej tylnej (błony Descemeta) oraz najgłębiej położonego śródbłonka. Dzięki swoistej budowie rogówka w warunkach fizjologicznych jest przezroczysta, nie posiada naczyń krwionośnych, a odżywianie jej odbywa się z naczyń rąbka rogówki, z płynu komory przedniej oraz częściowo z łez. Rogówka jest bardzo silnie unerwiona czuciowo, dlatego też reaguje natychmiast bólem i łzawieniem na dotyk czy ciała obce, które znajdują się na jej powierzchni. Poza funkcją ochronną, rogówka bierze udział w załamywaniu promieni świetlnych.

    Twardówka Twardówka tworzy sztywną, nieprzezroczystą, białą zewnętrzną ścianę gałki ocznej. W części tylnej, w miejscu gdzie twardówka przechodzi w pochewkę nerwu wzrokowego, grubość jej jest największa i wynosi 1,3 mm. W części przedniej jest najcieńsza i jej grubość równa się 0,3 mm. Jest ona słabo unaczyniona i mało czuła.

    Tęczówka Tęczówka na swojej powierzchni jest nierówna, posiada liczne promieniste zagłębienia (krypty) oraz okrężne bruzdy. W zależności od ilości barwnika tęczówka może mieć kolor szary, jasnoniebieski, zielonkawy lub brązowy. W środku tęczówki znajduje się czarny, okrągły otwór - źrenica. Szerokość źrenicy jest niezależna od naszej woli i zmienia się odruchowo pod wpływem rozmaitych bodźców, przede wszystkim w wyniku zmian natężenia światła. Zwężona źrenica pod wpływem światła chroni oko przed nadmiernym olśnieniem. Zwężenie źrenicy w przypadkach wady refrakcji zmniejsza kręgi rozproszenia, co poprawia w pewnym stopniu wyrazistość widzianego obrazu.

    Choroby oczu

    Jaskra - podstępna złodziejka wzroku.

    Jaskra
    pierwotna jaskra wrodzona jest schorzeniem, w którym podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe wywołane uszkodzeniami struktury gałki ocznej powstałymi w życiu płodowym jest zdolne do spowodowania zaniku nerwu wzrokowego i wtórnych zmian oka. Może ta choroba doprowadzić do całkowitego zaniku wzroku u królika. W przypadku białych królików nowozelandzkich stwierdza się iż mają one dziedziczną skłonność do zapadania na tę chorobę, rozwija się ona u osobników młodych pomiędzy 3 a 6 miesiącem życia. Leczenie jakie można stosować jest podobne jak w przypadku jaskry u ludzi, stosuje się krople do oczu które powodują obniżenie ciśnienia płynu w gałce ocznej, wymaga to jednak stałej kontroli okulisty i dbałości ze strony opiekuna. Dopuszcza się wykonywanie operacji która na trwałe eliminuje podwyższone ciśnienie w gałce.

    Według dostępnych statystyk na świecie choruje na jaskrę 76 milionów ludzi, z czego 7 milionów jest z powodu tej choroby niewidomych - nie ma statystyk wśród królików, ale możemy przyjąć procentowo w stosunku do ludzi. Jest to wielka armia niewidomych nieszczęśników u których nawet nikt nie domyśla się z jakiego powodu są niewidome. W tym miejscu mogę tylko apelować do weterynarzy, diagnoza tej choroby leży w Waszych rękach. Królik nie powie o swojej dolegliwości nie podzieli się ze swoim opiekunem informacją o tym, że widzi lunetkowo, opiekun zauważy dolegliwość w momencie jak króliczek będzie uderzał się o meble.

    Jaskra to choroba oczu powodująca uszkodzenie nerwu wzrokowego. Jego budowę można porównać do kabla elektrycznego złożonego z wielu drucików. Jaskra niszczy kolejno jego przewody, włókna nerwowe. Początkowo powoduje to pogorszenie widzenia obwodowego, podczas gdy środek obrazu jest widoczny. Wraz z liczbą zniszczonych włókien zawęża się i on (tzw. widzenie lunetowe). W końcu dochodzi do utraty wzroku. W oku stale krąży ciecz wodnista, odżywiając i usuwając produkty przemiany materii. Opuszcza ona gałkę oczną w miejscu znajdującym się pomiędzy rogówką i nasadą tęczówki. Jest to tzw. kąt przesączania.

    Katarakta
    ( zwana inaczej zaćmą) jest to zmętnienie soczewki oka, może ono być częściowe bądź całkowite powodujące w rezultacie ślepotę. Katarakta(zaćma) może pojawić się zarówno u ludzi, jak i u zwierząt, dotyczy ona również królików. Przyczyny katarakty: wada wrodzona powstała pod wpływem czynników dziedzicznych, może się pojawić w późniejszym okresie wieku, może być następstwem przebytych chorób np. jaskry, chorób siatkówki i innych urazowych chorób oka, a także chorób organizmu jak np. cukrzyca. Stosuje się leczenie operacyjne.

    http://www.vetopedia.pl - przeczytaj bo warto

    Choroby oczu które najczęściej są diagnozowane u królików domowych.

    U królików w praktyce najczęściej spotyka się :
  • zapalenie powiek i spojówek,
  • zapalenie woreczka łzowego
  • zapalenie błony naczyniowej oka,
  • wytrzeszcz gałki ocznej,
  • nadmierne łzawienie oka,

    I. Zapalenie powiek i spojówek.

    Przypuszcza się, że zapalenie spojówek u królików może być wynikiem drażniącego wpływu pyłu z siana lub wzrostu stężenia amoniaku w pomieszczeniu, w którym mieszka królik. Nadmierne łzawienie może być skutkiem albo nadmiernej produkcji łez, albo osłabionym odpływem łez przez przewód nosowo-łzowy.

    Objawy kliniczne. Na początku choroby możemy zaobserwować jedynie zaczerwienienie spojówek. Gdy dojdzie do nadkażeń bakteryjnych, wówczas jako kolejny objaw notujemy śluzowo-ropny wysięk, który często gęstnieje i tworzy skorupę na powiekach. Do tej pory najczęściej brane pod uwagę bakteria była Pasteurella sp. Jednak wyniki ostatnich badań jako głównego sprawcę choroby wskazują Staphylococcus aureus. Z wymazów pobranych z worków spojówkowych u królików okazało się, że 78% przypadków zapalenień ma tło bakteryjne, z czego 42% wywołuje Staphylococcus sp., a tylko 12% Pasteurella. sp.

    Leczenie. Leczenie zapalenia spojówek i powiek jest stosunkowo łatwe i polega na miejscowej terapii antybiotykowej połączonej z leczeniem przeciwzapalnym.

    II. Zapalenie woreczka łzowego.

    Ta jednostka chorobowa przypomina zapalenie spojówek, jednak podobieństwo to jest bardzo złudne, gdyż w tym przypadku problem jest bardziej złożony i dotyczy zachowania właściwych relacji pomiędzy przewodem nosowo - łzowym, oczodołem z korzeniami siekaczy i trzonowców. Przyczyną choroby jest przerost zębów. Powoduje to ucisk ich korzeniami na ściany przebiegające nad nimi przewodu nosowo-łzowego, czego wynikiem jest jego zwężenie i gromadzenie się w tym miejscu materiału zakaźnego.

    Objawy kliniczne Obserwuje się biała przypominającą mleko, ropną wydzieliną wokół oka, skupiającą się w jego kącie przyśrodkowym. Wydzielinę widzimy po odciągnięciu dolnego worka spojówkowego. Ropa wypływa z punktu nosowo - łzowego. Wypływ wydzieliny jest najważniejszym objawem branym pod uwagę w diagnostyce różnicowej zapalenia spojówek i zapalenia woreczka łzowego. Do najczęściej spotykanych w tym przypadku bakterii zaliczamy:
    Neisseria sp.
    Moraxella sp.
    Nordetella sp.
    Streptococcus viridans.
    Origella urethralis.
    Jeśli obserwowane wycieki będą miały charakter chroniczny, wówczas zalegająca na policzkach królika ropa może doprowadzić do zmian skórnych.

    Leczenie. Polega przede wszystkim na korekcji zgryzu u królików oraz przepłukaniu przewodów nosowo - łzowych. Jeśli przewód jest drożny, to możemy zaobserwować wypływający nosem płyn. Do oczu powinno się zaordynować antybiotyk w postaci kropli do oczu, np. gentamycynę. Jeśli po tygodniu leczenia nie uzyskaliśmy poprawy, wówczas możemy do woreczka łzowego wprowadzić enrofloksacynę. Zabieg taki wykonujemy raz na tydzień aż do uzyskania poprawy. Przez cały czas leczenia pacjent powinien otrzymywać wcześniej zalecone krople do oczu.

    III. Zapalenie błony naczyniowej oka.

    Do stanów zapalnych błony naczyniowej oka dochodzi najczęściej na skutek choroby ogólnej organizmu (zakażenie bakteryjne, wirusowe, pasożytnicze, urazu głowy lub bezpośrednio samej gałki ocznej lub też zmian związanych z uszkodzeniem soczewki)

    Objawy kliniczne To ból, fotofobia, może nastąpić wystąpić łzawienie oraz zaburzenia widzenia, które powstaje np. na tle wtórnej zaćmy. Objawom tym najczęściej towarzyszy obniżenie ciśnienia wewnątrzgałkowego. Przy zapaleniu przedniego odcinka błony naczyniowej oka widzimy nastrzykanie naczyń na twardówce oraz obrzęk tęczówki z jej waskularyzacją. Źrenica jest najczęściej zwężona, a przy chronicznym stanie zapalnym możemy zauważyć zrosty tęczówkowo - soczewkowe. W odróżnieniu od zapalenia przedniego odcinka błony naczyniowej oka objawia się zmętnieniem ciała szklistego oraz zapaleniem siatkówki. W momencie, spotykamy sie z chronicznym zapaleniem błony naczyniowej oka, często widzimy zmiany w soczewce. Przez wiele lat uważano, że białe zmiany w soczewce to wynik obecności popularnej u królików bakterii Pasteurella multocida. Nie jest to jednak prawda, gdyż obserwowane zmętnienie soczewki jest wynikiem zaburzenia jej odżywiania - jest to więc po prostu zaćma pozapalna.

    Leczenie Polega przede wszystkim na podaniu przeciwzapalnych kropli do oczu, najlepiej nie sterydowych, w osłonie antybiotykowej. W celu zapobiegania zrostom można przepisać atropinę w kroplach do oczu.

    IV. Wytrzeszcz gałki ocznej.

    Stosunkowo często w praktyce klinicznej u gryzoni mamy do czynienia z wytrzeszczem galki ocznej. Jego przyczyną najczęściej są ropnie zagałkowe lub rozrost nowotworowy. Diagnoza powinna być postawiona na podstawie badań USG. Rapnie zagałkowe najczęściej są zasiedlone przez bakterie z rodzaju Pasteurela multocida.

    Leczenie. W tym przypadku postępowanie na polega na wypatroszeniu oczodołu i zabezpieczeniu antybiotykowym.

    V. Łzawienie oka.

    Nadmierne łzawienie może być skutkiem albo nadmiernej produkcji łez, albo osłabionym odpływem łez przez przewód nosowo-łzowy. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na jakość ściółki oraz jak często jest wymieniana, nadmierna ilość oparów amoniaku w powietrzu podrażnia oko co w efekcie prowadzi do łzawienia. Jedną z przyczym mogą być choroby zębów.

    Leczenie.

  • ocenić, czy u króliczka nie występuje wada zgryzu
  • zrobić RTG głowy
  • wykonać posiew z materiału, który wypływa z oczka
  • obejrzeć punkt łzowy i spróbować przepłukać przewód nosowo-łzowy

    Jeśli zęby okażą się idealne a posiew jałowy należy szukać innych przyczyn w alergii lub chorobach wirusowych.

    Piśmiennictwo.
    "Weterynaria w praktyce"

    Myksomatoza. Myksomatoza powoduje ropne zapalenie powiek i spojówek. W formie guzowatej często tworzą się guzy śluzakowate na powiekach.

    Anomalia powiek o nieznanych etiologiach. W niektórych stadach królików, w kilku gniazdach, mogą występować wyraźne anomalia powiek. Nie jest do końca jasne, czy te odchylenia są dziedziczne, czy też są następstwem infekcji w bardzo młodym wieku. Brzegi górnych powiek, gdzie wyrastają rzęsy, nie są proste lecz karbowane. Efekt jest analogiczny do podwinięcia powiek (entriopium) ropne zapalenie rogówki i zapalenie spojówek jako wynik drażnienia oka przez rzęsy. Anomalia są jedno lub obustronne i występują u kilku zwierząt w każdym gnieździe. Podobne schorzenia dotyczące rzęs notuje się u ras Rex. Objawy są widoczne dopiero w drugim tygodniu życia, gdy królikowi otworzą się oczy. Czasami łagodne zmiany mogą się cofnąć samoistnie.

    Leczenie. Zabieg chirurgiczny, taki jaki wykonuje się u psów w przypadku entropium, może on dać poprawę a nawet kompletne wyleczenie.

    A jak widzi człowiek - siatkówka ssaka jest usiana światłoczułymi komórkami - pręcikami (około 100 mln) i czopkami (około 6,5 mln). Choć różnią się budową oba typy komórek działają podobnie. Każda z nich zawiera około 10 mln cząsteczek białka z rodziny opsyn. Białka te są gęsto upakowane w pozwijanej w wiele warstw błonie. Wewnątrz opsyny znajduje się cząsteczka wrażliwego na światło związku - pochodna witaminy A. Pobudzona światłem opsyna ulega pobudzeniu które wywołuje kaskadę zdarzeń prowadzących do przesłania impulsu do mózgu oraz powrót opsyny do stanu wyjściowego. Pręciki, zawierające rodopsynę, reagują na mniejsze natężenie światła niż czopki.

    Czopków występuje trzy rodzaje, zawierające trzy różne barwniki. Są one pobudzane przez światło o różnej długości fali (barwnik SWS reaguje na fale krótkie, około 420 nm, MWS - na średnie, około 530 nm, i LWS - na najdłuższe, około 560nm). Dzięki nim widzimy światło odpowiednio koloru niebieskiego, zielonego i czerwonego. Układ trzech"czujników barw" w oku umożliwia widzenie całej palety kolorów (podobnie jak na ekranie telewizora różne kombinacje plamek zaledwie trzech rodzajów pozwalają na uzyskanie wielobarwnego obrazu). Światło odbite przez obserwowany przedmiot pobudza odpowiednie czopki. W siatkówce człowieka około 64% czopków jest wrażliwych na kolor czerwony, 32% na kolor zielony, a tylko 4% na kolor niebieski. Tak więc to komórki odpowiedzialne za widzenie czerwonego i zielonego odgrywaja główną role w widzeniu.

    Powracając do naszego królika mam duży problem, brak jest opracowań na temat widzenia barw u naszych futrzaków. A jak widzą kolory inne zwierzęta? Ludzie od innych ssaków różnią się tym, że mają trzy rodzaje komórek wrażliwych na kolory. Większość ssaków ma tylko dwa rodzaje barwników i czopków - jeden wrażliwy na krótkie fale i któryś z pozostałych. Zielona płachta na byka działa równie skutecznie jak czerwona. Zwierzęta mają nie tylko inną liczbę czopków. Inne jest także ich pochodzenie. Badania wyjców - małp z Ameryki Południowej, dowiodły, że one również widzą trójbarwnie i mają na chromosonie X dwa geny opsyn. Szczegółowe analizy wykazały, iż zdolność do trójbarwnego widzenia pojawiła się u nich zupełnie niezależnie od ewolucji widzenia człowieka. Może kiedyś badacze dojdą do wniosku, że króliki widzą trójbarwnie, przecież nie na darmo Trunio siedzi przed telewizorem.

    Paleontologia wzroku. Na podstawie porównania sekwencji genów różnych zwierząt można wywnioskować, że wspólny przodek ssaków był wyposażony w dwa światłoczułe barwniki. LWS, umożliwiający widzenie czerwieni, i drugi - SWS. Ciekawe, że zamiast na kolor niebieski (jak u dzisiejszych naczelnych) mógł reagować na ... ultrafiolet. Tak widzą dzisiejsze gryzonie (czy jako zajęczak królik też tak widzi jak gryzoń?) ich barwniki SWS są wrażliwe właśnie w zakresie UV. W ultrafiolecie widzi również wiele ptaków, gadów i płazów, jednak system barwnego postrzegania jest u nich bardziej wyrafinowany.

    Dla utrzymania oczek królika w dobrym stanie przydatny jest bardzo lek homeopatyczny o nazwie Świetlik - Euphrasia, wskazany jest do zakrapiania w przypadku nadmiernego łzawienia, zapalenia spojówek, nadwrażliwości na światło. Preparat stosowany dla osób dorosłych i dzieci. Można stosować przemywanie oczu esensją herbaty.

    "Wiedza i Zycie" luty 2003 artykuł "Trzy barwy tęczy"

    Jednak należy pamiętać, że w przypadku niepokojących objawów nie leczymy sami, wczesna dobrze postawiona diagnoza to połowa sukcesu w leczeniu. Jeżeli w ciągu 24 godzin nie nastąpi radykalna poprawa udajmy się do weta aby później nie żałować, jako przykład ku przestrodze poniżej post z forum;

    Witam
    mojemu króliczkowi zaczęło łzawić oczko. Jakieś 2 tygodnie temu. Oczywiście przeczytalam wszystkie posty na forum, poczułam się taka mądra (kiedyś dzięki Waszym informacjom sama zdiagnozowałam myskomatozę poszczepienną i wymyśliłam że będę mu to oko tylko przemywać i może samo przejdzie. Płyn który mu wyciekał z oka był bezbarwny, potem się zrobił lekko lepki i sklejał sierść. Od kilku dni zauważyłam ze wokół oka wychodzi sierść a miejsce to jest czerwone i lekko łuszczy się skóra. Więc pojechałam dziś do weta. I diagnoza była taka: zapchany kanalik łzowy. Więc wsadzali w ten kanalik taką rureczkę żeby mu przepłukać płynem jakimś, ale wcale nie chciało się dac przepłukać, było już tak zapchane. Okazało się że oprócz łez jest tam jeszcze jakaś niepokojąca mętna wydzielina, nie udało mu się przepłukać tego kanaliku całkowicie tak aby ten płyn wyciekł nosem, co świadczyłoby o drożności przewodu łzowego. Zła jestem na siebie bo gdybym wcześniej pokazała się z królikiem u weterynarza to by nie był tak zapchany ten kanalik. Teraz mamy iść pojutrze na kolejne "przepychanie" - uwierzcie, to wygląda okropnie.
    pozdrawiam


    Powrót



























    Uszka królika

    Długie uszka królika są najwidoczniejszą cechą wszystkich zajęcowatych. Służą one ze względu na dużą powierzchnię i możliwości sterowania położenia ucha przez królika do wychwytywania i zbierania jak największej ilości dźwięków aby mógł z wyprzedzeniem dostrzec każde niebiezpieczeństwo. Z uwagi na duże ukrwawienie ucha są one świetnym regulatorem temperatury ciała. Dobrze ukrwione uszy oddają dużo ciepła. Jeżeli królikowi jest ciepło to "słuchy" są postawione do góry. Zmarznięty królik układa uszy na grzbiecie zmniejszając powierzchnię oddającą ciepło.

    Hałas lub dźwięki o wysokiej częstotliwości (radio, telewizja) sprawiają, że królik czuje się nieswojo. Na nagły trzask królik może zareagować natychmiastową paniką i próbować ucieczki np. przez zamknięte szklane drzwi. W najlepszym przypadku drżąc ze strachu przypadnie do ziemi z szeroko otwartymi oczami i położonymi po sobie uszami. Dlatego pamiętajmy nie należy nigdy zbliżać się do królika gwałtownie i hałaśliwie,lecz powoli i cicho.

    Potrząsanie głową i drapanie uszu to sygnał, że coś jest nie w porządku, może to być : świerzbowiec, ciało obce, alergia lub infekcja. Roztocza uszne, pasożyty są widoczne gołym okiem, podrażniają kanał uszny i stymulują produkcję woszczyny. Ciała obce, np. nasiona traw, wywołują gwałtowne potrząsanie głową, ucho jest bolesne w dotyku. Alergie i zapalenia powodują zaczerwienienie wnętrza ucha i jego nadwrażliwość. W infekcjach ucha zewnętrznego często pojawia się wyciek, mogą go powodować bakterie (żółty, ropny), drożdże (ciemny, cieknący) lub świerzbowce (czarny, grudkowaty). Nie leczone infekcje ucha zewnętrznego przeradzają się w infekcje ucha środkowego i mogą doprowadzić nawet do przerwania błony bębenkowej. Pamiętajmy również, że popularne zawianie lub zamoczenie ucha doprowadza do miejscowego spadku odporności któy pozwala stale bytującym w przewodzie słuchowym bakteriom takim jak gronkowiec pośredni czy drożdżakom z rodzaju mallasezia uaktywnić swój wzrost. W przypadku niepokojących objawów nie zwlekajmy z wizytą u lekarza.



    Powrót



















    Wygląd ogólny


    Wyglądem zewnętrznym miniaturowy królik przypomina królika dzikiego. Mały, krępy, dobrze umieśniony, ma głowę okrągłą i szyję szeroką. Krótkie i sterczące uszy, lekko zwężające się ku górze. Ogonek mały i filuternie zawinięty. Tylne nogi dłuższe od przednich. Łapki cienkie, a uda szerokie i dobrze umięśnione. Miękkie futerko złożone z dwóch typów włosów, długich, ościstych, pokrywowych i drugich, krótkich, miękkich, które przylegają do ciała. Okrywa włosowa zwarta. Sierść pokrywa całe ciało. Włosy rosną nawet pod spodem łap, osłaniając opuszki palców. Na uszach sierść krótka i rzadka, zwłaszcza po wewnętrznej stronie małżowiny usznej. Barwa skóry bladoróżowa, barwa sierści bardzo różnorodna: od jednolitej np. czarnej, brązowej, białej do złożonej np. popielato - czarnej, srebrzysto - niebieskiej, brązowo - podpalanej. Zdarzają się też różne plamki i łatki rozsiane po całym ciele. Oczy królika miniaturowego są stosunkowo duże i bystre, w kolorze od ciemnych, brązowo-bursztynowych do jasnoniebieskich. Taka barwa oczu utrzymuje się nawet u królików śnieżnobiałych, bowiem tworząc tę rasę celowo unikano albinotyzmu, gdyż czerwone oczy nie budzą zachwytu większości amatorów.

    Skóra jest zasadniczym elementem powłoki ciała zwierząt, chroniącym je przed szkodliwymi czynnikami środowiska o charakterze fizycznym i chemicznym, a także przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Dzięki obecności słabo rozwiniętych gruczołów potowych skóra może brać również niewielki udział w regulacji temperatury, oddychaniu zewnętrznym i wydalaniu niektórych substancji. Ponadto zachodzą w niej przemiany barwnikowe i powstają witaminy, a obecność zakończeń nerwowych umożliwia kontakt z otoczeniem. W powłoce skórnej wyróżnia się: naskórek, skórę właściwą i warstwę podskórną.

    Włosy - podstawowym elementem okrywy włosowej (futra) jest włos, który z biochemicznego pumktu widzenia jest białkiem (keratyną) zbudowanym z aminokwasów. Wszystkie włosy, jako wytwory naskórka, tkwią w skórze, pochylone pod pewnym kątem do powierzchni powłok skórnych, zazwyczaj w kierunku doogonowym. Część osadzona w skórze nazywana jest korzeniem, a część wystająca ponad jej powierzchnię - trzonem, który jest odcinkiem łączącym dolną część włosa, czyli nasadę, z górną - wierzchołkiem

    Wyróżniamy pięć typów włosów : włosy przewodnie, ościste, przejściowe, puchowe oraz włosy czuciowe, zwane wibrysami (wąsy i rzęsy). Najliczniejsze w okrywie są włosy puchowe, które są najkrótsze, najcieńsze i najsilniej skarbikowane. Znacznie mniej liczną grupę stanowią włosy dłuższe, grubsze i bardziej proste. Do nich należą włosy ościste, wygięte poniżej wierzchołka. Najbardziej wyprostowane, jednocześnie najdłuższe i najgrubsze są włosy przewodnie.

    Króliki zmieniają okrywę włosową dwukrotnie w ciągu roku, to jest wiosną i jesienią. Króliczki rodzą się nieowłosione, a pierwszą okrywę (pierwotną) uzyskują w wieku 25 - 30 dni. Po tym okresie następuje wymiana włosów okrywy pierwotnej na wtórną, przy czym proces jej tworzenia trwa do osiągnięcia przez króliki 3,5 do 4 miesięcy życia. Drugie linienie młodzież rozpoczyna już w wieku 4,5 miesiąca i przebiega ono przez okres od 2 do 2,5 miesiąca. Dojrzała okrywę włosową królik uzyskuje w wieku 7 - 7,5 miesiąca. Najpierw linieją kończyny, dół szyi, pierś i nasada ogona, następnie szyja, kark,głowa, podbrzusze i grzbiet, w końcu zaś zad, boki i biodra. Okres linienia dorosłego królika przypada - linienie wiosenne - trwa od marca do czerwca. Linienie jesienne - trwa od sierpnia do października.

    Cechy okrywy włosowej wykazują dużą zmienność. Największe zróżnicowanie występuje pod względem barwy. Może ono być dwojakiego rodzaju; dziedziczne i pod wpływem środowiska. Nierzadko trudno jest orzec, jakie przyczyny spowodowały odchylenie od typowych cech okrywy. Na jakość i staw futra wpływają; zmienność sezonowa, wiek, płeć, czynniki klimatyczne, żywienie, czynniki genetyczne. Zmienność sezonowa królików polega na wyraźnym zróżnicowaniu cech okrywy zimowej i letniej oraz procesach wymiany owłosienia, zwanych linieniem. Okrywa letnia jest jakościowo gorsza od zimowej. Proces formowania się futra zimowego zachodzi stopniowo w miesiącach jesiennych i kończy się zwykle w październiku.


    Powrót

































    Na co należy zwrócić uwagę


    Na długość pazurków i długość zębów, następnie w jakim stanie jest futerko naszego malucha. Należy niezbyt twardą szczotką wyczesać mu futerko przynajmniej jeden raz w tygodniu. Jeżeli mamy króliczka o długiej sierści typu angorskiego, zabieg szczotkowania wykonujemy częściej. Przy okazji czesania obejrzyjmy spodnią część łapek, która powinna być pokryta nieskołtunioną sierścią, bez wyłysień, odgnieceń i ranek (gdyby takowe się pojawiły - to znak iż podłoże w klatce jest niewłaściwe i należy natychmiast je zmienić na delikatniejsze.

    Futerko w okolicach odbytu również należy obejrzeć, aby skontrolować, czy nasz króliczek nie ma kłopotów trawiennych i należycie dba o swoją higienę. Pazurki królika rosną szybko, a w warunkach domowych nie ma on możliwości ich ścierania. W moim przypadku mój Trunio w okresie letnim przebywa na działce przez cały dzień, w ciągu roku jest to około czterech miesięcy. W ciągu ponad ośmiu lat życia nie miał więcej niż czterokrotnie obcinane pazurki.

    Oczywiście posiadanie możliwości wywożenia królika na otwartą przestrzeń jest dla niego wyśmienitym relaksem, pozwala mu poczuć odrobinę wolności. Uważam, że jego wyśmienita kondycja to efekt długotrwałego przebywania na wolnym powietrzu w okresie letnim i wybieganie się do woli, a dodatkowym atutem jest duży wybór zieleniny. No ale jeśli Wasz króliczek nie ma takich możliwości, to konieczne jest systematyczne przycinanie specjalnymi cążkami np. takimi jak dla kota lub papug.

    Należy robić to bardzo ostrożnie i przy dobrym świetle, zalecam, tak jak już napisałem wcześniej, pierwszy raz wykonać zabieg pod okiem lekarza. Należy zwrócić uwagę na końcówki nerwów i naczyń krwionośnych. Linia cięcia powinna być 3-5 mm poniżej ukrwionej tkanki. Gdy pazurki są ciemne lepiej kontrolnie skracać same ich końcówki, niż narażać zwierzę na stres spowodowany skaleczeniem.

    Zęby naszego króliczka rosną przez całe życie i należy kontrolować ich długość,szczególnie gdy podajemy karmę głównie miękką i warzywa. Gdy urosną zbyt długie będą przeszkadzały w jedzeniu i zamykaniu pyszczka, a w najgorszym przypadku mogą nawet wrastać i kaleczyć dziąsła. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, należy podawać królikom np. suche pieczywo, ( uwaga z ilością nie jest wskazane karmienie królika suchym pieczywem)) lub gałązki drzew owocowych i wierzby. W przypadku przerośnięcia zębów koniecznie trzeba udać się do weterynarza, który w prawidłowy sposób je skróci.

    Uszy królika, o których tutaj już pisałem, również należy co jakiś czas kontrolować. Gdy nie mamy doświadczenia w ich czyszczeniu, radzę udać się do lekarza. Pani doktor Milena Wojtyś radzi, aby zwracać uwagę na uszy u króliczków "łakomczuchów" oraz baranków, które mają problemy z nadmiernym gromadzeniem się wydzieliny w uszkach, a jej zaleganie może wywołać stany zapalne.

    Lista kontrolowania stanu zdrowia naszego królika.

    Regularnie należy zwracać uwagę na podane poniżej objawy chorobowe, które wymagają wizyty u WETERYNARZA. Dość często na króliczym forum opiekunowie zadają pytania - co robić w danym przypadku - jednak upływający czas ma niekorzystny wpływ na dalsze leczenie królika, dlatego przyjmijmy zasadę, jeśli wystąpi u naszego królika wymieniony objaw - najpierw pomoc weta, a potem post na forum ;

    - duży spadek masy ciała
    - próby gryzienia i piszczenie przy dotyku
    - kończyny zgięte pod nietypowym kątem
    - zaburzenia równowagi
    - objawy paraliżu
    - długo utrzymujące się drżenie
    - stałe przebywanie w domku
    - siedzenie godzinami w jednym miejscu
    - nienaturalne leżenie na boku - spowolnione ruchy
    - ślady krwi
    - rany i strupy
    - brak apetytu
    - silne zwiększenie pragnienia
    - sklejona sierść w okolicy odbytu
    - biegunka, również z domieszka krwi
    - długotrwałe zaparcia
    - częste oddawanie moczu
    - krew moczu
    - wypadanie sierści poza okresem linienia
    - sierść matowa i zmierzwiona
    - łysienie plackowate
    - częste drapanie się
    - zaczerwienienie skóry
    - skóra pokryta strupkami
    - obrzmienia, narośle
    - ropnie
    - łupież
    - niezwykłe nachylenie głowy
    - zwracające uwagę potrząsanie głową
    - stałe drapanie się po uszach
    - zewnętrzne lub wewnętrzne spękanie uszu
    - spuchnięte powieki
    - silnie łzawiące lub ropiejące oczy
    - zmętnienie oczu albo zaczerwienienie gałek oczu
    - krwawienie z nosa
    - nagły wysięk z nosa, również ropny
    - częste kichanie
    - uporczywy kaszel
    - obrzmienie warg
    - silne ślinienie się
    - zaburzenia w oddychaniu (gwałtowne oddychanie, zadyszka
    - wzdęte ciało (powłoki brzuszne napięte)
    - obrzmienie i zmiany w okolicach sutków i narządów płciowych



    Powrót


























    Budowa wewnętrzna



    Wiemy już, że królik jest ssakiem łożyskowym, więc wychowującym swe płody w macicy, odżywiającym je własną krwią za pośrednictwem łożyska, a po urodzeniu, tj. w okresie niemowlęcym mlekiem matki. Układ pokarmowy to wcześniej opisany pyszczek, rola tego układu polega na rozdrabnianiu spożytego pokarmu, a następnie rozdzieleniu chemicznym złożonych związków pokarmowych. Karma odcinana partiami przez mocne siekacze królika, w jego jamie gębowej jest nawilżana śliną i miażdżona, oraz mielona przez zęby przedtrzonowe i trzonowe. W skład jamy gębowej wchodzą też: podniebienie miękkie i twarde oraz policzki, które nasuwają pokarm na zęby. Ślina podawana jest do jamy ustnej przez silnie rozwinięte cztery pary gruczołów ślinowych. Szkielet królika składa się 212 kości ( z pominięciem kości słuchowych i zębów ).


    Trunio w promieniach X

    Za jamą gębową znajduje się gardło, a w nim gruczoły śluzowe. Śluz ułatwia przesuwanie pokarmu do przełyku. Przełyk również wyposażony jest w gruczoły śluzowe, ułatwiające dalsze przesuwanie pokarmu - aż do żołądka. Mięsień wpustowy żołądka wpuszcza pokarm do żołądka. Żołądek królików w porównaniu z żołądkiem innych ssaków jest prosty, jednokomorowy . Ma pojemność od 180 cm3 do 220 cm3, zakończony jest odźwiernikiem czyli drugim mięśniem okrężnym, przesuwającym pokarm do jelit. Należy zaznaczyć, że duża część żołądka królika nie ma grubej warstwy mięśniowej: występuje ona tylko w pobliżu odżwiernika żołądka. Z tego powodu żołądek królika słabiej przepycha pokarm do dalszych partii układu pokarmowego. A więc przyjmowane przez królika jednorazowo zbyt dużych porcji pokarmu jest szkodliwe.

    W związku ze specyficzną budową żołądka, przesuwanie treści pokarmowej do okolicy odźwiernikowej odbywa się na drodze mechanicznej - popychanie pierwszej części pokarmu przez następne. Właśnie dlatego królik musi pobierać pokarm stosunkowo często: 70 - 90 razy w ciągu doby i to w małych porcjach. Z części odżwiernikowej pokarm przesuwany jest już do dwunastnicy za pomocą skurczów włókien mięśniowych.

    W błonie śluzowej żołądka są gruczoły wpustowe oraz denne i odźwiernikowe. Wydzielają one enzymy trawienne i kwasy oraz śluz. Sok żołądkowy to kwas solny i pepsyna. Kwas solny neutralizuje odczyn zasadowy pokarmu l dezynfekuje go. Śluz ułatwia przesunięcie pokarmu, a enzymy trawienne żołądka rozkładają wielocząsteczkowe związki chemiczne białka na białka proste. Z żołądka pokarm wędruje do jelita cienkiego, którego pierwszym odcinkiem jest dwunastnica, zawierająca w ścianach enzymy trawienne, tu także ma ujście gruczoł trzustkowy, produkujący sok trzustkowy. Dzięki nim pokarm jest rozkładany na najprostsze związki chemiczne, które przenikają przez ścianę jelita cienkiego do układów: limfatycznego i krwionośnego. Układy te rozprowadzają substancje odżywcze (owe związki proste) po całym organizmie. Całkowita długość jelita cienkiego u królika wynosi około 350 cm . Za jelitem cienkim znajduje się jelito grube o długości do 200 cm.


    Co mają środku

    Całkowita łączna długość jelit królika wynosi około 550 cm. W jelicie grubym rozróżniamy: okrężnicę, jelito ślepe, prostnicę, odbyt. U królików najbardziej rozwinięte jest jelito ślepe. Nic dziwnego, gdyż zawarte w nim bakterie i pierwotniaki rozkładają nie strawione przez królika włókna roślinne (zdrewniałe części roślin). W jelicie ślepym ( odpowiednik żwacza u przeżuwaczy ) znajduje się mikroflora ( bakterie ) i mikrofauna ( pierwotniaki ) które przerabiają błonnik na własne białko. Przez co stają się dostawcami ( po strawieniu ) dla królika białka zwierzęcego. Pewna część białek i witamin uwolniona z miazgi pokarmowej przez mikroflorę jelita ślepego zostaje wchłonięta do krwi, reszta zaś pozostaje w niestrawionej części balastowej, która po dalszym odwodnieniu tworzy charakterystyczne dla królika bobki kałowe.

    Porównanie przewodu pokarmowego zwierząt odżywiających się różnymi rodzajami pokarmów: charakterystyczna jest różnica w długości jelit - zwłaszcza jelita ślepego. Antybiotyki i sulfamidy zabijają te przyjazne bakterie i pierwotniaki, a wtedy większość roślinnego pokarmu pozostaje nie strawiona. Enzymy saprofitycznych przyjaznych bakterii i pierwotniaków są bardzo cenne dla organizmu ssaka, rozcinają bowiem długie łańcuchy roślinnych włókiem i budują z nich białko własnych komórek. W związku z tym należy pamiętać o specyficznym układzie trawiennym królika w trakcie podawania antybiotyków.

    Produkują też witaminy z grupy B, a obumierając stają się źródłem białka dla królików. Część tych witamin i białek zostaje wchłonięta już w jelicie ślepym i okrężnicy, reszta pozostaje w tzw. białym kale, czyli kale nocnym. Króliki to swoiste przeżuwacze. O ile u krowy czy kozy pokarm wraca z żołądka i w nocy zostaje ponownie przeżuty, o tyle u królików spotykamy się ze zjadaniem kału, czyli tzw. koprofagią. W ciągu nocy królik nie pobiera paszy, lecz co 15 - 30 minut zjada kał witaminowy, który służy również do przesuwania treści pokarmowej.

          

    Kał nocny                                  Kał dzienny

    Zwierzę produkuje dwa rodzaje kału:
    a) kał dzienny - nie strawione resztki jedzenia w postaci suchych bobków,
    b) kał nocny - w postaci miękkich grudek otoczonych kapsułkami śluzu.
    Kał nocny zawiera duże ilości witamin, kwasu nikotynowego, ryboflawiny, kwasu pantotenowego oraz witaminy B. Koprofagia u królików pozwala lepiej wykorzystać zjadany pokarm oraz zwiększyć ilość witamin z grupy B. Niektórzy naukowcy mówią, że jest to swoisty sposób ponownego przeżuwania pokarmu.

    Cekotrofia, inaczej; dwuetapowy sposób trawienia pokarmu, charakterystyczny jest on dla dla zajęczaków. Odchody tzw. nocne (miękkie, otoczone śluzem) są połykane (koprofagia) bez żucia i po powtórnym kontakcie z florą bakteryjną jelita ślepego ulegają wydaleniu następnego dnia w postaci suchej, pozbawionej resztek celulozy.

    Tak więc musimy zdawać sobie sprawę z tego iż królik trawi bardzo wolno i chociaż pierwsze nie strawione cząstki ziarna można znaleźć w kale już po upływie 5,5 - 8 godzin od spożycia, to jednak ostatnie zjawiają się dopiero po 8 - 10 dniach. Tak długie trawienie spowodowane jest m.in. przedłużeniem "drogi trawienia" o wspomniane już wcześniej jelito ślepe, które jest kilkakrotnie większe niż żołądek i w którym odbywa się częściowa przeróbka błonnika na białko. Białko to powstaje z miliardów rozłożonych ciał drobnoustrojów, które bytują i rozmnażają się w jelicie ślepym. Kał nocny w porównaniu do zwykłych bobków zawiera przede wszystkim więcej wody (68,8%), 2,8 - 3,5 razy więcej białka ogólnego, o 16% mniej tłuszczu i o 30 - 90% mniej błonnika, a 4 razy więcej witaminy B6 (w przeliczeniu na suchą masę). Dobowa ilość tego kału wynosi w przeliczeniu na suchą masę 25 - 27% ogólnej ilości suchej masy zjedzonych pasz. Kałem tym królik wypełnia około 1/3 pojemności żołądka.


    Powrót


































    Temperatura ciała


    W przypadku podejrzenia o chorobę opiekun powinien zmierzyć temperaturę ciała królika. Ciepłotę ciała powinno się mierzyć termometrem weterynaryjnym, który wsuwa się w odbyt na okres około 3 minut. Normalna ciepłota ciała królika waha się między 38,5 a 39,5 stopni. W upalne dni temperatura może być podwyższona i dochodzić do 40,5 C. Podwyższona temperatura - gorączka - występuje przy ciepłocie ciała od 40,5 C (niska gorączka) do 41,5 C (wysoka gorączka).



    Powrót

































    Liczba uderzeń tętna


    Ocenę stanu zdrowotnego królika może ułatwić sprawdzenie liczby uderzeń tętna, czyli liczby uderzeń serca. Tętno informuje o pracy serca i u zdrowych królików waha się od 120 - 150 razy w ciągu minuty. U zwierząt młodych oraz u samic w ciąży tętno jest nieco wolniejsze. Najlepiej liczyć jest tętno na bocznej stronie klatki piersiowej królika. Uderzenie serca wyczuwa się w postaci lekkich uderzeń o wewnętrzną powierzchnię dłoni. Przedstawiona ocena stanu zdrowotnego jest pomocna hodowcy, jednak samemu trudno zdecydować, jakie występuje schorzenie, dlatego każde podejrzenie o chorobę należy weryfikować wizytą lekarza weterynarii.




    Powrót






















    Układ rozrodczy


    Układ rozrodczy samca składa się z dwóch jąder, dwóch najądrzy, dwóch nasieniowodów, oraz gruczołów ułatwiających wytrysk plemników. Gdy samiec osiągnie dojrzałość płciową, w jego jądrach powstają komórki rozrodcze, czyli plemniki. Gromadzą się one w najądrzach. Przedostając się do nasieniowodów, mieszają się z wydzieliną gruczołów płciowych. Ta mieszanina nosi nazwę spermy lub nasienia. Nasieniowody uchodzą do cewki moczowej w pobliżu gruczołu krokowego.

    Mimo że w czasie wytrysku nasienie zawiera od 794 000 do l 318 000 000 plemników, to tylko jeden plemnik przedostaje się w akcie zapłodnienia samicy do jednej komórki jajowej i razem dają początek nowemu organizmowi. Dojrzałość płciowa samicy i samca występuje wcześnie (4-6 miesiąc życia), o wiele wcześniej niż dojrzałość do rozpłodu (8-10 miesiąc życia), która dopiero po tym okresie gwarantuje wydanie zdrowego potomstwa.


    U samicy komórki jajowe znajdują się w jajnikach. Jaja dojrzewają kolejno po pęknięciu pęcherzyka jajowego (tzw. pęcherzyka Graafa). Ich wielkość wynosi około O,l - 0,2 mm. Z obu jajników wydalane jest jednorazowo kilka jaj ale miniaturowe króliki rodzą tylko od l do 2 młodych, więc mogą to być pojedyncze jajeczkowania z obu jajników. Jaja przedostają się do jajowodu, a stąd do macicy. Macica jest podwójna: lewa i prawa. Dwa rogi i dwa trzony macicy uchodzą do wspólnej, choć przedzielonej, szyjki macicy. Dalszy odcinek układu rozrodczego stanowi pochwa zakończona sromem.

    Jajo po zapłodnieniu wszczepia się w ścianę macicy, a błona śluzowa macicy obrasta je. Zewnętrzne warstwy jaja płodowego i śluzówki macicy wytwarzają wspólnie łożysko, przez które jajo płodowe czerpie pokarm z krwi samicy. Odtąd jajo płodowe nazywamy zarodkiem, a po wykształceniu się narządów płodem. "Gniazdo", w którym rozwija się płód, to macica. Bezpieczny i odizolowany od groźnego świata, ogrzewany przez organizm matki, płód już wtedy nawiązuje z nią więź psychiczną.

    U królicy pod koniec ciąży łożysko lekko oddziela się od ściany macicy. W tym okresie błona śluzowa macicy zaczyna się regenerować i ponownie rozrastać. Podczas porodu (podobnie jak u wszystkich ssaków) łożysko oddziela się od macicy, i tak jak płód, przez drogi rodne zostaje wydalone na zewnątrz ciała matki. U królic rany po łożysku zabliźniają się bardzo szybko, dlatego zaraz po porodzie samica może być ponownie pokryta; jej macica jest już przygotowana na przyjęcie nowych płodów. Jednak każda osoba która podejmuje się świadomie doprowadzić do narodzin małych króliczków powinna wiedzieć, że na stronach internetowych oraz forum dyskusyjnym są stale pojawiające się apele osób chętnych do oddaniu królika do adopcji.


    Więcej na temat układu rozrodczego, rozmnażania, ciąży, porodu,opieki nad małymi znajdziesz
    TUTAJ

    Tabela przewidywanych terminów porodów

    Powrót






















    Wskaźniki fizjologiczne zdrowych królików.


    Wskaźnik Średnia Zakres
    Temperatura ciała (C) 39 38,3- 39,5
    Liczba oddechów na 1 minutę 51 32 - 60
    Puls na 1 minutę :    
    królik dorosły
    240 120 - 330
    noworodki
    220  
    Ciśnienie krwi u dorosłych     (mm słupka Hg) 80/100  
    Ilość krwi na jeden kg masy ciała (ml) 56 55 -57


    Normy fizjologiczne innych zwierząt.

    Najpopularniejsze normy fizjologiczne to tak zwane 'CTO', czyli ciepłota, tętno, oddechy. Bez podziałów na rasy małe i duże oraz zwierzęta młode i stare, CTO dla popularnych zwierząt domowych wynoszą:

    • pies
      • C: 37,4 - 39,8oC
      • T: 60 - 125 / min
      • O: 13 - 25 / min
    • kot
      • C: 38,0 - 39,8oC
      • T: 100 - 140 / min
      • O: 20 - 30 / min
    • królik
      • C: 38,5 - 39,5oC
      • T: 120 - 150 / min
      • O: 50 - 60 / min
    • świnka morska
      • C: 37,8 - 39,5oC
      • T: 128 - 300 / min
      • O: 100 - 150 / min
    • gołąb
      • C: 41 - 44oC
      • T: 140 - 400 / min
      • O: 20- 40 / min



    Powrót

    Góra