![]() |
Mamy potwierdzenie iż wieś Biskupice miała swą nazwę wcześniejszą na co wskazuje powyższa tabela. Szukając dalej dodarłem do zapisu zawartego w wydaniu polskiej Akademii Nauk, INSTYTUT HISTORII ATLAS HISTORYCZNY
POLSKI, WOJEWÓDZTWO KRAKOWSKIE W DRUGIEJ POŁOWIE XVI WIEKU CZĘŚĆ II, wydano 2008 rok, na stronie 98 zapisano : BISKUPICE
(1322 Peczenegy, 1388 Biskupicz, Piskupicz, Biscupowycze, Biskupice, Byscupycze) 7 km na W od Słomnik. Wykopaliska (źródło http://www.forum.man.pl/sprawy/artykuly/artykuly2/jura2.html) Badania archeologiczne wykazały, że Kotlina Iwanowicka i otaczające ją wzgórza były zaludnione już w czasach prehistorycznych. Najdawniejsze ślady osadnictwa pochodzą z czwartego tysiąclecia przed Chrystusem.
(źródło http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=259&t=12371) Badania pozwoliły na stwierdzenie, że ok. 2200 r. p.n.e., grupa ludzi zasiedliła ten teren i zbudowała osadę na górze Klin. Druga grupa osiedliła się na Babiej Górze. Część osadników z tej grupy zasiedliła górę Wysyłek na przeciwległym brzegu rzeki Minożki. Podstawową jednostką społeczności mieszkającej na tym terenie była rodzina biologiczna, zamieszkująca wspólnie jedną zagrodę. Z takich rodzin składała się osada. Osadom towarzyszyło zwykle cmentarzysko. W bezpośrednim sąsiedztwie osad uprawiane były pola, a w kierunku Skały wypasane pastwiska. Po 2-3 latach pola były ugorowane, a po 15-20 latach ponownie karczowano młode lasy. W okresie największego zaludnienia mikroregionu iwanowickiego tj. 2100-1900 lat p.n.e., stada zwierząt składały się z około 75 szt. bydła, 40 szt. owiec lub kóz i 12 szt. świń. Cały mikroregion zamieszkiwany był przez ponad 200 osób. Z nieznanych dotychczas powodów, wielkość opisywanej populacji zaczęła się stopniowo zmniejszać. Około 1800 r. p.n.e. osada na Babiej Górze opustoszała Po kilkudziesięciu latach ponownie pojawia się tu grupa społeczna o podobnych sposobach gospodarowania. ![]() Wykopaliska prowadzone pod kierunkiem prof. Jana Machnika z PAN w Krakowie pozwoliły ustalić, że w młodszej epoce kamienia (neolit) omawiany teren był zamieszkany przez ludność trudniącą się rolnictwem i hodowlą bydła. Odkryto ponadto osadę obronną z okresu wczesnego brązu, grobowce całopalne i szkieletowe z wczesnej epoki żelaza oraz cmentarzysko szkieletowe wskazujące na wpływy kultury celtyckiej z 300 lat p.n.e., a więc ludów z terenów Francji i Niemiec. Obaj zmarli wyposażeni byli w identyczny zestaw uzbrojenia, składający się z pogiętego rytualnie długiego miecza, umieszczonego w żelaznej pochwie zgiętego grotu włóczni, części tarczy oraz żelaznych łańcuszków ozdobnych stanowiących prawdopodobnie pozostałość pasów. Niektóre elementy były zdobione ornamentyka. W obu grobach znaleziono też żelazne zapinki, oraz zestaw naczyń. Góra Klin - opracowanie Dr Agnieszka Czekaj-Zastawny Instytut Archeologii i Etnologii PAN, Oddział w Krakowie Materiały kultury ceramiki wstęgowej rytej skupiały się w południowo-wschodniej części wzniesienia. Natrafiono tu na dwa obiekty. Pierwszy z nich został odkryty podczas badań Leona Kozłowskiego(1914 r.) pod jamą kultury łużyckiej. Był to obiekt kolisty w zarysie poziomym, o średnicy ok. 200 cm oraz prostokątnym profilu (gł. 50 cm). Zawierał dwa naczynia kultury ceramiki wstęgowej rytej - czarkę kulistą, zdobioną ornamentem nutowym oraz nie zdobioną misę stożkowatą. Drugim obiektem była jama I (wykop IX), odkryta przez Jana Machnika w 1975 r., posiadająca cechy typowe dla obiektów osadowych kultury ceramiki wstęgowej rytej jam budowlanych towarzyszących długim domom. Niewielką liczbę obiektów, w porównaniu do ilości fragmentów naczyń na złożu wtórnym, tłumaczy się tym, że płytkie jamy tego okresu związane z najstarszym osadnictwem neolitycznym uległy zniszczeniu skutkiem erozji stokowej (Machnikowie, Kaczanowski 1987). Luźne materiały kultury ceramiki wstęgowej rytej występowały stosunkowo płytko, a ich zasięg rozciągał się pasmem o powierzchni ok. 100x200 m, na wypłaszczeniu, w pobliżu szczytu oraz wzdłuż południowo-wschodniego stoku wzgórza. Ciekawe informacje odnalazłem na stronie internetowej http://bialczynski.wordpress.com/slowianie-w-dziejach-mitologia-slowian-i-wiara-przyrody/swiatynie-wiary-przyrodzoney-slowian/swiete-wzgorza-iwanowickie-roch-i-herb-odrzywaz-odrowaz-oraz-celtowie-i-straznicy-wiary/ warto zapoznać się z treścią jaka się tam znajduje. Kilka dość ciekawych hipotez może dać wiele do myślenia. Autor: Czesław Białczyński (ur. 26 sierpnia 1952 w Krakowie) polski pisarz, scenarzysta, publicysta, dziennikarz, animator kultury.Fragment z podanej powyżej strony: Święte Wzgórza Iwanowickie - Klin, Babia Góra, Wysyłek i Piorunek są dla mnie kolejnymi przykładami Świątyń Światła Świata, które jako powszechnie dostępne miejsca każdy z Krakowian ma dosłownie w odległości o rzut grabiami, a mieszkańcy Iwanowic Włościańskich (na wschód od Skały) mają je pod samym nosem. Świętość tych miejsc nie polega koniecznie na tym iż jest tam jakaś dziwna energia - źródło mocy o dziwnych właściwościach - być może jest, być może nie. Średniowiecze
Pierwsze pisane wzmianki o okolicznych wsiach wokół Iwanowic w tym o Biskupicach pochodzą z XIII wieku. Związane są z utworzeniem parafii i budową kościoła. Wcześniej wieś była zamieszkana, ale z powodu braku źródeł informacje te oparte są na domysłach i legendach. Jedna z nich mówi o grodzisku wybudowanym na wzniesieniu między Iwanowicami a Maszkowem. Miało ono istnieć od VIII do X wieku. Tereny dzisiejszej wsi zostały przyłączone do państwa Mieszka I najprawdopodobniej w 988 roku.
(źródło Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1880, s. 319.)
Pierwszy kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy powstał w 1293 roku. Ufundował go biskup krakowski Prokop przetrwał 115 lat. Od końca XIII do początku XVI wieku Iwanowice były własnością rycerskiego rodu Pieniążków herbu Odrowąż. W tym czasie wieś rozwijała się i wzbogacała. W 1342 roku została przeniesiona z prawa polskiego na prawo niemieckie. Dobra iwanowickie obejmowały wówczas folwark, łany kmiece i łąki. Wieś posiadała młyn oraz karczmę. Na początku XV wieku spłonął pierwszy kościół. Ówczesny właściciel wsi, Mikołaj Pieniążek, odbudował świątynię w roku 1408 i zadbał o wystrój jej wnętrza. W tym czasie do parafii iwanowickiej należały okoliczne wioski: Biskupice, Poskwitów, Maszków, Damice i Przestańsko. Lokacja wsi: - umowa między panem, a zasadźcą - określenie wielkości działek (1 łan: chełmiński-16,8 ha, frankoński-24,2 ha, książęcy-100ha) - określenie wolnizny (uzależnione od żyzności gleby i warunków lokalnych) BISKUPICE Nazwy występujące w zapisach archiwalnych (1322 Peczenegy, 1388 Biskupicz, Piskupicz, Biscupowycze, Biskupice, Byscupycze) 7 km na od Słomnik. - rok 1388 kmiecie Staniecz Chiszczicz, Stanko Zichacz z P. (SP 8, 4570); 1401 › p. 4; - rok 1410 kanonik skalbmierski Mikołaj Kytlicz dokonując egzempcji 4 kmieci z Biskupic w sprawie przeciw Bartłomiejowi kmieciowi z Iwanowic okazuje przyw. pr. niem. dla Biskupic wydany przez króla Władysława (SP 2, 877). - rok 1418 Mikołaj Kytla kanonik skalbmierski oddala roszczenia Tomasza z Łuczyc o zalanie młyna w Biskupicach i 100 grz. szkody (ZK 6 s. 404); - rok 1424 młynarz Drogosz (ZK 195 s. 272); 1426-30 Andrzej Łowinia z Biskupic, 1426 arendator, 1428 ongiś z Łowini „heres de B.” (ZK 195 s. 392, 401; 196 s. 207, 338; GK 3 s. 33, 35, 39, 71, 97); - rok 1428 Andrzej z Biskupic pozywa Andrzeja ze Szczodrkowic o napad na jego dom w Biskupicach i o rany (SP 2, 2213); - rok1470-80 wieś nazywała się dawniej Pieczeniegi, ale nazwa ta została usunięta i wieś nazwano Biskupice. Ongiś własn. bpa krak., obecnie altarii Ś. Małgorzaty w katedrze krak. z nadania bpa Nankera w r. 1322. Dwór dobrze zbudowany z rolami, 13 ł. kmiec. - Kmiecie odrabiają bydłem po 2 dni w tygodniu i po 2 powaby rocznie, płacą po 1 grz. czynszu, dają po 2 koguty i po 20 jaj, ospu ani serów nie dają, mają obowiązek powozu w ramach robocizny. Karczma z rolami płaci 2 kopy czynszu, 4 zagrody, 1 zagrodn. z rolą, który płaci 1 wiard. czynszu i odrabia pieszo 1 dzień w tygodniu, młyn na rz. Dłubni bez roli płaci 3 grz. czynszu (DLb. 1 s. 206-7); - rok 1490-4 pobór z 10 ł., 1496-8 pobór z 9 i 1/2 ł., (ŹD s. 437; RP s. 135, 149, 161, 177, 191, 206, 83, 111, 37); - rok 1499 pobór z 9 ł. (RP s. 8); 1529 własn. altarii Ś. Małgorzaty w katedrze krak., która pobiera tu czynsz od kmieci wart. 9 grz. oraz czynsz: 25 gr od 2 zagrodn., 2 1/2 grz. z karczmy, 5 grz. z młyna, 1 grz. z 1 ł. kmiec. (LR s. 172). - rok 1470-80 n. par. Iwanowice (DLb. 1 s. 206). - rok 1470-80 Biskupice graniczą z Iwanowicami drogą do Słomnik i przekopą, z Sułkowicami i Przybysławicami przekopą i zaroślami, z Minogą wielkim kopcem, z Lesieńcem drogą i kopcami, z Sieciechowicami i Przestańskiem drogą Miechowską, zaroślami oraz rzeką Dłubnią; młyn na tej rz. (DLb. 1 s. 206-7). - rok 1581 pow. prosz. (ŹD s. 24); Czasy Nowożytne ZESTAWIENIE JEDNOSTEK ADMINISTRACJI KOŚCIELNEJ Na początku XVI wieku Iwanowice zmieniły właściciela. Stanisław Pieniążek sprzedał wieś i okoliczne dobra swemu ojczymowi, Piotrowi Dłuskiemu herbu Kotwicz. Nowy dziedzic i jego rodzina byli zwolennikami reformacji. W 1551 roku Mikołaj Dłuski, który należał do braci polskich, przekształcił kościół parafialny w zbór. Przez ponad 70 lat Iwanowice były lokalnym ośrodkiem arian. W 1557 roku został tam zwołany synod braci polskich. Iwanowice odwiedzali także bracia czescy oraz kalwini. Epoka Nowożytna w Dolinie Dłubni okolice wsi Biskupice Doliny rzek od dawnych czasów wyznaczały szlaki wędrowne. Rzeka wskazywała drogę, dawała możliwość zaopatrzenia się w wodę dla ludzi i koni a następnie dogodne miejsca pod założenie osad, uprawy i hodowlę. Tak więc nad Dłubnią w bliskości Krakowa, były dogodne warunki powstawania nowych osad od XVI w. Wokół istniejących już wsi rozwijały się przysiółki. Wznoszono nowe karczmy, nad rzeką budowano młyny, olejarnie, papiernie, szabelnie i in., które stawały się zalążkiem przyszłych odrębnych miejscowości, gdyż przy nich osiedlały się rodziny rzemieślnicze. W sąsiedztwie Iwanowic wyrosła wieś Poskwitów dawne nazwy - Poskitowo, Nowa wieś. W XVIII w na gruntach Grzegorzowic założony zostaje folwark Władysław. W budynkach folwarcznych i wzniesionych dwóch karcz żyło ponad 50 ludzi w tym jedna rodzina żydowska. Gospodarstwa folwarczne mimo ciągłego rozwoju upadały, jak było z folwarkiem Laski. Folwarki przybierały nazwy własne jak np. w Iwanowicach nazywano go Zagaje a inny od strony Biskupic - Mikułowice. Przeciętna wieś liczyła kilkanaście łanów chłopskich, w okresie nowożytnym podzielone już na kmiecie potomstwo. Prawie w każdej wsi stał młyn, karczma, browar. Niemały wpływ na strukturę rolną miały uposażone w ziemię parafie. Wieś parafialna Raciborowice wyróżniała się tym w XVII w., że obok zabudowań kościelnych stały dwa dwory, dwie karczmy, browar i młyn nad Dłubnią. Inwentarz z 1668 r. wymienia tam 2 koła (doroczne) i jedną stępę. Z mielonej mąki na miejscu kilku piekarzy wypiekało chleb, który jak można się domyślać wysyłano do Krakowa. Jedna tylko osada na naszym terenie należała do klasztoru bożogrobców w Miechowie a zarządzał nią dzierżawca. Z okazji oddania tej wioski w dzierżawę Stanisławowi Zakrzewskiemu, na żądanie propozyta miechowskiego Szymona Turskiego, sporządzono w 1609 r. inwentarz. Michałowice zamieszkiwało aż 25 kmieci i 3 zagrodników, a rzekę wykorzystywało w swoich zakładach trzech młynarzy. Pośrodku rozległych pól dworskich stał dwór drewniany, kryty gontami i budynki gospodarcze, ogrodzone płotem z chrustu i obsadzone wierzbami. Od 1785 r. wieś należała do Akademii Krakowskiej, która sprawowała pieczę nad tutejszym browarem, młynami, karczmą i z górą 400 poddanymi. Była to jedna z największych nad Dłubnią osad, skoro stała tam prawie setka domów. Osady Sieciechowice i Grzegorzowice oraz Lesieniec łącznie z Wysocicami i Żarnowcem trzymali w 1581 r. Jan Wojciech i Jakub Płaza. W 1605 r. Grzegorzowice nabył jeden z zamożniejszych mieszczan krakowskich - Walery Montelupi. Następnie wieś przeszła w posiadanie Księskich ze Ściborzyc. O kilka stajen od dworu stały zabudowania niewielkiego folwarku zwanego Laski, w tym czasie już opustoszałego. Laski rozwinęły się ponownie i w końcu XVIII w., stało tam kilkanaście domów. Wracając do Grzegorzowic, dodajmy jeszcze, że we wsi znajdowały się 2 browary, stały 2 młyny i pracowało kilku rzemieślników. Równie dobrze rozwinięte były Sieciechowice, dzierżone przez Marka Minockiego i Jana Płazę. Całą niemal wieś dotknęła przed 1581 r. klęska pożaru, szybko jednak podniosła się z ruiny. Dwór Minockiego przyciągał okoliczną szlachtę i ówczesnych ludzi interesu. Materiały źródłowe z XVIII w. pokazują miejscowość ludną i rozległą, z przytułkiem dla ubogich, browarem, młynami, tartakiem i foluszem do ubijania sukna oraz rozległym sołectwem i stacją poczty. Także wokół przylegającego do Sieciechowic folwarku Lesieniec powstała niewielka osada, na którą składało się 11 domów. Od niepamiętnych czasów biskupi krakowscy władali ogromną połacią ziemi. Z nadania biskupa Nankera wieś Biskupice nad Dłubnią, zwana wcześniej Pieczniegi, została włączona do uposażenia altarii św. Małgorzaty w katedrze wawelskiej, a altarysi założyli tam w XVIII w. folwark Mikułowice. Mimo podziału pierwotnego uposażenia diecezji między rozmaite instytucje kościelne, w bezpośrednim posiadaniu biskupów pozostały w epoce nowożytnej wciąż jeszcze rozległe obszary. Damice i Maszków, należały pierwotnie do uposażenia Klarysek ze Skały i drobnej szlachty, wsie te trzymał w drugiej połowie XVI w. Mikołaj Dłuski herbu Kotwin. Średniozamożna rodzina Dłuskich była tu zasiedziała od dawna. Ojciec Mikołaja - Andrzej Dłuski gospodarował w należącej ongiś do Pieniążków wsi Iwanowice. Jako gorliwy kalwin, zamienił tamtejszy kościół na zbór i wkrótce zmarł. Wdowa po nim Agnieszka z wpływowej rodziny protestanckiej Myszkowskich, zadbała o wykształcenie dwóch synów, wyprawiając ich na studia do Szwajcarii. Mikołaj po powrocie ze studiów w 1560 r, poślubił Annę Minocką także kalwinkę z niedalekich Młodziejowic. Do przodków jego żony w średniowieczu należały położone na lewym brzegu Dłubni Młodziejowice. Gospodarują tu rodziny Szafrańców oraz Młodziejowscy a przez następne dziesięciolecia m.in. podstarości krakowski Stanisław Młodziejowski a później jego syn Stanisław, starosta generalny krakowski i kasztelan sądecki. Po śmierci żony bierze drugi ślub z Katarzyną córka Minockiego z Sieciechowic. Jego syn w 1528 r. darował Młodziejowice Janowi Mężykowi Słoboszowi z Putniowic a ten później oddaje je Minockim. Protesty rodziny Młodziejowskich na nic się zdały. Minoccy posiadają majątek do 1583 r. kiedy wieś przejmuje Jacek Młodziejowski ale innego herbu "Ślepowron", późniejszy podskarbi koronny. W nowo nabytym "gnieździe" wznosi okazały dwór. Podczas dzierżawy Michałowic przenosi tamtejszy młyn do Młodziejowic, o co się z nim potem przez długie lata bożogrobcy bezskutecznie procesowali. Wspomnieć należy jeszcze o działających nad Dłubnią papierniach w Wilczkowicach a w połowie XVI w. powstaje nowy zakład w Młodziejowicach. Założył go pracujący wcześniej nad Prądnikiem mistrz Jan Weiss. Produkcją papieru trudnił się od 1559 r. wraz z trzema czeladnikami. Papiernia zniszczała podczas "potopu". Natomiast Garlica Górna (obecna Górna Wieś) była od początku własnością szlachecką. Po jej konfiskacie z powodu niestawienia się właścicieli na wyprawę wojenną, król Jan Olbracht nadał osadę swemu doktorowi Janowi Liberanthowi, który musiał stawić czoła dzierżawcom a ci nie przebierali w środkach, uciekając się nawet do zajazdu i ogołocenia tamtejszego dworu. Od 1568 r. wioska należała do Jana Salomona wiodącego świecki tryb życia kanonika krakowskiego, który dwa lata później odstąpił je za 300 grzywien kasztelanowi bieckiemu Mikołajowi Jordanowi z Zakliczyna. W końcu XVI w. siedzieli tam bracia Stanisław, Jan i Krzysztof Garliccy, a następnie drobna szlachta. Podsumowując można zaryzykować stwierdzenie, że położone w dolinie rzeki Dłubni osady łączyła nić wielorakich interesów gospodarczych, a ich dziedzice byli ze sobą związani i rodzinnie i towarzysko. Zenon GilNa podstawie wydawnictw Dyrekcji Jurajskich Parków Krajobrazowych. Pod zaborami
Znalazłem w portalu geonologia zapis który wskazuje iż Jan Chrzanowski jest administratorem we wsi Biskupice koło Iwanowic rok 1762. ![]() W 1795 roku, po trzecim rozbiorze Polski, Biskupice oraz przyległe wsie do Iwanowic znalazły się w zaborze austriackim. Wieś została przyłączona do powiatu olkuskiego, który należał do tak zwanej Galicji Zachodniej.
W 1809 roku Galicja Zachodnia została przyłączona do Księstwa Warszawskiego. W tym również roku przez wieś przeszły w zwycięskim pochodzie wojska księcia Józefa Poniatowskiego, podążające za wojskami austriackimi wycofującymi się do Krakowa. Po kilku latach w roku 1817 przeszedł jakże inny, smutniejszy pochód, Iwanowice były miejscem ostatniego postoju konduktu żałobnego wiozącego zwłoki księcia Józefa Poniatowskiego na Wawel, co stało się powodem wielkiej manifestacji patriotycznej.(Książę Józef Poniatowski był założycielem i patronem 8 Pułku Ułanów stacjonującego w czasach II Rzeczypospolitej w Krakowie - historia pułku dostępna na tej stronie) Później po upadku powstania listopadowego przez wieś przemaszerowały wojska generała Samuela Różyckiego, by chronić się za granicą. II wojna światowa 3 września 1939 roku do Iwanowic wkroczyły oddziały hitlerowskie. Brak z tego okresu dokumentacji. Prześladowania ludności (trzykrotne pacyfikacje, śmierć 63 osób) wpłynęły na współpracę mieszkańców z organizacjami podziemnymi: Armią Krajową, Gwardią Ludową, Batalionami Chłopskimi. Kilku mieszkańców wsi walczyło pod Monte Casino. W dniu 16 stycznia 1945 do Iwanowic w wyniku blisko czterogodzinnej bitwy wkroczyły wojska radzieckie i polskie.
Rys historyczny - Książeczka autorstwa Antoniego Walaszczyka IWANOWICE WŁOŚCIAŃSKIE, Biskupice Obiekty warte odwiedzenia : ![]()
- Kościół św. Trójcy w Iwanowicach stoi w samym środku wsi, na niewielkim wzniesieniu. Został wybudowany w 1745 roku. Słynie z oryginalnych dwóch drewnianych zdobiących fasadę wież. Ufundował go dziedzic Iwanowic August Aleksander Czartoryski. Główny i boczny ołtarz pochodzą z okresu wczesnego baroku. W kościółku stoi figurka św. Krzysztofa, pochodząca ze szkoły Wita Stwosza, oraz figurka Madonny z Dzieciątkiem z 1480 roku, z kapliczki dawniej stojącej na środku wsi. Według rejestru zabytków (stan na 31.09.2008) na obszarze powiatu krakowskiego do rejestru
zabytków nieruchomych wpisanych jest 191 zespołów i obiektów zabytkowych: - Zespół Klasztoru Norbertanek w Imbramowicach pochodzący z XVIII - XX wieku;
w obrębie zespołu kościół p.w. św. Piotra i Pawła, klasztor, dom kapelana, obiekty gospodarcze; Wieś Biskupice może służyć jako baza noclegowa na dalsze wędrówki w pobliżu znajduje się Park Krajobrazowy Orlich Gniazd położony jest na obszarze dwóch województw - małopolskiego i śląskiego. Park rozciąga się od Częstochowy w kierunku pd.-wsch. aż do Olkusza. W granicach województwa małopolskiego (gminy - Klucze, Olkusz, Trzyciąż i Wolbrom) obszar parku wynosi 12842,2 ha. Nazwa parku pochodzi od "Orlich Gniazd" t.j. średniowiecznych warownych zamków które w dużej liczbie występują na tym obszarze. Ochotnicza Straż Pożarna w Biskupicach - Historia powstania Problematyka zagrożeń ogniem czekała na uregulowania prawne dotyczące obrony przeciwpożarowej na ziemiach polskich, na pierwsze wzmianki natrafiamy w roku 1374 i 1375. Zapisane zostały one nie gdzie indziej, ale właśnie w uchwale Rady Miejskiej Miasta Krakowa. Największe zmiany w obronie przeciwpożarowej wniósł wiek XIX. Dowodem zmian było powstanie w Krakowie Ochotniczej Straży Pożarnej w roku 1865, podobnie jak stworzenie podobnych straży w miastach i wsiach całej Galicji. OSP Biskupice Ochotnicza Straż pożarna w Biskupicach została założona w 1927 roku. Oprócz niego władzę jednostki stanowili : Józef Cherjan, Józef Giera, Franciszek Banaś, Jan Karnia syn Józefa, Stanisław Karnia, Marian Giera, Florian Misztal, Stanisław Morek, Piotr Wykurz, Jan Wykurz, Józef Mrugalski, Piotr Zaręba, Antoni Miska, Roman Jachimczyk, Jakub Balik, Mieczysław Mrugalski syn Józefa, Władysław Mrugalski syn Kazimierza, Stanisław Wydmański, Feliks Kurbiel. Spośród ochotników dodatkowo wyłoniono 9 osobową sekcję bojową która reprezentowała tutejszą straż na zawodach pożarniczych rozgrywanych we Lwowie, niestety dokumenty które przetrwały do dziś, nic nie wspominają o osiągniętych wówczas wynikach. W zespole znajdowali się : Feliks Kurbiel, Edward Domagała, Florian Misztal, Józef Cherjan, Józef Giercz, Banaś Franciszek, Władysław Jachimczyk,Piotr Zaręba, Antoni Miska. ![]() Na pierwszą siedzibę OSP zaadaptowani nie wykorzystywaną przez nikogo drewnianą stodołę. Po odnowieniu obiektu oprócz sikawki przechowywano w nim także inny, pozyskany - jak wspominają strażacy - z wielkim trudem sprzęt, którym były między innymi beczki na wodę, bosaki, wiadra i wóz rekwizytowy. W okresie II wojny światowej OSP nie zawiesiła swojej działalności jednak z uwagi na brak dokumentów niewiele o niej wiadomo. Starsi druchowie pamiętają jedynie pomoc dla ludności jaką okazywali w czasie wyzwolenia, kiedy przez Biskupice maszerowali czerwonoarmiści. Po wojnie członkowie OSP oprócz statutowych obowiązków, włączyli się prac przy budowie dróg i odbudowę prywatnych budynków mieszkalnych i gospodarczych, które najbardziej ucierpiały na skutek wojennej zawieruchy. Z uwagi na brak syreny, alarm ogłaszano przy pomocy młotka, którym uderzano w zawieszony lemiesz od pługa. W latach pięćdziesiątych OSP wzbogaciło się o pompę motorową z silnikiem dwusuwowym. 17 stycznia 1965 roku został powołany nowy zarząd. Na jego czele stanął prezes Jan Misztal. W kierowaniu jednostką pomagali mu także: Jan Mrugalski (wiceprezes), Czesław Misztal (naczelnik), Mieczysław Mrugalski (skarbnik), Czesław Gadzina (sekretarz), Julian Herian (gospodarz) i Piotr Wykurz (przedstawiciel gminnej rady narodowej). Nowo wybrane władze podjęły decyzję o budowie murowanej strażnicy, czego konsekwencją było zawiązanie się Komitetu Budowy Remizy na przełomie lat 1967 i 1968. W gestii Komitetu było uzyskanie dokumentacji a także zapewnienie odpowiednich funduszy. W trakcie trwającej kilkanaście lat budowy funkcję przewodniczącego Komitetu pełnili kolejno : Piotr Karnia, Tadeusz Miska, Jan Wykurz. ![]() W dość krótkim czasie, dzięki dużej determinacji druhów i społeczeństwa Biskupic wspierających przedsięwzięcie nie tylko finansowo ale i poprzez pracę społeczną udało się wystawić pierwszą kondygnację obiektu, w której znalazło się kilka pomieszczeń oraz garaż. Po ich zaadoptowaniu odbywały się w nich zebrania strażackie (do tego czasu druhowie obradowali w domu Mieczysława Mrugalskiego), pomieszczenia wykorzystywano na zebrania wiejskie, rozpoczęto organizowanie zabaw tanecznych, z których dochód zasilał fundusz inwestycyjny. Z sali korzystała młodzież, która pomagała przy organizowaniu imprez rozrywkowych oraz pracach gospodarczych. W latach 70-tych doszło dwukrotnie do zmian członków zarządu. Od 1970 roku obradował on w składzie : Jan Miształ który pełnił również funkcję prezesa, Czesław Misztal - wiceprezes, Feliks Kurbiel - naczelnik, Julian Herian - skarbnik, Florian Kłusek - sekretarz, Józef Karnia - gospodarz. Kolejne wybory miały miejsce w 1973 roku : Adolf Morek - prezes, Jan Misztal - wiceprezes, Julian Cherjan - II wiceprezes, Tadeusz miska - naczelnik, Florian Kłusek - sekretarz, Jan Wykurz - gospodarz. Z ramienia GRN funkcję członka zarządu pełnił Mieczysław Mrugalski. W 1982 roku odbyło się uroczyste poświęcenie i oficjalne przekazanie do użytku Domu Strażaka. Rok wcześniej na potrzeby jednostki zakupiony został samochód dostawczy "Żuk", po dostosowaniu go do działań bojowych pojazd ten służył do roku 1995, kiedy to przez nieznanych sprawców został spalony w garażu. W 1990 roku kierownictwo nad jednostką przejął nowo wybrany zarząd. Zygfryd Mrugalski - prezes, Walerian Trzaska - wiceprezes, Edward Stachura - naczelnik, Marian Zaręba - skarbnik, Jan Kłusek - gospodarz. Dzięki pomocy finansowej Urzędu Gminy w miejsce spalonego pojazdu pozyskano samochód tej samej marki. W roku 20004 powstała przy OSP drużyna kobieca, która przede wszystkim pomaga w organizacji imprez okazjonalnych i rozrywkowych. Panie bardzo pomocne są także w wielu innych wykonywanych w remizie gospodarczych pracach. Dzięki dobrej współpracy w młodzieżą udało się powołać w tym samym czasie 13 osobową drużynę młodzieżową chłopców. Młoda kadra z powodzeniem od samego początku uczestniczy w gminnych zawodach pożarniczych, które w gminie Iwanowice organizowane są co dwa lata.
(źródło http://www.iwanowice.malopolska.pl/pl/aktualnosci,896.html z dnia 20.11.2012) Druhowie i drużyna młodzieżowa biorą udział w zawodach sportowo-pożarniczych, świętach państwowych i kościelnych. Straż w Biskupicach powstała w 1927 roku a co wydarzyło się w tym roku w Krakowie.(Kalendarium Państwowej Straży w Krakowie) Kalendarium: rok 1927 2 stycznia pożar w mieszkaniu Reginy Hebenzahl przy ul. Stromej 7 oraz Anieli Solarz przy ul. Krasińskiego 16. 6 stycznia na stacji kolejowej w Krakowie-Płaszowie zapaliła się rozlana na torowisku o długości 15 m ropa. 12 stycznia w piwnicy domu przy ul. Madalińskiego 12 zapaliły się zebrane tam przedmioty. Tego samego dnia powstał również pożar przy ul. Józefa 6. 16 stycznia groźny pożar w sklepie przy pl. Wolnica 13. 19 stycznia po wyrąbaniu podłogi i kawałka ściany 2 plutony straży pożarnej ugasiły pożar w szkole miejskiej przy ul. Świętego Krzyża. 20 stycznia na wniosek krakowskiej straży pożarnej Magistrat Miasta rozplakatował obwieszczenie, w którym przypominał regulamin ogniowy i zobowiązywał do usunięcia w ciągu 7 dni wszelkich zaniedbań sprzyjających powstawaniu pożarów oraz utrudniających prowadzenie akcji gaśniczej. W przypadku niezastosowania się do w/w zarządzenia zagrożono karą aresztu do 20 dni lub grzywną 200 zł. 5 lutego pożar w pracowni kapeluszy firmy Wnuk przy ul. Stolarskiej. Straty wyniosły 15.000 zł. 16 lutego wspólnie z wojskiem krakowska straż pożarna przez 2 godz. gasiła pożar na lotnisku w Rakowicach. 17 lutego pożar w salach 2 piętra Akademii Handlowej przy ul. Straszewskiego. 25 lutego pożar w pomieszczeniach Automobilklubu Krakowskiego przy ul. Jana 11 oraz mieszkaniu Chaima Eisena przy ul. Józefa 36. 9 marca po wyrąbaniu części sufitu i ściany strażacy ugasili pożar w budynku przy ul. Lelewela 19. Tego samego dni powstał pożar w mieszkaniu Jakuba Langera przy pl. Kossaka. 23 marca po 2 godz. straż pożarna ugasiła pożar w zakładach środków leczniczych przy ul. Helclów 17. 24/25 marca pożar w pracowni stolarskiej Maliny przy ul. Długiej 8. Spłonęły duże ilości drewna. 27 marca groźny pożar w budynku mieszkalnym przy Rynku Dębnickim 2. Akcja gaśnicza trwała 2 godz. Powstały znaczne straty. 31 marca podczas wykonywania robót blacharsko-dekarskich zapaliła się i rozlała długim strumieniem smoła w podworcu w Rynku Głównym 44. Strażacy zlikwidowali zagrożenie. 3 kwietnia pożar w mieszkaniu przy ul. Grodzkiej 30, przy ul. Mogilskiej i w budynku Banku Hipotecznego. W I i II przypadku niezbędne okazało się wyrąbanie kawałka ściany. 24 kwietnia godzinę trwała akcja gaśnicza w mieszkaniu w Rynku Głównym 30. 26 kwietnia na wniosek Komendy Straży Pożarnej Magistrat Miasta Krakowa zwrócił się do mieszkańców z apelem o ochronę przeciwpożarową Lasu Wolskiego i przestrzeganie odnośnych przepisów. Osoby nie stosujące się do nich miały być pociągnięte do odpowiedzialności. Podgórska straż pożarna wezwana została do pożaru w mieszkaniu w Ludwinowie. 30 kwietnia w fabryce wędlin Grabowskiego przy ul. Szewskiej 16 przepaliły się drągi, na których wędziły się szynki i kiełbasy. W ciągu godziny strażacy ugasili ogień. 7 maja pożar w biurach fabryki pasty do butów "Erdal" przy ul. Zwierzynieckiej 4. 4 czerwca pożar smoły w podworcu przy ul. Dietla 38. Spaliły się stosy drzewa i skrzyń. 5 czerwca na ul. Dunajewskiego zapalił się samochód o numerze rejestr.: KR 5183. 26 czerwca w ciągu godziny strażacy ugasili pożar w mieszkaniu Jakuba Schneidra przy ul. Teresy 8. 3-4 lipca nad Krakowem przeszła ogromna burza czyniąc znaczne szkody. Wiatr powalił wiele słupów i drzew. Strażacy przez kilka godzin usuwali skutki oberwania chmury. 3-6 lipca w Pradze odbył się zjazd słowiańskich straży pożarnych. Z Polski udział brało 150 strażaków. Województwo krakowskie reprezentowała kilkuosobowa delegacja, na czele której stali Wiceprezes Związku Straży Pożarnych Jan Kuc i inspektor pożarnictwa Adam Biedroń Kalinowski. 18 lipca krakowska prasa zamieściła apel o włączenie się do akcji walki z brudem w mieście. W odpowiedzi na to z pomocą pospieszyła m.in. straż pożarna ze swoim sprzętem. 28 lipca od rozżarzonego koksu z gazowni miejskiej zapalił się budynek gospodarczy Anny Kranz. Straty: 3.000 zł. od suchych traw zapaliły się podkłady kolejowe na torach koło wapiennika "Liban". W akcji kierowanej przez Naczelnika Obidowicza brały udział jednostki straży pożarnej z Śródmieścia i Podgórza. 16 sierpnia pożar w zagrodach: Franciszka Wisły i Franciszka Wałacha na Woli Duchackiej. Straty: 3.000 zł. 2-9 września w Krakowie przeprowadzono tydzień obrony przeciwpowietrznej i przeciwgazowej, w którym aktywnie uczestniczyła krakowska straż pożarna. 17 września pożar w magazynie towarów spożywczych w Rynku Głównym 7. pożar w fabryce gwoździ Baunigera przy ul. Grzegórzeckiej 77. 2 października groźny pożar młyna na Dąbiu. Podczas akcji gaśniczej ciężkich obrażeń doznało 2 strażaków: str. Józef Sroka i plut. Jan Matoń. 9 października Wiceprezydent Krakowa dr Schneider odwiedził strażaków przebywających w szpitalu po pożarze na Dąbiu. Stwierdził, że stan ich zdrowia jest dobry i wkrótce opuszczą szpital. 10 października stanęła w ogniu szopa i stodoła przy ul. Kazimierza Wielkiego. Spłonęło zboże i okna do inspektów. Straty: 20.000 zł. 13 października pożar w mieszkaniu Salomea Hohberga przy ul. Podbrzezie 4. pożar w wojskowym magazynie pościelowym na Grzegórzkach. 27 października przy ul. Myślenickiej w Płaszowie zapaliła się stodoła Józefa Siwka. 3 listopada straż pożarna wraz z wojskiem gasiła mieszkanie st. sierż. Wedbera w koszarach 5 pułku saperów w Dąbiu. 20 listopada pożar w składzie mebli Romana Będkowskiego przy ul. Wiślnej . Straty: 4.000 zł. 25 listopada w koszarach 5 batalionu sanitarnego w Krakowie odbyło się szkolenie sanitarne instruktorów ochrony przeciwgazowej, w którym uczestniczyło kilku strażaków z Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej. 30 listopada groźny pożar w budynku Kasy Chorych przy ul. Batorego 3. 3 grudnia pożar w zabudowaniach Zakładu Oczyszczania Miasta przy ul. Wielickiej 16. Na miejsce przybyła straż pożarna w sile 2 plutonów. Po wyrąbaniu ściany i sufitu ogień ugaszono. 12 grudnia pluton podgórskiej straży pożarnej gasił pożar w mieszkaniu Galwasera przy ul. Zamoyskiego 51. 18 grudnia pożar w składzie papierniczym Riegenhaupta przy ul. Gołębiej 1. Spłonęły znaczne ilości papieru . Straty: 50.000 zł. 25 grudnia pożar w mieszkaniu Doroty Meihof przy ul. Czarnowiejskiej . Straty: 600 zł. Muzeum Regionalne PTTK i Urzędu Gminy w Iwanowicach - Ośrodkiem aktywnym kulturalnie w latach osiemdziesiątych stało się Muzeum Regionalne (wówczas Izba Regionalna) – uroczyście otwarte 24 maja 1977 roku. Placówka mieści się w budynku dawnej karczmy, pochodzącym prawdopodobnie z początku XVIII wieku i jest współprowadzona przez Oddział PTTK Kraków Nowa Huta oraz gminę Iwanowice. Pomysłodawcą i pierwszym kustoszem Muzeum był Antoni Walaszczyk. W okresie Świąt Bożego Narodzenia organizowano przedstawienia zabytkowej szopki regionalnej. Występowano w kościele, remizach OSP, szkołach. W grudniu 1986 r. uczestniczono w II Przeglądzie Szopek Wiejskich z Ruchomymi Lalkami w Krakowie. Szopka zdobyła wówczas pierwszą nagrodę. Antoni Walaszczyk opracował także szlak turystyczny „Dolina Dłubni” biegnący „Dłubniańskim Parkiem Krajobrazowym” ze szczególnym uwzględnieniem zabytków. Sołtysi pełniący swoją funkcję Biskupicach : brak danych Antoni Karnia - 1927 Trzaska Piotr - ? Mrugalski - ? Mrugalski - ? do 2005 Mirosław Rosa - 2006 do ~ - tel. 12 388 44 00 AKTUALNOŚCI : 1 czerwiec 2014 - rozpoczęto od Suchej budowę kolektora kanalizacyjnego do Iwanowic. 15.IV.2015 - od Iwanowic przez całe Biskupice nałożono na drodze nową warstwę asfaltu. 17.IV.2015 - dwóch pierwszych mieszkańców wykonało podłączenie swych działek do nowej kanalizacji. To i owo z nad Dłubni numer 1 To i owo z nad Dłubni numer 2 To i owo z nad Dłubni numer 3 To i owo z nad Dłubni numer 4 Gmina Iwanowice - Lista miejscowości - wg portalu http://www.wsiepolskie.pl/powiat/99/krakowski Babia Góra, Biskupice, Brzózki, Brzozówka, Celiny, Cybina, Damice, Doły, Domiarki, Folwark, Góry, Grzegorzowice Małe, Grzegorzowice Wielkie, Iwanowice Dworskie, Iwanowice Włościańskie, Kamieniec, Kapkaz, Kolonia, Kopalina, Kopanina, Kozi Dół, Krajgaje, Krasieniec Zakupny, Kresy, Lesieniec, Lipówki, Lubawka, Łaziec, Maszków, Narama, Nowy Poskwitów, Ogrodzonka, Podgaje, Podskale, Półanki, Poskwitów, Przestańsko, Ruska Wieś, Sieciechowice, Słomiana, Stara Wieś, Stary Krasieniec, Stary Poskwitów, Stolica, Sucha, Sułkowice, Szulcówki, Toporek, Ulica, Wały, Widoma, Wielki Dół, Władysław, Wymysłów, Zabrzezie, Zagaje, Zagórze, Zakościele, Zakrasieniec, Zalesie, Zamek, Zamłynie, Prawie dwadzieścia lat temu z żoną poszukaliśmy w tej miejscowości kawałka ziemi dla siebie aby posiadać własne miejsce na wypady w tutejszą okolicę. Po spędzonych tu latach mogę powiedzieć, że nie popełniliśmy błędu nasza decyzja była słuszna. Ludzie tu życzliwi, widzimy jak gmina się rozwija, remonty dróg, wodociągi, gaz, kanalizacja, w gminie jest własna oczyszczalnia a to tylko wycinek tego jak się tu zmienia jakość życia. Bliskość Krakowa, dobrze zorganizowana sieć komunikacyjna, prywatne busy oraz autobus MPK to daje niezależność, nawet bez własnego pojazdu nie ma problemu z komunikacją. Zaopatrzenie w sklepach oraz punkty usługowe zabezpieczają podstawowe potrzeby. Dla ludzi lubiących przyrodę i ciszę polecam gorąco to miejsce, woda, las, wszystko co człowiek potrzebuje dla dobrego wypoczynku. Wspomnienia osób pamiętających dawne czasyZ rozmowy z p. Wandą Wykurz z Suchej dowiedziałem się iż jej dziadek pod koniec XIX wieku przeniósł się z Michałowic do Biskupic na Suchą i zakupił tutaj ziemię. Dziadek Piotr Cherjan z żoną Wiktorią pobudował dom w nim urodził się w roku 1900 ojciec p. Wandy Piotr Cherjan. Sucha na początku swego powstania nie posiadała za dużo domów, pobudowali zabudowania w części zaznaczonej na mapach jako Tomaszówka - pierwszy dom po domu rodziców od drogi Iwanowice - Sieciechowice wybudował syn Piotra Władysław Cherjan z kolei Piotr Cherjan oraz Andrzej Cherjan zajęli dom rodzinny i dopiero przy końcu drogi w kierunku na Przestańsko była rodzina Mrugalskich oraz wuj p. Wandy Józef Cherjan. Przez prawie sto lat za wiele domów tu nie przybyło. Ojciec p. Wandy uczęszczał do szkoły znajdującej się w Iwanowicach. ![]() Kolejną moją rozmówczynią była p. Maria Morawiak córka Andrzeja Cherjana urodzona na Suchej, według jej wspomnień następne domy już istniały to były zabudowania rodzin Podsiadło, Jakubek, Klupa i Frączek a po drugiej stronie przy końcu mieszkali Mrugalscy i wuj p. Marii Józef Cherjan. Tata p. Marii był wywieziony do niemiec po powrocie z obozu pracy, dokładnie to pamięta jak do ich domu przybiegła mama p. Wandy krzycząc do niej iż wrócił tata. Doskonale pamięta drewniane chodaki w jakich ojciec wrócił do domu. Buty te oddała mama p. Marii do muzeum regionalnego w Iwanowicach. Ojciec Andrzej był w wojsku w ułanach, do końca swego życia uwielbiał konie i w domu z tego co pamięta p. Maria były kolejno 3 konie. Do dzisiaj przed oczami mam obraz wspomina p. Maria jak jako dzieci 15.08.1944 roku widząc dym unoszący się z kierunku Zagaja pobiegli do Barbarki, byłam naocznym świadkiem zniszczonej doszczętnie wsi oraz leżących pomordowanych ludzi. ![]() Krótka rozmowa z p. Pawłem Chludkiem praprawnukiem Władysława Cherjana, jego dziadek Julian Cherjan utrzymywał w dobrym stanie stary dom na Suchej wystawiony przez Władysława w 1924 roku. Budynek jest przewidziany do rozbiórki wobec tego zrobię zdjęcie aby przynajmniej był dostępny w internecie. Pan Paweł zobowiązał się do rozmowy z rodziną gdyż podobno jest drzewo genealogiczne i posiadają informację skąd wywodzi się ród Cherjanów. Jak tylko mi przekażą mi dokumenty wpis uzupełnię. Pan Władysław Jachimczyk wychował się na Zaogrodziu w domu przy drodze Iwanowice - Sieciechowice, z tego co pamięta jego dziadek Jan Jachimczyk w te strony przybył z okolic Rzeszowa. Pan Władysław syn Ludwika Jachimczyka w 1939 roku został wysłany przez szkołę w Iwanowicach wraz ze swym kolegą Władysławem Szlachtą z Iwanowic (został zamordowany przez Ukraińców) na kurs szkoleniowy w harcerstwie który odbył się w Działoszycach. Po szkoleniu rozpoczęli organizację drużyny harcerskiej na terenie Iwanowic, wybuch wojny zniweczył ich zamierzenia. Pan Władysław potwierdził kto mieszkał na Suchej i dodał rodzinę Świerków koło Frączków. Wspomina z początku lat 50-tych jak od strony Dłubni na Suchej wystawił dom rodzinny pan Kurbiel którego córką jest mama obecnego sołtysa Biskupic. Poszukiwania jakie prowadziłem celem uzyskania jak najwięcej informacji o miejscowości Biskupice i okolicy doprowadziły mnie do Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk który to instytut opracował na podstawie archiwalnych ksiąg sądów krakowskich zapisy na temat poszczególnych miejscowości opracowanych w Słowniku Historyczno-Geograficznym Ziem Polskich w Średniowieczu. Wieś Biskupice była w tym okresie małą osadą więc i informacji jest niewiele, o wiele więcej zapisów w księgach jest o okolicznych miejscowościach ich terenach i właścicielach. Pierwsze zeszyty ukazywać się zaczęły po kilku kolejnych latach (Słownik województwa krakowskiego od 1980, Słownik województwa poznańskiego od 1982 r.). Od tego czasu ukazują się dość regularnie kolejne zeszyty obydwóch tych Słowników (dotychczas 16 zeszytów dla województwa poznańskiego i 14 dla województwa krakowskiego). Te dwie serie stały się najobszerniejszą i najważniejszą częścią składową całego Słownika historyczno-geograficznego ziem polskich. One też decydują dziś o właściwym obliczu całego dzieła. Obok nich mamy bowiem tylko kilka zdecydowanie mniej obszernych, wymienionych już wyżej Słowników poświęconych małym ziemiom. Wciąż istnieją też nadzieje na obejmowanie pracami słownikowymi nowych obszarów – zwłaszcza na wschodzie, wychodząc poza motywowany przecież kiedyś politycznie zamiar ścisłego trzymania się granic współczesnych. W kręgu krakowskiej pracowni Słownika podjęto już prace nad gromadzeniem kartotek dla ziem ruskich10. W Toruniu rodzi się idea Słownika historyczno-geograficznego Inflant Polskich, z oczywistych względów poświęconego głównie czasom nowożytnym11. Pierwsze zeszyty Słowników krakowskiego i poznańskiego ukazywały się już pod nowym kierownictwem. Po przejściu K. Buczka na emeryturę (1974), funkcję kierownika Pracowni Słownika przejął Jerzy Wiśniewski (1975) i piastował ją aż do śmierci (1983)12. Po nim Słownikiem kierował Antoni Gąsiorowski. Za jego czasów doszło do istotnych zmian organizacyjnych – w ramach struktury Instytutu Historii PAN Pracownia Słownika wyodrębniona została z Zakładu Atlasu Historycznego i sama stała się osobnym Zakładem, podzielonym na pracownie z siedzibami w Krakowie i Poznaniu. Od 2003 r., w związku z przejściem A. Gąsiorowskiego na emeryturę, Zakładem tym kieruje Tomasz Jurek, pracowniami zaś – krakowską – Waldemar Bukowski, poznańską – Izabela Skierska. Choć zasadniczo zachowano podstawowe cele i wytyczne sformułowane jeszcze przez K. Buczka, osobowość kolejnych kierowników nie pozostała bez wpływu na dalszy kierunek prac. Słownik, poświęcony z zasady odtwarzaniu przede wszystkim sieci osadniczej i jej obiektywnych wskaźników (areał, urządzenia przemysłowe, stosunki organizacyjne itp.), w coraz większym stopniu zwraca się ku zainteresowaniu losami ludzi – dziedziców, plebanów, także chłopów, sołtysów, kmieci czy młynarzy. W miarę przygotowania poszczególnych miejscowości będę tutaj udostępniał materiały.WYKAZ SKRÓTÓW I SYMBOLI DOKUMENTACYJNYCH BISKUPICE IWANOWICE IMBRAMOWICE MASZKÓW SIECIECHOWICE GRZEGORZOWICE RZEKA DŁUBNIA Jedno jest pewne nasza wieś nie jest za dużo opisana w starych księgach, aby to uwidocznić pokażę jak znaleziony zapis z 1390 roku o nazwisku - Piotr Mączka z Biskupic - może okazać się tylko zbieżnością z naszą nazwą wsi czyli Biskupice, poza tym najprawdopodobniej nie dotyczy to naszego mieszkańca. Piotr Mączka z BiskupicInformacja turystyczna. Powiat krakowski, choć nie jest rozległy, może się poszczycić ogromną różnorodnością krajobrazów, niezwykłą na tak niewielkim obszarze. Równie interesujące są zabytki, często pięknie wkomponowane w malownicze otoczenie. Najsławniejsze z nich to średniowieczne zamczyska, wyrastające na skałach ponad jurajskimi dolinami, ozdobionymi wapiennymi turniami i osłonięte bujną zielenią lasów – prawdziwa kraina orlich gniazd. Północno-wschodnia część powiatu to okolica mniej znana turystom. Warto się tu jednak wybrać, by powędrować doliną Dłubni na Wyżynę Miechowską. Ta sielska, żyzna, rolnicza kraina może się poszczycić interesującymi zabytkami: cennymi, średniowiecznymi kościołami i nieco młodszymi rezydencjami szlacheckimi. Podążając na wschód z biegiem Wisły, można odwiedzić kilka ciekawych miejsc na wschodnich krańcach powiatu, położonych na skarpie ponad doliną najdłuższej polskiej rzeki. Żródło: - Park Krajobrazowy Orlich Gniazd i Dłubiański Park Krajobrazowy, Wydawnictwo Polskapresse Kraków 2014 - Na przestrzeni dziejów w obszarze Jury, Zenon Gil - Na podstawie wydawnictw Dyrekcji Jurajskich Parków Krajobrazowych - To i owo z nad Dłubni, Dodatek regionalny do "Teraz Szkoła", rocznik 2009, Poskwitów - Strażacy Krakowa i ziemi krakowskiej, wydanie Bochnia 2010 - Zarys dziejów Iwanowic, Adam Miska, 1993 - Iwanowice i dolina Dłubni, Antoni Walaszczyk, 1992 - Mikroregion osadniczy Kotliny Iwanowickiej w okresie rozwoju pierwszych społeczności rolniczych (kultura ceramiki wstęgowej rytej), Agnieszka Czekaj-Zastawny - Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 1, z. 12: powiat olkuski, oprac. K. Kutrzebianka, Warszawa 1953 - Dokumenty klasztoru PP. Norbertanek w Imbramowicach (1228-1450), wydała Z. Kozłowska-Budkowa, Kraków 1948 - Słownik łaciny średniowiecznej w Polsce, pod red. M. Plezi - Słownik kościelny łacińsko - polski, A. Juogan - Ziemia Podkrakowska, R. Lisowski, Kraków 2006 - http://www.iwanowice.malopolska.pl/pl/ - http://www.wsiepolskie.pl/powiat/99/krakowski - http://www.poskwitow.edu.pl/publikacje/ - http://bialczynski.wordpress.com - http://www.usc.pl/zasieg_mapa;12,1206,120603,0,0 - http://www.dziennikpolski24.pl - http://parafiaiwanowice.pl/ - http://www.diecezja.kielce.pl/parafie/dekanaty/dekanat-skalski - http://www.iwanowice.republika.pl/index.html - http://www.jura.eko.org.pl/strony/zagrozenia.htm - http://www.zpkwm.pl/zespol-parkow/o-nas.html - http://atlaswsi.pl/ - https://www.academia.edu/ - http://podkrakowskie.pl/gmina-iwanowice/ - http://www.akgrot.wieliczka.eu/ - http://www.niedziela.pl/ - http://www.forum.man.pl/sprawy/artykuly/artykuly2/jura2.html - http://www.imbramowice.norbertanki.org/pl/historia-i-kultura-klasztoru - http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/3 - http://polskaturystyczna.pl/ebooki/przewodnik_powiat_krakowski_ebook.pdf 8 Pułk Ułanów Galeria ułanów Album 1932 Historia rodu Skorek Ludwinów |