Home  |  Królik  |  Papuga  |  Kanarek  |  Owczarek  |  Redakcja  |  Klub  |  Kontakt       królik - lapin Królik - kaninchen Królik - Rabbit

  • Home
  • Królik
  • Papuga
  • Kanarek
  • Gryzonie
  • Działka
  • Co nowego
  • Galeria  I
  • Galeria  II
  • Galeria  III
  • Mapa strony
  • Forum Trunia
  • Serwis Trunia
  • Zrób stronę
  • Przyjaciele
  • Literatura
  • Webcam
  • Zapytania
  • Redakcja
  • Lekarze
  • Ustawy
  • Banery
  • Humor
  • Ebook
  • Quiz
  • Linki
  • E-mail

  • Owczarek
  • Literatura - psy
  • Galeria Misia
  • Choroby
  • Filmik nr. 1
  • Filmik nr. 2
  • Pogotowie
  • Homeopatia
  • Zły właściciel
  • Rasy psów
  • Opis
  • Pies obronny
  • Pies użytkowy
  • Pies stróżujący
  • Zabawa z psem
  • Nowy lokator
  • Szczeniak
  • Żywienie
  • Wychowanie
  • Behawiory
  • Pielęgnacja
  • Ciekawe strony
  •    

    Pies obronny


    Nabycie psa odpowiedniego do naszych potrzeb nie jest sprawą trudną, ponieważ mamy do dyspozycji wiele ras typu obronnego, takich jak owczarek niemiecki, rottweiler, bokser, owczarek kaukaski, doberman, sznaucer olbrzym, dog niemiecki. Oczywiście to nie są wszystkie takie rasy, ale te są u nas dość popularne i najbardziej dostępne. Nie należy też lekceważyć psów nierasowych, ponieważ można wśród nich znaleźć osobniki w pełni nadające się do celów obronnych. Przy wyborze rasy proszę nie kierować się panującą modą, dlatego że pies, którego sprowadzimy do domu, ma nie tylko spełniać określoną rolę użytkową, ale być naszym przyjacielem z należnymi mu prawami. Pies obronny ma przeznaczenie użytkowe, choć może być jednocześnie psem towarzyszącym, pod warunkiem niezbędnego przygotowania. Przeznaczenie użytkowe nie jest określeniem samym w sobie, wiąże się z nim wiele obowiązków dotyczących utrzymania takiego psa. Nie wszystkie bowiem rasy można stale trzymać na dworze. Bokser, doberman, dog niemiecki zimą, wczesną wiosną i późną jesienią muszą przebywać w mieszkaniach, ponieważ są nieodporne na chłód. We własnym domu mamy możliwość trzymania psa i na dworze, i w mieszkaniu. W bloku istnieje tylko jedna możliwość - trzymanie go w mieszkaniu.

    Nie wszystkie też rasy są odpowiednie dla każdego właściciela. Decydują zarówno predyspozycje psa, jak i człowieka. Właściciele owczarka kaukaskiego, rottweilera, dobermana, bulteriera, doga niemieckiego muszą być zdecydowani i konsekwentni w działaniu podczas wychowywania, szkolenia, a także w przyszłości. Psy tych ras cechuje duży popęd do walki oraz wrodzona agresywność, dlatego będą wymagać od wychowawcy takiego postępowania, które nie dopuści do dominacji nad przewodnikiem. Jeśli do tego dojdzie, nie mamy innego wyjścia, jak rozstać się z naszym czworonogiem. Psy ras, o których wspomniałem, nie będą się raczej nadawały dla rodzin, w których dzieci muszą mieć z nimi bezpośredni kontakt. Psa obronnego nie można powierzyć osobom, które z różnych względów nie będą w stanie nad nim zapanować, a więc w poważnym stopniu upośledzonym fizycznie, niezrównoważonym psychicznie, i oczywiście dzieciom. Bardzo ważnym elementem są predyspozycje osobnicze każdego psa, którego muszą cechować: odpowiednia siła fizyczna, wrodzona agresywność, bojowość, odwaga, nieufność wobec obcych, odporność na odgłos strzału i inne bodźce akustyczne. Pies nieagresywny i tchórzliwy nigdy nie będzie obrońcą i nie pomoże tu najlepsze szkolenie. Moim zdaniem, popartym trzydziestotrzyletnią praktyką w pracy z psami, dolna granica wagi psa obronnego powinna wynosić około 25 kg (wyjątkiem może być bulterier). Psy dużo lżejsze nie będą w stanie fizycznie przeciwstawić się napastnikowi. Pies obronny to taki, który na rozkaz lub bez rozkazu, w zależności od zaistniałej sytuacji, wystąpi w obronie swojego pana. Wynika z tego, że wspomniany cel można osiągnąć tylko przez odpowiednią edukację naszego czworonoga. Psu towarzyszącemu wystarczy wpoić podstawowe zasady posłuszeństwa, natomiast obronnemu to nie wystarczy. Podczas szkolenia najpierw musimy zaszczepić mu bezwzględne posłuszeństwo, polegające na wykonywaniu rozkazów za pierwszym razem, a dopiero potem można przerabiać z nim wariant obronny.

    Pragnę uświadomić każdemu wychowawcy, że jeśli chce mieć psa obronnego, musi poddać go szkoleniu, które nie jest przedsięwzięciem łatwym. Jeśli chodzi o posłuszeństwo, może to zrobić sam właściciel, pod warunkiem że odpowiednio się do tego przygotuje. Szkolenie obronne jest trudne i może je przeprowadzić tylko taki amator, który samodzielnie przerobił program z posłuszeństwa z pozytywnym skutkiem. Mniej zdolni i doświadczeni niech zorganizują szkolenie pod okiem doświadczonego tresera lub oddadzą psa na szkolenie. Postępując w ten sposób, staniemy się właścicielami bardzo dobrego psa, bezpiecznego dla otoczenia. Przestrzegam też przed korzystaniem z usług pokątnych "treserów", którzy z reguły biorą mniejszą opłatę za "szkolenie", ale mogą przygotować nam nie obrońcę, ale tchórza lub bestię, która będzie atakować wszystko, co się dookoła rusza. Przypomnę, że wszystkie cechy przydatności naszego wychowanka do pełnienia funkcji obrońcy ujawniają się dopiero podczas wszechstronnego szkolenia.


    autor kilku książek z zakresu szkolenia psów Leonard Wach
    Artykuł z czasopisma "Magazyn Weterynaryjny" wyd. 2/2006