|
Drodzy opiekunowie w okresie letnich upałów (powyżej 30 stopni) a występują one coraz częściej czego przykładem mamy ostatnie kilka lat, naszym obowiązkiem w tym ciężkim okresie jest pomóc królikowi przetrwać podwyższoną temperaturę. Każdy królik znosi upał inaczej, powinno się więc uważniej niż zwykle obserwować królika w okresie upału. Temperatura powyżej 28 stopni jest już uznawana za bardzo trudną do zniesienia dla królika, gdyż termoregulacja może nie spełnić swego zadania, temperatura ciała może podnieść się powyżej poziomu bezpiecznego dla życia królika. Królik w czasie upałów powinien być zabezpieczony przed bezpośrednim nasłonecznieniem. Należy często zmieniać wodę aby stale była chłodna, można pomóc kładąc na klatce mokry ręcznik co zwiększy wilgotność powietrza w otoczeniu klatki. Zastanówmy się stawiając klatkę w pokoju aby czasem za godzinę klatka nie znajdzie się w pełnym słońcu. Zasłaniajmy okna firankami, storami, żaluzjami aby jak najmniej słońce mogło nagrzewać pomieszczenie. Nie pozwólmy aby były pootwierane okna w sposób który powoduje przeciągi to groźniejsze niż podwyższona temperatura. Nie uważam za dobry pomysł wstawianie do klatki butelek z wodą wyciągniętych z zamrażalnika czy też wkładanie kostek lodu do wody. Obserwowałem króliki w jaki sposób radzą sobie z wysoką temperaturą: 1. szukanie cienia ale chwilami pokładanie się w słońcu (co mnie zawsze zastanawiało), Ciekawe opisy chorób występujących u królików. Przelicznik temperatury jeśli masz termometr z inną skalą :
Co jeszcze powinien wiedzieć opiekun o swoim króliczku; Ważnym obowiązkiem opiekuna w pielęgnacji i opiece nad króliczkiem jest codzienna staranna obserwacja zachowań naszego pupila. Zdarza się, że nasze zwierzątko słabnie, staje się osowiałe, traci apetyt. Choroba jest objawem zaburzeń pomiędzy osobnikiem a środowiskiem albo zachwianiem wewnętrznej równowagi organizmu. Ważne jest, aby w miarę szybko zauważyć zły stan zdrowia wychowanka. Uważny hodowca szybko zorientuje się w niekorzystnej zmianie stanu zdrowia, umożliwi mu to wczesne rozpoznanie choroby i zwrócenie się o szybką pomoc do lekarza. Królik bierny i apatyczny, ma ociężałe ruchy. Jest o wiele mniej niż zwykle płochliwy. Nie nastawia uszu i nie interesuje się otoczeniem. Ma otępiałe spojrzenie, niekiedy mętny wzrok. Zabrudzona i wilgotna sierść świadczy o tym, że zwierzę nie ma nawet ochoty na codzienną toaletę. Zabrudzenie kończyn tylnych i odbytu świadczy o biegunce. Z uszu lub nosa może wydostawać się wodnista lub cuchnąca ciecz. Można zaobserwować zmiany na uszkach, strupy, ubytki w sierści. Chory królik może mieć napięte i twarde powłoki brzuszne. Wszystkie opisane cechy mogą świadczyć o złej kondycji lub o rozpoczynającej się chorobie. Tylko codzienna obserwacja pozwoli na zauważenie zmian w zachowaniu naszego króliczka i dlatego jest tak ważna w hodowli. Niezmiernie ważnym elementem w prawidłowej opiece nad królikiem jest przestrzeganie szczepień ochronnych. Nie zwracajcie uwagi na komentarze, że królika domowego się nie szczepi, są to błędne rady, zachorowanie na te choroby nie daje szans na wyleczenie królika. Szczepionka przeciw myksomatozie królików o nazwie MYXOVAC M Szczepionka zawiera żywy wirus myksomatozy królików, atenuowany przez wielokrotne pasaże na hodowli komórek nerki królika. Szczepionka jest zasadniczo przeznaczona do zapobiegawczego uodporniania zdrowych królików w hodowlach wolnych od myksomatozy. Możliwe jest również zastosowanie szczepionki w hodowlach, w których stwierdzono przypadki myksomatozy u pojedynczych zwierząt. Zastosowanie preparatu u królików będących w okresie inkubacji choroby nie zapobiega pojawieniu się klinicznych objawów, ale nie zaostrza jej przebiegu. Stosowanie i dawkowanie:Szczepionkę stosuje się u królików w wieku powyżej 4 tygodni, ponieważ u młodszych mogą wystąpić nadmierne odczyny poszczepienne, a nawet padnięcia. U samic ciężarnych zdarzają się niekiedy ronienia. W miejscu wprowadzenia szczepionki powstaje w ciągu kilku dni niewielki guzek który zanika po 2-4 tygodniach. Odporność:Odporność poszczepienna pojawia się stosunkowo szybko. Po upływie około 2 tygodni króliki są już niewrażliwe na zakażenia doświadczalne. Odporność utrzymuje się przez co najmniej 6 miesięcy. Szczepionka przeciw krwotocznej bronchopneumonii królików, ( pomór królików, chiński pomór, VHD ) - CUNIVAC . Wskazania: Szczepienia zapobiegawcze przeciw zakażeniom wywołanym przez wirus krwotocznej bronchopneumonii /pomoru/ królików. Przeciwwskazania i środki ostrożności:Nie należy szczepić zwierząt w złej kondycji, wykazujących objawy chorobowe oraz młodszych niż 4-6 tygodni. Stosowanie i dawkowanie:W celu uzyskania jednorodnej zawiesiny, szczepionkę należy kilkakrotnie wstrząsnąć. Preparat wprowadza się podskórnie lub domięśniowo w ilości 0,5 ml dla królików w wieku 12 tygodni o masie ciała do ok. 1 kg, a w ilości 1 ml dla zwierząt starszych. Króliki szczepione po 0,5 ml należy po upływie 4-6 tygodni ponownie zaszczepić stosując 1 ml szczepionki. Dla uzyskania ochrony całego stada należy okresowo poddawać szczepieniu króliki osiągające wiek 6-12 tygodni. Odporność:Odporność rozwija się w ciągu 12-14 dni i utrzymuje się przez około 6 miesięcy SZCZEPIONKA PRZECIW PASTERELOZIE CUNIPASTIVAC E Hodowle bulionowe dwóch krajowych, wysoce immunogennych szczepów, należących do serotypów 3 i 12 Pasteurella multocida. Szczepionka jest inaktywowana formaliną (0,2%) oraz zawiera 15% adiuwantu olejowego. WŁAŚCIWOŚCIInaktywowana szczepionka przeznaczona jest do czynnego uodporniania królików przeciwko pasterelozie. Po zastosowaniu szczepionki CUNIPASTIVAC E Ž pojawia się odporność w ciągu 2 tygodni po iniekcji. Czas trwania odporności poszczepiennej wynosi maksymalnie 3 miesiące. Stopień odporności uwarunkowany jest w znacznej mierze prawidłowym żywieniem oraz warunkami zoohigienicznymi. Szczepionka skutecznie ogranicza śmiertelność spowodowaną ostrą formą pasterelozy. Nie wpływa ona jednak na występowanie nosicielstwa P. multocida oraz chronicznej formy zakaźnego nieżytu nosa zwłaszcza w przypadku niekorzystnych warunków środowiskowych. DAWKOWANIE I STOSOWANIEPrzed rozpoczęciem szczepień przenieść preparat do temperatury pokojowej i bezpośrednio przed iniekcją dokładnie wymieszać zawartość butelki. Preparat podaje się królikom od 7 tygodnia życia, podskórnie, w dawce 1 ml po obu stronach szyi. W środowisku zagrożonym pasterelozą szczepienia należy powtórzyć po upływie 2 - 3 tygodni. Pyszczek Królik miniaturowy posiada zaokrąglony pyszczek. Górna warga jest rozcięta pionową szparą, tworząc w ten sposób zajęczą wargę. Króliczy nosek porusza się bezustannie, wchłaniając zapachy. Bliższe poznanie układu pokarmowego pozwoli na zrozumienie potrzeb pokarmowych naszego królika i możemy uniknąć w przyszłości niektórych chorób. Rola tego układu polega na rozdrobnieniu pokarmu, a następnie rozdzieleniu chemicznym złożonych związków pokarmowych. Cały ten proces nazywamy trawieniem. Proste związki chemiczne przenikają przez ściany jelit i w ten sposób ulegają wchłonięciu do organizmu, stając się materiałem do budowy i odnowy tkanek. Nie wchłonięte części pokarmu organizm wydala w postaci kału. Karma, odcinana partiami przez mocne siekacze (sprawdzałem na moich palcach, są naprawdę mocne) w jamie gębowej jest ona nawilżana śliną i miażdżona oraz mielona przez zęby przedtrzonowe i trzonowe. Siekacze wciąż rosną, co zmusza królika do ciągłego gryzienia twardych przedmiotów. Łącznie królik ma 28 zębów, w tym 16 w szczęce górnej i 12 w żuchwie ; 6 siekaczy czyli dwa zestawy górnych i jeden zestaw dolnych. Następnie zęby trzonowe zawierają : 3 górne przedtrzonowe, 3 górne trzonowe, 2 dolne przed trzonowe i 3 dolne trzonowe po każdej stronie. Zęby rosną przeciętnie około 3 mm tygodniowo. W skład jamy gębowej wchodzą: podniebienie miękkie i twarde oraz policzki, które przesuwają pokarm na zęby. Za pomocą języka królik bada smak karmy i pobiera pokarm płynny. Ponadto język miesza pokarm ze śliną, ułatwia żucie i formuje kęsy, stopniowo przesuwając je do dalszych części układu pokarmowego t.z.n. kęs zostaje połknięty i przez przełyk dostaje się do żołądka. Kiedy pokarm jest gotowy do przeżucia, królik zmienia pozycję szczęki i wtedy używa zębów trzonowych. Od tej pory siekacze nie są już dłużej w kontakcie, pozwalając królikowi przeżuwać. Choroby zębów: ingerencja ludzka w genetykę spowodowała niestety zmiany anatomiczne, które mogą prowadzić do chorób zębów. Miniaturki czy króliki karzełki są tego najlepszym przykładem; długość szczęki została u nich skrócona. Zęby muszą być regularnie skracane, a w niektórych przypadkach wycinane. Taki problem widziany jest głównie u młodych króliczków do pierwszego roku życia i przeważnie najpierw zauważane są siekacze. Jednakże siekacze pozostawione nie leczone prowadzą do zainfekowania zębów trzonowych. Jedynym lekarstwem jest baczne obserwowanie królika i stała kontrola uzębienia przez weterynarza. Nosek królika Królik ma znakomicie rozwinięte powonienie, jego nosek jest zaopatrzony w 100 mln komórek węchowych. Zanim zdecyduje się coś zjeść, najpierw bardzo starannie to obwąchuje. Jego nos jest dość osobliwy. Badając zapachy otoczenia jest on prawie stale w ruchu. Ten charakterystyczny ruch jest spowodowany rytmicznym podnoszeniem fałdu skóry pokrywającej nozdrza. Zmysł węchu jest potrzebny do identyfikowania oznaczonego przez siebie terenu. Króliki wydzielają niewyczuwalna przez człowieka, wodnistą substancję, którą nanoszą na poidełko, miseczkę i inne obiekty na swoim terenie. Zwłaszcza samce znakują teren, samice zaś mniej intensywnie, gdyż ich gruczoły zapachowe są słabiej rozwinięte. Górna warga królika powinna być cofnięta lub podnosić się, aby odsłonić siekacze. Jest to jednak zbędne, ponieważ jest ona podzielona na dwie części. Ta charakterystyczna cecha budowy zajęcowatych nazywa się zajęczą wargą. Koło noska są wąsy czyli włosy czuciowe (wibrysy) służą one królikowi, podobnie jak kotu, za narząd dotyku, gdy porusza się w ciemności. Także nad oczyma królik ma włosy czuciowe, sygnalizujące mu, kiedy należy cofnąć głowę, aby nie uderzyć w przeszkodę. Oczy królika Oczy królika są duże, okrągłe, od barwy ciemnej poprzez brązowo-bursztynową do jasnoniebieskich, pozwalają one widzieć w ciemności. Oko nie składa się z jednej źrenicy. Widać to dokładnie u królików o niebieskich oczach, u których czarna źrenica wyraźnie różni się od lśniącej na niebiesko tęczówki, nadającej ostrość jego spojrzeniu. Królicze oczy są nastawione nie na szukania pożywienia i przemieszczanie się lecz tak aby szybko i skutecznie dostrzegać zbliżającego się drapieżnika z niemal każdego kierunku. (oczywiście takie zagrożenia nie występują dla naszego domowego futrzaka lecz gdy Trunio jest na działce na pewno kontrola otoczenia i nieba jest mu przydatna). Oczy są umieszczane wysoko na czaszce, pozwalają królikowi widzieć w promieniu 300 stopni, dlatego bez odwracania głowy widzi co dzieje się za jego plecami oraz daleko ponad jego głową. Ceną jaką płaci króliczek za tak nadzwyczajne pole widzenia, jest słaby punkt bezpośrednio przed jego pyszczkiem. Królik widzi lepiej na większą niż mniejszą odległość. O zmierzchu spostrzega nawet niewielkie punkty światła. Natomiast nie lubi jaskrawego światła, gdyż nie może na nie zareagować zwężeniem źrenic. Jeśli Twój króliczek zwraca głowę i wydaje się patrzeć na ciebie "bokiem", to on faktycznie patrzy prosto na Ciebie. Czy króliczki widzą w kolorze? Dla przykładu, ludzkie oko posiada receptory które pozwalają nam obierać obraz w barwach czerwonej, niebieskiej i zielonej. Zmiana długości fali światła pozwala nam zobaczyć to jako kolory tęczy. Badania przeprowadzone w latach 70, wskazują że króliki mają ograniczoną zdolność widzenia w kolorze. Na ten temat nie udało mi się znaleźć żadnej publikacji. Mam wiadomość zawartą w książce "Amatorski chów królików" z 2003 roku, piszą w niej; nie jest do końca pewna umiejętność rozróżniania barw przez króliki, badania wykazały, iż prawdopodobne jest, że rozróżniają one barwy czerwona i zieloną. Powszechne stosowane jest przemywanie oczu królika naparem rumianku, jednakże nie jest to wskazane, gdyż rumianek działa rozmiękczająco na rogówkę oka i może spowodować jej napęcznienie, co pozostawia trwałe zmiany. Układ wzrokowy Widzenie jest złożonym procesem fizyczno-psychicznym, który składa się z trzech etapów: przyjęcia (wychwycenia) bodźca, jego przewodzenia oraz zebrania i poznania go. Warunki te spełnia zbudowany i funkcjonujący prawidłowo układ wzrokowy. Układ ten składa się z umiejscowionej w oczodole gałki ocznej, która odbiera wrażenia wzrokowe, przekazując je poprzez drogi wzrokowe do korowych ośrodków wzrokowych mózgu. W nich to odbierane są i przetwarzane impulsy, a następnie przesyłane do dalszych ośrodków mózgowych, tak aby ustrój nasz zareagował odpowiednią czynnością na bodziec wzrokowy. Oczami odbieramy około 80% wszystkich informacji o otoczeniu i aż 10% kory mózgowej zaangażowanej jest w interpretację tych informacji. Powieki i aparat łzowy Powieki zamykają przedni otwór oczodołu, chroniąc gałkę oczną przed wysychaniem i urazami. Ruch powiek rozprowadza płyn łzowy po powierzchni rogówki i spojówki, zapewniając oku stałe nawilżanie. Na brzegach powieki górnej i dolnej znajduje się rzęsy, do ich mieszków uchodzą gruczoły łojowe Zeissa i gruczoły rzęskowe (potowe) Molla. Rusztowanie powiek stanowią tarczki, zbudowane ze zbitej tkanki łącznej, wygięte odpowiednio do krzywizny gałki ocznej. W tarczkach usadowione są gruczoły tarczkowe Meiboma z ujściem przy tylnej krawędzi powieki. W pobliżu kąta przyśrodkowego (od strony nosa) obu powiek, na ich tylnej krawędzi, znajdują się punkty łzowe (górny i dolny), stanowiące początek kanalików łzowych, przez które odprowadzane są łzy do woreczka łzowego i następnie do nosa. Powiekami poruszają zasadniczo dwa mięśnie: biegnący ze szczytu oczodołu do górnego brzegu tarczki dźwigacz powieki górnej z mięśniami tarczkowymi górnym i dolnym, które unoszą powiekę, oraz rozległy, leżący pod skórą powiek mięsień okrężny oka, który zamyka powiekę. Spojówka Spojówka (worek spojówkowy) jest cienką, delikatną błoną śluzową, która wyściela tylną powierzchnię obu powiek. Przechodzi ona następnie na gałkę oczną aż do rogówki, tworząc przy przejściu fałdy, zwane załamkami górnym i dolnym. Spojówka jest ściśle zrośnięta z podłożem tylko w jej części tarczkowej, w załamkach posiada fałdy, a na powierzchni gałkowej jest lekko przesuwalna. Daje to możliwość swobodnych ruchów gałki ocznej. Słabe unerwienie czuciowe spojówki pozwala na jej dotykanie i usuwanie niektórych ciał obcych z jej powierzchni bez stosowania kropli znieczulających (w przeciwieństwie do silnie unerwionej rogówki). Mięśnie poruszające gałką oczną Gałkę oczną porusza sześć mięśni zewnętrznych oka. Cztery mięśnie proste: górny, dolny, wewnętrzny i zewnętrzny, których tylne przyczepy znajdują się daleko za gałką oczną w szczycie oczodołu w tzw. pierścieniu ścięgnistym. Natomiast przednie przyczepy są przymocowane do gałki ocznej w odległości przeciętnie 7 mm od rąbka, w położeniu zgodnym z ustawieniem wskazówki zegara kolejno na godzinie 12, 3, 6, 9. Odmienny i bardziej złożony jest przebieg mięśni skośnych, które warunkują odpowiednie ruchy oczu. I tak mięsień skośny górny, przebiegający przez tzw. bloczek kieruje gałkę oczną ku dołowi, odwodzi ją (na zewnątrz) i skręca do wewnątrz (ku nosowi). Mięsień skośny dolny obraca gałkę ku górze, na zewnątrz, a skręca ku skroni. Prawidłowe ruchy oczu oraz równoległe ich ustawienie uwarunkowane jest odpowiednim ich unerwieniem i ukrwieniem. Nawet przy niewielkiej niedomodze mięśniowej oczy ustawiają się w zezie i może nastąpić dwojenie obrazu. Rogówka Rogówka ma kształt wycinka kuli i przypomina szkiełko zegarkowe wprawione w twardówkę; średnica pozioma rogówki wynosi 12 mm, pionowa 11 mm. Rogówka jest najcieńsza w centrum i jej grubość wynosi 0,6 mm, natomiast obwodowo przy rąbku około 1 mm. Część centralna rogówki, o średnicy 4 mm, jest bardzo regularna i kulista, i nazywa się częścią optyczną. Rogówka zbudowana jest z pięciu warstw: nabłonka, blaszki granicznej przedniej (błona Bowmana), istoty właściwej (miąższu), blaszki granicznej tylnej (błony Descemeta) oraz najgłębiej położonego śródbłonka. Dzięki swoistej budowie rogówka w warunkach fizjologicznych jest przezroczysta, nie posiada naczyń krwionośnych, a odżywianie jej odbywa się z naczyń rąbka rogówki, z płynu komory przedniej oraz częściowo z łez. Rogówka jest bardzo silnie unerwiona czuciowo, dlatego też reaguje natychmiast bólem i łzawieniem na dotyk czy ciała obce, które znajdują się na jej powierzchni. Poza funkcją ochronną, rogówka bierze udział w załamywaniu promieni świetlnych. Twardówka Twardówka tworzy sztywną, nieprzezroczystą, białą zewnętrzną ścianę gałki ocznej. W części tylnej, w miejscu gdzie twardówka przechodzi w pochewkę nerwu wzrokowego, grubość jej jest największa i wynosi 1,3 mm. W części przedniej jest najcieńsza i jej grubość równa się 0,3 mm. Jest ona słabo unaczyniona i mało czuła. Tęczówka Tęczówka na swojej powierzchni jest nierówna, posiada liczne promieniste zagłębienia (krypty) oraz okrężne bruzdy. W zależności od ilości barwnika tęczówka może mieć kolor szary, jasnoniebieski, zielonkawy lub brązowy. W środku tęczówki znajduje się czarny, okrągły otwór - źrenica. Szerokość źrenicy jest niezależna od naszej woli i zmienia się odruchowo pod wpływem rozmaitych bodźców, przede wszystkim w wyniku zmian natężenia światła. Zwężona źrenica pod wpływem światła chroni oko przed nadmiernym olśnieniem. Zwężenie źrenicy w przypadkach wady refrakcji zmniejsza kręgi rozproszenia, co poprawia w pewnym stopniu wyrazistość widzianego obrazu. Choroby oczu Jaskra - podstępna złodziejka wzroku. Jaskra Według dostępnych statystyk na świecie choruje na jaskrę 76 milionów ludzi, z czego 7 milionów jest z powodu tej choroby niewidomych - nie ma statystyk wśród królików, ale możemy przyjąć procentowo w stosunku do ludzi. Jest to wielka armia niewidomych nieszczęśników u których nawet nikt nie domyśla się z jakiego powodu są niewidome. W tym miejscu mogę tylko apelować do weterynarzy, diagnoza tej choroby leży w Waszych rękach. Królik nie powie o swojej dolegliwości nie podzieli się ze swoim opiekunem informacją o tym, że widzi lunetkowo, opiekun zauważy dolegliwość w momencie jak króliczek będzie uderzał się o meble. Jaskra to choroba oczu powodująca uszkodzenie nerwu wzrokowego. Jego budowę można porównać do kabla elektrycznego złożonego z wielu drucików. Jaskra niszczy kolejno jego przewody, włókna nerwowe. Początkowo powoduje to pogorszenie widzenia obwodowego, podczas gdy środek obrazu jest widoczny. Wraz z liczbą zniszczonych włókien zawęża się i on (tzw. widzenie lunetowe). W końcu dochodzi do utraty wzroku. W oku stale krąży ciecz wodnista, odżywiając i usuwając produkty przemiany materii. Opuszcza ona gałkę oczną w miejscu znajdującym się pomiędzy rogówką i nasadą tęczówki. Jest to tzw. kąt przesączania. Katarakta Choroby oczu które najczęściej są diagnozowane u królików domowych. U królików w praktyce najczęściej spotyka się :I. Zapalenie powiek i spojówek.
Objawy kliniczne. Na początku choroby możemy zaobserwować jedynie zaczerwienienie spojówek. Gdy dojdzie do nadkażeń bakteryjnych, wówczas jako kolejny objaw notujemy śluzowo-ropny wysięk, który często gęstnieje i tworzy skorupę na powiekach. Do tej pory najczęściej brane pod uwagę bakteria była Pasteurella sp. Jednak wyniki ostatnich badań jako głównego sprawcę choroby wskazują Staphylococcus aureus. Z wymazów pobranych z worków spojówkowych u królików okazało się, że 78% przypadków zapalenień ma tło bakteryjne, z czego 42% wywołuje Staphylococcus sp., a tylko 12% Pasteurella. sp. Leczenie. Leczenie zapalenia spojówek i powiek jest stosunkowo łatwe i polega na miejscowej terapii antybiotykowej połączonej z leczeniem przeciwzapalnym. II. Zapalenie woreczka łzowego. Objawy kliniczne Obserwuje się biała przypominającą mleko, ropną wydzieliną wokół oka, skupiającą się w jego kącie przyśrodkowym. Wydzielinę widzimy po odciągnięciu dolnego worka spojówkowego. Ropa wypływa z punktu nosowo - łzowego. Wypływ wydzieliny jest najważniejszym objawem branym pod uwagę w diagnostyce różnicowej zapalenia spojówek i zapalenia woreczka łzowego. Do najczęściej spotykanych w tym przypadku bakterii zaliczamy: Leczenie. Polega przede wszystkim na korekcji zgryzu u królików oraz przepłukaniu przewodów nosowo - łzowych. Jeśli przewód jest drożny, to możemy zaobserwować wypływający nosem płyn. Do oczu powinno się zaordynować antybiotyk w postaci kropli do oczu, np. gentamycynę. Jeśli po tygodniu leczenia nie uzyskaliśmy poprawy, wówczas możemy do woreczka łzowego wprowadzić enrofloksacynę. Zabieg taki wykonujemy raz na tydzień aż do uzyskania poprawy. Przez cały czas leczenia pacjent powinien otrzymywać wcześniej zalecone krople do oczu. III. Zapalenie błony naczyniowej oka.Do stanów zapalnych błony naczyniowej oka dochodzi najczęściej na skutek choroby ogólnej organizmu (zakażenie bakteryjne, wirusowe, pasożytnicze, urazu głowy lub bezpośrednio samej gałki ocznej lub też zmian związanych z uszkodzeniem soczewki) Objawy kliniczne To ból, fotofobia, może nastąpić wystąpić łzawienie oraz zaburzenia widzenia, które powstaje np. na tle wtórnej zaćmy. Objawom tym najczęściej towarzyszy obniżenie ciśnienia wewnątrzgałkowego. Przy zapaleniu przedniego odcinka błony naczyniowej oka widzimy nastrzykanie naczyń na twardówce oraz obrzęk tęczówki z jej waskularyzacją. Źrenica jest najczęściej zwężona, a przy chronicznym stanie zapalnym możemy zauważyć zrosty tęczówkowo - soczewkowe. W odróżnieniu od zapalenia przedniego odcinka błony naczyniowej oka objawia się zmętnieniem ciała szklistego oraz zapaleniem siatkówki. W momencie, spotykamy sie z chronicznym zapaleniem błony naczyniowej oka, często widzimy zmiany w soczewce. Przez wiele lat uważano, że białe zmiany w soczewce to wynik obecności popularnej u królików bakterii Pasteurella multocida. Nie jest to jednak prawda, gdyż obserwowane zmętnienie soczewki jest wynikiem zaburzenia jej odżywiania - jest to więc po prostu zaćma pozapalna. Leczenie Polega przede wszystkim na podaniu przeciwzapalnych kropli do oczu, najlepiej nie sterydowych, w osłonie antybiotykowej. W celu zapobiegania zrostom można przepisać atropinę w kroplach do oczu. IV. Wytrzeszcz gałki ocznej.Stosunkowo często w praktyce klinicznej u gryzoni mamy do czynienia z wytrzeszczem galki ocznej. Jego przyczyną najczęściej są ropnie zagałkowe lub rozrost nowotworowy. Diagnoza powinna być postawiona na podstawie badań USG. Rapnie zagałkowe najczęściej są zasiedlone przez bakterie z rodzaju Pasteurela multocida. Leczenie. W tym przypadku postępowanie na polega na wypatroszeniu oczodołu i zabezpieczeniu antybiotykowym. V. Łzawienie oka.Nadmierne łzawienie może być skutkiem albo nadmiernej produkcji łez, albo osłabionym odpływem łez przez przewód nosowo-łzowy. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na jakość ściółki oraz jak często jest wymieniana, nadmierna ilość oparów amoniaku w powietrzu podrażnia oko co w efekcie prowadzi do łzawienia. Jedną z przyczym mogą być choroby zębów. Leczenie. Jeśli zęby okażą się idealne a posiew jałowy należy szukać innych przyczyn w alergii lub chorobach wirusowych. Piśmiennictwo."Weterynaria w praktyce" Myksomatoza. Myksomatoza powoduje ropne zapalenie powiek i spojówek. W formie guzowatej często tworzą się guzy śluzakowate na powiekach. Anomalia powiek o nieznanych etiologiach. W niektórych stadach królików, w kilku gniazdach, mogą występować wyraźne anomalia powiek. Nie jest do końca jasne, czy te odchylenia są dziedziczne, czy też są następstwem infekcji w bardzo młodym wieku. Brzegi górnych powiek, gdzie wyrastają rzęsy, nie są proste lecz karbowane. Efekt jest analogiczny do podwinięcia powiek (entriopium) ropne zapalenie rogówki i zapalenie spojówek jako wynik drażnienia oka przez rzęsy. Anomalia są jedno lub obustronne i występują u kilku zwierząt w każdym gnieździe. Podobne schorzenia dotyczące rzęs notuje się u ras Rex. Objawy są widoczne dopiero w drugim tygodniu życia, gdy królikowi otworzą się oczy. Czasami łagodne zmiany mogą się cofnąć samoistnie. Leczenie. Zabieg chirurgiczny, taki jaki wykonuje się u psów w przypadku entropium, może on dać poprawę a nawet kompletne wyleczenie. A jak widzi człowiek - siatkówka ssaka jest usiana światłoczułymi komórkami - pręcikami (około 100 mln) i czopkami (około 6,5 mln). Choć różnią się budową oba typy komórek działają podobnie. Każda z nich zawiera około 10 mln cząsteczek białka z rodziny opsyn. Białka te są gęsto upakowane w pozwijanej w wiele warstw błonie. Wewnątrz opsyny znajduje się cząsteczka wrażliwego na światło związku - pochodna witaminy A. Pobudzona światłem opsyna ulega pobudzeniu które wywołuje kaskadę zdarzeń prowadzących do przesłania impulsu do mózgu oraz powrót opsyny do stanu wyjściowego. Pręciki, zawierające rodopsynę, reagują na mniejsze natężenie światła niż czopki. Czopków występuje trzy rodzaje, zawierające trzy różne barwniki. Są one pobudzane przez światło o różnej długości fali (barwnik SWS reaguje na fale krótkie, około 420 nm, MWS - na średnie, około 530 nm, i LWS - na najdłuższe, około 560nm). Dzięki nim widzimy światło odpowiednio koloru niebieskiego, zielonego i czerwonego. Układ trzech"czujników barw" w oku umożliwia widzenie całej palety kolorów (podobnie jak na ekranie telewizora różne kombinacje plamek zaledwie trzech rodzajów pozwalają na uzyskanie wielobarwnego obrazu). Światło odbite przez obserwowany przedmiot pobudza odpowiednie czopki. W siatkówce człowieka około 64% czopków jest wrażliwych na kolor czerwony, 32% na kolor zielony, a tylko 4% na kolor niebieski. Tak więc to komórki odpowiedzialne za widzenie czerwonego i zielonego odgrywaja główną role w widzeniu. Powracając do naszego królika mam duży problem, brak jest opracowań na temat widzenia barw u naszych futrzaków. A jak widzą kolory inne zwierzęta? Ludzie od innych ssaków różnią się tym, że mają trzy rodzaje komórek wrażliwych na kolory. Większość ssaków ma tylko dwa rodzaje barwników i czopków - jeden wrażliwy na krótkie fale i któryś z pozostałych. Zielona płachta na byka działa równie skutecznie jak czerwona. Zwierzęta mają nie tylko inną liczbę czopków. Inne jest także ich pochodzenie. Badania wyjców - małp z Ameryki Południowej, dowiodły, że one również widzą trójbarwnie i mają na chromosonie X dwa geny opsyn. Szczegółowe analizy wykazały, iż zdolność do trójbarwnego widzenia pojawiła się u nich zupełnie niezależnie od ewolucji widzenia człowieka. Może kiedyś badacze dojdą do wniosku, że króliki widzą trójbarwnie, przecież nie na darmo Trunio siedzi przed telewizorem. Paleontologia wzroku. Na podstawie porównania sekwencji genów różnych zwierząt można wywnioskować, że wspólny przodek ssaków był wyposażony w dwa światłoczułe barwniki. LWS, umożliwiający widzenie czerwieni, i drugi - SWS. Ciekawe, że zamiast na kolor niebieski (jak u dzisiejszych naczelnych) mógł reagować na ... ultrafiolet. Tak widzą dzisiejsze gryzonie (czy jako zajęczak królik też tak widzi jak gryzoń?) ich barwniki SWS są wrażliwe właśnie w zakresie UV. W ultrafiolecie widzi również wiele ptaków, gadów i płazów, jednak system barwnego postrzegania jest u nich bardziej wyrafinowany. Dla utrzymania oczek królika w dobrym stanie przydatny jest bardzo lek homeopatyczny o nazwie Świetlik - Euphrasia, wskazany jest do zakrapiania w przypadku nadmiernego łzawienia, zapalenia spojówek, nadwrażliwości na światło. Preparat stosowany dla osób dorosłych i dzieci. Można stosować przemywanie oczu esensją herbaty. "Wiedza i Zycie" luty 2003 artykuł "Trzy barwy tęczy"Jednak należy pamiętać, że w przypadku niepokojących objawów nie leczymy sami, wczesna dobrze postawiona diagnoza to połowa sukcesu w leczeniu. Jeżeli w ciągu 24 godzin nie nastąpi radykalna poprawa udajmy się do weta aby później nie żałować, jako przykład ku przestrodze poniżej post z forum; Witam Uszka królika Długie uszka królika są najwidoczniejszą cechą wszystkich zajęcowatych. Służą one ze względu na dużą powierzchnię i możliwości sterowania położenia ucha przez królika do wychwytywania i zbierania jak największej ilości dźwięków aby mógł z wyprzedzeniem dostrzec każde niebiezpieczeństwo. Z uwagi na duże ukrwawienie ucha są one świetnym regulatorem temperatury ciała. Dobrze ukrwione uszy oddają dużo ciepła. Jeżeli królikowi jest ciepło to "słuchy" są postawione do góry. Zmarznięty królik układa uszy na grzbiecie zmniejszając powierzchnię oddającą ciepło. Hałas lub dźwięki o wysokiej częstotliwości (radio, telewizja) sprawiają, że królik czuje się nieswojo. Na nagły trzask królik może zareagować natychmiastową paniką i próbować ucieczki np. przez zamknięte szklane drzwi. W najlepszym przypadku drżąc ze strachu przypadnie do ziemi z szeroko otwartymi oczami i położonymi po sobie uszami. Dlatego pamiętajmy nie należy nigdy zbliżać się do królika gwałtownie i hałaśliwie,lecz powoli i cicho. Potrząsanie głową i drapanie uszu to sygnał, że coś jest nie w porządku, może to być : świerzbowiec, ciało obce, alergia lub infekcja. Roztocza uszne, pasożyty są widoczne gołym okiem, podrażniają kanał uszny i stymulują produkcję woszczyny. Ciała obce, np. nasiona traw, wywołują gwałtowne potrząsanie głową, ucho jest bolesne w dotyku. Alergie i zapalenia powodują zaczerwienienie wnętrza ucha i jego nadwrażliwość. W infekcjach ucha zewnętrznego często pojawia się wyciek, mogą go powodować bakterie (żółty, ropny), drożdże (ciemny, cieknący) lub świerzbowce (czarny, grudkowaty). Nie leczone infekcje ucha zewnętrznego przeradzają się w infekcje ucha środkowego i mogą doprowadzić nawet do przerwania błony bębenkowej. Pamiętajmy również, że popularne zawianie lub zamoczenie ucha doprowadza do miejscowego spadku odporności któy pozwala stale bytującym w przewodzie słuchowym bakteriom takim jak gronkowiec pośredni czy drożdżakom z rodzaju mallasezia uaktywnić swój wzrost. W przypadku niepokojących objawów nie zwlekajmy z wizytą u lekarza. Wygląd ogólny Wyglądem zewnętrznym miniaturowy królik przypomina królika dzikiego. Mały, krępy, dobrze umieśniony, ma głowę okrągłą i szyję szeroką. Krótkie i sterczące uszy, lekko zwężające się ku górze. Ogonek mały i filuternie zawinięty. Tylne nogi dłuższe od przednich. Łapki cienkie, a uda szerokie i dobrze umięśnione. Miękkie futerko złożone z dwóch typów włosów, długich, ościstych, pokrywowych i drugich, krótkich, miękkich, które przylegają do ciała. Okrywa włosowa zwarta. Sierść pokrywa całe ciało. Włosy rosną nawet pod spodem łap, osłaniając opuszki palców. Na uszach sierść krótka i rzadka, zwłaszcza po wewnętrznej stronie małżowiny usznej. Barwa skóry bladoróżowa, barwa sierści bardzo różnorodna: od jednolitej np. czarnej, brązowej, białej do złożonej np. popielato - czarnej, srebrzysto - niebieskiej, brązowo - podpalanej. Zdarzają się też różne plamki i łatki rozsiane po całym ciele. Oczy królika miniaturowego są stosunkowo duże i bystre, w kolorze od ciemnych, brązowo-bursztynowych do jasnoniebieskich. Taka barwa oczu utrzymuje się nawet u królików śnieżnobiałych, bowiem tworząc tę rasę celowo unikano albinotyzmu, gdyż czerwone oczy nie budzą zachwytu większości amatorów. Skóra jest zasadniczym elementem powłoki ciała zwierząt, chroniącym je przed szkodliwymi czynnikami środowiska o charakterze fizycznym i chemicznym, a także przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Dzięki obecności słabo rozwiniętych gruczołów potowych skóra może brać również niewielki udział w regulacji temperatury, oddychaniu zewnętrznym i wydalaniu niektórych substancji. Ponadto zachodzą w niej przemiany barwnikowe i powstają witaminy, a obecność zakończeń nerwowych umożliwia kontakt z otoczeniem. W powłoce skórnej wyróżnia się: naskórek, skórę właściwą i warstwę podskórną. Włosy - podstawowym elementem okrywy włosowej (futra) jest włos, który z biochemicznego pumktu widzenia jest białkiem (keratyną) zbudowanym z aminokwasów. Wszystkie włosy, jako wytwory naskórka, tkwią w skórze, pochylone pod pewnym kątem do powierzchni powłok skórnych, zazwyczaj w kierunku doogonowym. Część osadzona w skórze nazywana jest korzeniem, a część wystająca ponad jej powierzchnię - trzonem, który jest odcinkiem łączącym dolną część włosa, czyli nasadę, z górną - wierzchołkiem Wyróżniamy pięć typów włosów : włosy przewodnie, ościste, przejściowe, puchowe oraz włosy czuciowe, zwane wibrysami (wąsy i rzęsy). Najliczniejsze w okrywie są włosy puchowe, które są najkrótsze, najcieńsze i najsilniej skarbikowane. Znacznie mniej liczną grupę stanowią włosy dłuższe, grubsze i bardziej proste. Do nich należą włosy ościste, wygięte poniżej wierzchołka. Najbardziej wyprostowane, jednocześnie najdłuższe i najgrubsze są włosy przewodnie. Króliki zmieniają okrywę włosową dwukrotnie w ciągu roku, to jest wiosną i jesienią. Króliczki rodzą się nieowłosione, a pierwszą okrywę (pierwotną) uzyskują w wieku 25 - 30 dni. Po tym okresie następuje wymiana włosów okrywy pierwotnej na wtórną, przy czym proces jej tworzenia trwa do osiągnięcia przez króliki 3,5 do 4 miesięcy życia. Drugie linienie młodzież rozpoczyna już w wieku 4,5 miesiąca i przebiega ono przez okres od 2 do 2,5 miesiąca. Dojrzała okrywę włosową królik uzyskuje w wieku 7 - 7,5 miesiąca. Najpierw linieją kończyny, dół szyi, pierś i nasada ogona, następnie szyja, kark,głowa, podbrzusze i grzbiet, w końcu zaś zad, boki i biodra. Okres linienia dorosłego królika przypada - linienie wiosenne - trwa od marca do czerwca. Linienie jesienne - trwa od sierpnia do października. Cechy okrywy włosowej wykazują dużą zmienność. Największe zróżnicowanie występuje pod względem barwy. Może ono być dwojakiego rodzaju; dziedziczne i pod wpływem środowiska. Nierzadko trudno jest orzec, jakie przyczyny spowodowały odchylenie od typowych cech okrywy. Na jakość i staw futra wpływają; zmienność sezonowa, wiek, płeć, czynniki klimatyczne, żywienie, czynniki genetyczne. Zmienność sezonowa królików polega na wyraźnym zróżnicowaniu cech okrywy zimowej i letniej oraz procesach wymiany owłosienia, zwanych linieniem. Okrywa letnia jest jakościowo gorsza od zimowej. Proces formowania się futra zimowego zachodzi stopniowo w miesiącach jesiennych i kończy się zwykle w październiku. Na co należy zwrócić uwagę Na długość pazurków i długość zębów, następnie w jakim stanie jest futerko naszego malucha. Należy niezbyt twardą szczotką wyczesać mu futerko przynajmniej jeden raz w tygodniu. Jeżeli mamy króliczka o długiej sierści typu angorskiego, zabieg szczotkowania wykonujemy częściej. Przy okazji czesania obejrzyjmy spodnią część łapek, która powinna być pokryta nieskołtunioną sierścią, bez wyłysień, odgnieceń i ranek (gdyby takowe się pojawiły - to znak iż podłoże w klatce jest niewłaściwe i należy natychmiast je zmienić na delikatniejsze. Futerko w okolicach odbytu również należy obejrzeć, aby skontrolować, czy nasz króliczek nie ma kłopotów trawiennych i należycie dba o swoją higienę. Pazurki królika rosną szybko, a w warunkach domowych nie ma on możliwości ich ścierania. W moim przypadku mój Trunio w okresie letnim przebywa na działce przez cały dzień, w ciągu roku jest to około czterech miesięcy. W ciągu ponad ośmiu lat życia nie miał więcej niż czterokrotnie obcinane pazurki. Oczywiście posiadanie możliwości wywożenia królika na otwartą przestrzeń jest dla niego wyśmienitym relaksem, pozwala mu poczuć odrobinę wolności. Uważam, że jego wyśmienita kondycja to efekt długotrwałego przebywania na wolnym powietrzu w okresie letnim i wybieganie się do woli, a dodatkowym atutem jest duży wybór zieleniny. No ale jeśli Wasz króliczek nie ma takich możliwości, to konieczne jest systematyczne przycinanie specjalnymi cążkami np. takimi jak dla kota lub papug. Należy robić to bardzo ostrożnie i przy dobrym świetle, zalecam, tak jak już napisałem wcześniej, pierwszy raz wykonać zabieg pod okiem lekarza. Należy zwrócić uwagę na końcówki nerwów i naczyń krwionośnych. Linia cięcia powinna być 3-5 mm poniżej ukrwionej tkanki. Gdy pazurki są ciemne lepiej kontrolnie skracać same ich końcówki, niż narażać zwierzę na stres spowodowany skaleczeniem. Zęby naszego króliczka rosną przez całe życie i należy kontrolować ich długość,szczególnie gdy podajemy karmę głównie miękką i warzywa. Gdy urosną zbyt długie będą przeszkadzały w jedzeniu i zamykaniu pyszczka, a w najgorszym przypadku mogą nawet wrastać i kaleczyć dziąsła. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, należy podawać królikom np. suche pieczywo, ( uwaga z ilością nie jest wskazane karmienie królika suchym pieczywem)) lub gałązki drzew owocowych i wierzby. W przypadku przerośnięcia zębów koniecznie trzeba udać się do weterynarza, który w prawidłowy sposób je skróci. Uszy królika, o których tutaj już pisałem, również należy co jakiś czas kontrolować. Gdy nie mamy doświadczenia w ich czyszczeniu, radzę udać się do lekarza. Pani doktor Milena Wojtyś radzi, aby zwracać uwagę na uszy u króliczków "łakomczuchów" oraz baranków, które mają problemy z nadmiernym gromadzeniem się wydzieliny w uszkach, a jej zaleganie może wywołać stany zapalne. Lista kontrolowania stanu zdrowia naszego królika.Regularnie należy zwracać uwagę na podane poniżej objawy chorobowe, które wymagają wizyty u WETERYNARZA. Dość często na króliczym forum opiekunowie zadają pytania - co robić w danym przypadku - jednak upływający czas ma niekorzystny wpływ na dalsze leczenie królika, dlatego przyjmijmy zasadę, jeśli wystąpi u naszego królika wymieniony objaw - najpierw pomoc weta, a potem post na forum ; - duży spadek masy ciała Powrót Budowa wewnętrzna Wiemy już, że królik jest ssakiem łożyskowym, więc wychowującym swe płody w macicy, odżywiającym je własną krwią za pośrednictwem łożyska, a po urodzeniu, tj. w okresie niemowlęcym mlekiem matki. Układ pokarmowy to wcześniej opisany pyszczek, rola tego układu polega na rozdrabnianiu spożytego pokarmu, a następnie rozdzieleniu chemicznym złożonych związków pokarmowych. Karma odcinana partiami przez mocne siekacze królika, w jego jamie gębowej jest nawilżana śliną i miażdżona, oraz mielona przez zęby przedtrzonowe i trzonowe. W skład jamy gębowej wchodzą też: podniebienie miękkie i twarde oraz policzki, które nasuwają pokarm na zęby. Ślina podawana jest do jamy ustnej przez silnie rozwinięte cztery pary gruczołów ślinowych. Szkielet królika składa się 212 kości ( z pominięciem kości słuchowych i zębów ). Za jamą gębową znajduje się gardło, a w nim gruczoły śluzowe. Śluz ułatwia przesuwanie pokarmu do przełyku. Przełyk również wyposażony jest w gruczoły śluzowe, ułatwiające dalsze przesuwanie pokarmu - aż do żołądka. Mięsień wpustowy żołądka wpuszcza pokarm do żołądka. Żołądek królików w porównaniu z żołądkiem innych ssaków jest prosty, jednokomorowy . Ma pojemność od 180 cm3 do 220 cm3, zakończony jest odźwiernikiem czyli drugim mięśniem okrężnym, przesuwającym pokarm do jelit. Należy zaznaczyć, że duża część żołądka królika nie ma grubej warstwy mięśniowej: występuje ona tylko w pobliżu odżwiernika żołądka. Z tego powodu żołądek królika słabiej przepycha pokarm do dalszych partii układu pokarmowego. A więc przyjmowane przez królika jednorazowo zbyt dużych porcji pokarmu jest szkodliwe. W związku ze specyficzną budową żołądka, przesuwanie treści pokarmowej do okolicy odźwiernikowej odbywa się na drodze mechanicznej - popychanie pierwszej części pokarmu przez następne. Właśnie dlatego królik musi pobierać pokarm stosunkowo często: 70 - 90 razy w ciągu doby i to w małych porcjach. Z części odżwiernikowej pokarm przesuwany jest już do dwunastnicy za pomocą skurczów włókien mięśniowych. W błonie śluzowej żołądka są gruczoły wpustowe oraz denne i odźwiernikowe. Wydzielają one enzymy trawienne i kwasy oraz śluz. Sok żołądkowy to kwas solny i pepsyna. Kwas solny neutralizuje odczyn zasadowy pokarmu l dezynfekuje go. Śluz ułatwia przesunięcie pokarmu, a enzymy trawienne żołądka rozkładają wielocząsteczkowe związki chemiczne białka na białka proste. Z żołądka pokarm wędruje do jelita cienkiego, którego pierwszym odcinkiem jest dwunastnica, zawierająca w ścianach enzymy trawienne, tu także ma ujście gruczoł trzustkowy, produkujący sok trzustkowy. Dzięki nim pokarm jest rozkładany na najprostsze związki chemiczne, które przenikają przez ścianę jelita cienkiego do układów: limfatycznego i krwionośnego. Układy te rozprowadzają substancje odżywcze (owe związki proste) po całym organizmie. Całkowita długość jelita cienkiego u królika wynosi około 350 cm . Za jelitem cienkim znajduje się jelito grube o długości do 200 cm. Całkowita łączna długość jelit królika wynosi około 550 cm. W jelicie grubym rozróżniamy: okrężnicę, jelito ślepe, prostnicę, odbyt. U królików najbardziej rozwinięte jest jelito ślepe. Nic dziwnego, gdyż zawarte w nim bakterie i pierwotniaki rozkładają nie strawione przez królika włókna roślinne (zdrewniałe części roślin). W jelicie ślepym ( odpowiednik żwacza u przeżuwaczy ) znajduje się mikroflora ( bakterie ) i mikrofauna ( pierwotniaki ) które przerabiają błonnik na własne białko. Przez co stają się dostawcami ( po strawieniu ) dla królika białka zwierzęcego. Pewna część białek i witamin uwolniona z miazgi pokarmowej przez mikroflorę jelita ślepego zostaje wchłonięta do krwi, reszta zaś pozostaje w niestrawionej części balastowej, która po dalszym odwodnieniu tworzy charakterystyczne dla królika bobki kałowe. Porównanie przewodu pokarmowego zwierząt odżywiających się różnymi rodzajami pokarmów: charakterystyczna jest różnica w długości jelit - zwłaszcza jelita ślepego. Antybiotyki i sulfamidy zabijają te przyjazne bakterie i pierwotniaki, a wtedy większość roślinnego pokarmu pozostaje nie strawiona. Enzymy saprofitycznych przyjaznych bakterii i pierwotniaków są bardzo cenne dla organizmu ssaka, rozcinają bowiem długie łańcuchy roślinnych włókiem i budują z nich białko własnych komórek. W związku z tym należy pamiętać o specyficznym układzie trawiennym królika w trakcie podawania antybiotyków. Produkują też witaminy z grupy B, a obumierając stają się źródłem
białka dla królików. Część tych witamin i białek zostaje wchłonięta już w jelicie ślepym i okrężnicy, reszta pozostaje w tzw. białym kale, czyli kale nocnym. Króliki to swoiste przeżuwacze. O ile u krowy czy kozy pokarm wraca z żołądka i w nocy zostaje ponownie przeżuty, o tyle
u królików spotykamy się ze zjadaniem kału, czyli tzw. koprofagią. W ciągu nocy królik nie pobiera paszy, lecz co 15 - 30 minut zjada kał witaminowy, który służy również do przesuwania treści pokarmowej.
Cekotrofia, inaczej; dwuetapowy sposób trawienia pokarmu, charakterystyczny jest on dla dla zajęczaków. Odchody tzw. nocne (miękkie, otoczone śluzem) są połykane (koprofagia) bez żucia i po powtórnym kontakcie z florą bakteryjną jelita ślepego ulegają wydaleniu następnego dnia w postaci suchej, pozbawionej resztek celulozy. Tak więc musimy zdawać sobie sprawę z tego iż królik trawi bardzo wolno i chociaż pierwsze nie strawione cząstki ziarna można znaleźć w kale już po upływie 5,5 - 8 godzin od spożycia, to jednak ostatnie zjawiają się dopiero po 8 - 10 dniach. Tak długie trawienie spowodowane jest m.in. przedłużeniem "drogi trawienia" o wspomniane już wcześniej jelito ślepe, które jest kilkakrotnie większe niż żołądek i w którym odbywa się częściowa przeróbka błonnika na białko. Białko to powstaje z miliardów rozłożonych ciał drobnoustrojów, które bytują i rozmnażają się w jelicie ślepym. Kał nocny w porównaniu do zwykłych bobków zawiera przede wszystkim więcej wody (68,8%), 2,8 - 3,5 razy więcej białka ogólnego, o 16% mniej tłuszczu i o 30 - 90% mniej błonnika, a 4 razy więcej witaminy B6 (w przeliczeniu na suchą masę). Dobowa ilość tego kału wynosi w przeliczeniu na suchą masę 25 - 27% ogólnej ilości suchej masy zjedzonych pasz. Kałem tym królik wypełnia około 1/3 pojemności żołądka. Powrót Temperatura ciała W przypadku podejrzenia o chorobę opiekun powinien zmierzyć temperaturę ciała królika. Ciepłotę ciała powinno się mierzyć termometrem weterynaryjnym, który wsuwa się w odbyt na okres około 3 minut. Normalna ciepłota ciała królika waha się między 38,5 a 39,5 stopni. W upalne dni temperatura może być podwyższona i dochodzić do 40,5 C. Podwyższona temperatura - gorączka - występuje przy ciepłocie ciała od 40,5 C (niska gorączka) do 41,5 C (wysoka gorączka). Powrót Liczba uderzeń tętna
Ocenę stanu zdrowotnego królika może ułatwić sprawdzenie liczby uderzeń tętna, czyli liczby uderzeń serca. Tętno informuje o pracy serca i u zdrowych królików waha się od 120 - 150 razy w ciągu minuty. U zwierząt młodych oraz u samic w ciąży tętno jest nieco wolniejsze. Najlepiej liczyć jest tętno na bocznej stronie klatki piersiowej królika. Uderzenie serca wyczuwa się w postaci lekkich uderzeń o wewnętrzną powierzchnię dłoni. Przedstawiona ocena stanu zdrowotnego jest pomocna hodowcy, jednak samemu trudno zdecydować, jakie występuje schorzenie, dlatego każde podejrzenie o chorobę należy weryfikować wizytą lekarza weterynarii. Powrót Układ rozrodczy Układ rozrodczy samca składa się z dwóch jąder, dwóch najądrzy, dwóch nasieniowodów, oraz gruczołów ułatwiających wytrysk plemników. Gdy samiec osiągnie dojrzałość płciową, w jego jądrach powstają komórki rozrodcze, czyli plemniki. Gromadzą się one w najądrzach. Przedostając się do nasieniowodów, mieszają się z wydzieliną gruczołów płciowych. Ta mieszanina nosi nazwę spermy lub nasienia. Nasieniowody uchodzą do cewki moczowej w pobliżu gruczołu krokowego. Mimo że w czasie wytrysku nasienie zawiera od 794 000 do l 318 000 000 plemników, to tylko jeden plemnik przedostaje się w akcie zapłodnienia samicy do jednej komórki jajowej i razem dają początek nowemu organizmowi. Dojrzałość płciowa samicy i samca występuje wcześnie (4-6 miesiąc życia), o wiele wcześniej niż dojrzałość do rozpłodu (8-10 miesiąc życia), która dopiero po tym okresie gwarantuje wydanie zdrowego potomstwa. U samicy komórki jajowe znajdują się w jajnikach. Jaja dojrzewają kolejno po pęknięciu pęcherzyka jajowego (tzw. pęcherzyka Graafa). Ich wielkość wynosi około O,l - 0,2 mm. Z obu jajników wydalane jest jednorazowo kilka jaj ale miniaturowe króliki rodzą tylko od l do 2 młodych, więc mogą to być pojedyncze jajeczkowania z obu jajników. Jaja przedostają się do jajowodu, a stąd do macicy. Macica jest podwójna: lewa i prawa. Dwa rogi i dwa trzony macicy uchodzą do wspólnej, choć przedzielonej, szyjki macicy. Dalszy odcinek układu rozrodczego stanowi pochwa zakończona sromem. Jajo po zapłodnieniu wszczepia się w ścianę macicy, a błona śluzowa macicy obrasta je. Zewnętrzne warstwy jaja płodowego i śluzówki macicy wytwarzają wspólnie łożysko, przez które jajo płodowe czerpie pokarm z krwi samicy. Odtąd jajo płodowe nazywamy zarodkiem, a po wykształceniu się narządów płodem. "Gniazdo", w którym rozwija się płód, to macica. Bezpieczny i odizolowany od groźnego świata, ogrzewany przez organizm matki, płód już wtedy nawiązuje z nią więź psychiczną. U królicy pod koniec ciąży łożysko lekko oddziela się od ściany macicy. W tym okresie błona śluzowa macicy zaczyna się regenerować i ponownie rozrastać. Podczas porodu (podobnie jak u wszystkich ssaków) łożysko oddziela się od macicy, i tak jak płód, przez drogi rodne zostaje wydalone na zewnątrz ciała matki. U królic rany po łożysku zabliźniają się bardzo szybko, dlatego zaraz po porodzie samica może być ponownie pokryta; jej macica jest już przygotowana na przyjęcie nowych płodów. Jednak każda osoba która podejmuje się świadomie doprowadzić do narodzin małych króliczków powinna wiedzieć, że na stronach internetowych oraz forum dyskusyjnym są stale pojawiające się apele osób chętnych do oddaniu królika do adopcji. Więcej na temat układu rozrodczego, rozmnażania, ciąży, porodu,opieki nad małymi znajdziesz TUTAJ Tabela przewidywanych terminów porodów Powrót Wskaźniki fizjologiczne zdrowych królików.
Powrót Góra |