www.kazior5.com

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Jeśli nasze zwierzątko słabnie,staje się osowiałe, traci apetyt, to patrzymy na to z ogromną troską i za wszelką cenę staramy się mu pomóc. Pomoc w usunięciu dolegliwości naszego uszatka można uzyskać u lekarzy weterynarii. Nie czekajmy myśląc że złe samopoczucie zwierzątka minie, opóźnienie wizyty u lekarza może mieć niekorzystny wpływ na późniejsze leczenie. Królika należy szczepić, jeśli wet powie że królika głaszczemy a nie szczepimy (sam otrzymałem takie stwierdzenie) to szybko zmieńmy lekarza. Straciłem pierwszego króliczka po roku chowania przez brak odpowiedniej wiedzy.


Najważniejszą czynnością dotyczącą zdrowia królika a wykonywaną tylko przez lekarza weterynarii jest szczepienie.

Choroby wirusowe - myksomatoza - przenoszona z królików chorych na zdrowe n.p przez pchły lub komary, po ukłuciu przez komara zarażonego wirusem myksomatozy u zarażonego w ten sposób króliczka pojawiają się na skórze, w jednym lub kilku miejscach, pierwotne guzki, często rozlewające się, wielkości od ziarna prosa do ziarna fasoli.


Krwotoczna bronchopneumonia - bardziej jednak znana pod nazwą -pomór królików - lub jako pomór chiński, pierwsze przypadki tej wysoce zakaźnej i zaraźliwej choroby stwierdzono niedawno, bo w 1984 roku w Chinach.W 1987 roku stwierdzono pomór w Rosji i w Polsce. Jest to choroba wirusowa, wywołana wirusem z grupy Picorna, odznacza się niezwykle ostrym, a nawet nadostrym przebiegiem. W ciągu 48 godzin a nawet 16 - 36 godz. dochodzi do zejścia śmiertelnego. Na 2-3 godz. przed upadkiem obserwuje się u zwierzęcia gwałtowne osłabienie i duszności. Pojawia się surowiczy wysięk z nosa, przybierający formę krwawą i pienistą. Chorych królików nie da się wyleczyć.

Na forum w 2002 roku był post o takiej treści, pisze właścicielka króliczka; królik ma zaczerwieniony nos, opuchnięte powieki i krosty na uszach, taki był początek tej strasznej choroby wpis z dnia 8 września. Były okresy poprawy królik jadł za dwóch następowała poprawa i na raz wiadomość z dnia 2 października królik zmarł. Właścicielka pisze; nie mogę patrzeć na takie cierpienie, już nie będę hodować królików. Smutne, czy można było uniknąć tej tragedii, jeśli czytacie i zastosujecie się do zawartych tu rad nie powinniście się niczego obawiać, jedynym zabezpieczeniem przed groźnymi dla królików chorobami są szczepienia.


W tej chwili na rynku są dostępne 2 szczepionki: przeciwko pomorowi królików i przeciwko myksomatozie. Przeciwko pomorowi królików stosujemy CUNIVAC podskórnie lub domięśniowo w ilości 0,5 ml dla królików o masie ciała do 1 kg, a w ilości 1 ml dla zwierząt większych i starszych. Króliki szczepione dawką 0,5 ml można po upływie 4 - 6 tygodni ponownie zaszczepić stosując 1 ml szczepionki.



Szczepionkę MYXOVAC M przeciwko myksomatozie podaje się podskórnie w ilości 1 ml bez względu na płeć i masie ciała powyżej 500 g.


Odporność króliki uzyskują w ciągu 10 - 12 dni i utrzymuje się ona około 6 miesięcy. Nie wolno szczepić zwierząt w złej kondycji, wykazujących objawy chorobowe oraz młodszych niz 4 - 6 tygodni.



Lekarz weterynarii powinien raz na jakiś czas (np. co 6 miesięcy) skontrolować stan uzębienia zwierzątka, jest to szalenie ważna czynność o której nie powinien zapominać żaden opiekun. Może się bowiem okazać, że królik ma wadę zgryzu i nie ściera swoich zębów tak jak powinien. Niezbędna będzie wtedy ich korekcja. Przy okazji każdego takiego zabiegu lekarz sprawdzi, czy w okolicy brody nie utworzyła się narośl ( ropień ). Często bowiem u królików jedzących owies i inne pokarmy zawierające ostre cząstki tworzą się ropnie żuchwy.

Przycinanie pazurów jest czynnością dość mało kłopotliwą, ale należy ją wykonywać dość regularnie po raz pierwszy zawsze w gabinecie lekarskim. Od czasu do czasu osiągnięcie przez królika dojrzałości płciowej wiąże się ze zmianą jego zachowania i charakteru. Problematyczne jest też trzymanie pary zwierząt musimy się wtedy liczyć z powiększeniem króliczej rodziny. Jedną z metod pozbycia się takich problemów jest zabieg kastracji samców lub sterylizacji samic. Oba zabiegi są wykonywane w narkozie przez chirurgów weterynaryjnych.


UWAGA ! Królik zjada własne odchody (kał nocny). Nie jest to objaw żadnej choroby lecz naturalna czynność fizjologiczna. Kał nocny zawiera wiele substancji, które zostają dobrze wykorzystane kiedy trafią ponownie do przewodu pokarmowego. Zjadanie własnych odchodów (koprofagia) jest więc królikowi niezbędne do właściwego funkcjonowania i życia , nie wolno mu tej czynności zabraniać i uniemożliwiać.


Ropnie

Ropnie,  dość często na forum dyskusyjnym pisze się o ropniach. Piszący stają przed trudnym problemem, ostateczną decyzją uśpić czy czekać? Jeżeli lekarz mówi że nie ma ratunku dla futrzaka nie przeciągajmy jego cierpień.

A może należy pomyśleć o takich chorobach wcześniej.

Rokowania w leczeniu jest tym gorsze im starsze i rozleglejsze są zmiany spowodowane ropniem. Mogą one być wywoływane bakteriami m.in. Pasteurella multocida, Proteus, Staphylococcus i Psedomonas, ropnie znajdujemy w każdym miejscu ciała królika, na skórze, w pyszczku, w mięśniach i kości. Jeżeli mamy do czynienia ze zmianami na skórze czy też w okolicach pyszczka, niepokoi nas zgrubienie na skórze to jak najszybciej udajmy się do weta. Pierwsze co lekarz powinien zrobić to zalecenie RTG miejsca chorego, jeśli to czaszka to przegląd zębów. Najczęstszą bowiem przyczyną ropni w obrębie czaszki są nie leczone ropnie około zębowe. Mogą one powstać na skutek wbicia się w dziąsło koło zęba osłonki ziarenka owsa, które później rozpoczyna proces gnilny. Jeżeli objawem jest wyciek ropny z oka lub noska, sprawa dotyczy zębów trzonowców szczęki. Mógł wtedy powstać ropień zagałkowy. W takich przypadkach należy usunąć martwe zęby, skorygować pozostałe, a jeśli to możliwe to należy zszyć dziąsło upychając wcześniej w pusty zębodół spongostan nasączony gentamycyną lub chloramfenikolem. W przypadku ropnia zagałkowego należy wykonać punkcję zagałkową. Ropień zagałkowy w ostateczności próbuje się leczyć usuwając gałkę oczną i dokładnie czyszcząc powstałą ranę.

W okresie leczenia królik musi dostawać antybiotyk ( zalecane Dalican C w zawiesinie w ilości 5 -15 kroplik / 2 x dziennie ) oraz probiotyki np. Entarol. Dodatkowo należy starannie łyżeczkować ranę po ropniu, zakładając do niej sączki z antybiotykami lub jodyną z płynem oliwkowym, no i należy być bardzo cierpliwym. Takie ropnie potrafią się nie leczyć nawet przez 6 miesięcy. W przypadku ropni w obrębie głowy które ingerują w struktury kostne mają one tendencję do odnawiania się.

Zgodnie z moim tytułem "lepiej zapobiegać niż leczyć" proponuje aby w trakcie zabawy z naszym króliczkiem obmacywać starannie szczękę dolną i górną zwracając szczególną uwagę na ewentualne uwypuklenia, jeżeli zauważymy powstający guzek, to zwróćmy się o pomoc do lekarza. Wczesne rozpoznanie to sukces w leczeniu. Życzę aby Twojego króliczka nigdy nie dotknęło takie schorzenie.

( opis ropnia konsultacja dr. Milena Wojtyś ) www.kazior5.com