Home  |  Królik  |  Papuga  |  Kanarek  |  Owczarek  |  Redakcja  |  Klub  |  Kontakt       królik - lapin Królik - kaninchen Królik - Rabbit

  • Home
  • Królik
  • Papuga
  • Kanarek
  • Gryzonie
  • Działka
  • Co nowego
  • Galeria  I
  • Galeria  II
  • Galeria  III
  • Mapa strony
  • Forum Trunia
  • Serwis Trunia
  • Zrób stronę
  • Przyjaciele
  • Literatura
  • Webcam
  • Zapytania
  • Webring
  • Redakcja
  • Lekarze
  • Ustawy
  • Banery
  • Humor
  • Ebook
  • Quiz
  • Linki
  • E-mail
  •    
    Hodowla       Pożywienie       Słownik       Choroby      

    Kalendarz hodowcy kanarków

    STYCZEŃ W tym miesiącu należy zwrócić szczególną uwagę na zimujące samice i otoczyć je opieką, a odnosi się to specjalnie do ptaków zimujących w zupełnie nie ogrzewanych pomieszczeniach. Samice w okresie zimowania należy trzymać w dużych klatkach wylotowych, aby używając jak najwięcej ruchu nie zmarzły i czuły się zdrowo. Pomimo niskiej temperatury i mrozów trzeba dbać o przewietrzanie pokoju, w którym ptaki zimują. Samicom zimującym w chłodnych pomieszczeniach podajemy czysty i zdrowy rzepik oraz mieszankę składająca się z 150 g maku, 100 g siemienia lnianego, 250 g kanaru. 50 g kaszy gryczanej, 300 g prosa i 50 g owsiku (od połowy do całej łyżeczki mieszanki na ptaka dziennie).

    Oprócz rzepiku i mieszanki pożywienie powinno zawierać tłuszcze zwierzęce. W tym celu wstawia się do klatki wylotowej naczynie z przetopionym łojem wołowym albo wiesza się kawałek nie osolonej słoniny. Samicom zimującym w pomieszczeniach opalanych podaje się oprócz rzepiku pół łyżeczki mieszanki (na jednego ptaka), w której skład wchodzi 650 g kanaru. 50 g konopi, 50 g owsiku, 100 g kaszy gryczanej, 50 g siemienia lnianego, 50 g prosa i 50 g maku. Musimy pamiętać o tym, że zbyt duża ilość mieszanki podawana samicom zimującym w cieplejszych pomieszczeniach przyspiesza przedwczesne ich dojrzewanie do lęgów. Samice te w okresie zimowym powinny przebywać w pokoju o temperaturze przynajmniej 18 °C; należy je obserwować i powoli przygotowywać do lęgów. Wszystkim ptakom należy przynajmniej raz w tygodniu zmieniać piasek oraz dbać o to, aby nie brakowało im nigdy mielonych skorupek zgotowanych jaj kurzych, węgla drzewnego itp.


    LUTY Chociaż temperatura w lutym przeważnie bywa podobna jak w mroźnym styczniu, trzeba już pomyśleć o dobieraniu samic do mających rozpocząć się spustów. Samice żyjące w chłodnych lub ciepłych pomieszczeniach wymagają dalszej opieki i karmienia podobnego jak w styczniu. Około 10 lutego każdy hodowca powinien już mieć wybrany materiał rozpłodowy. Samice niezupełnie zdrowe, a więc z tzw. czerwonym brzuchem, z hodowli, oddzielamy i w zależności od zaobserwowanych objawów chorobowych stosujemy odpowiednia kurację. Zdarza się, że w porę zauważoną chorobę daje się w krótkim czasie wyleczyć, a wówczas można samicy użyć do lęgów. Samice, które zbyt często chorują, należy z hodowli wyeliminować bo będzie z nimi więcej kłopotów niż korzyści z nich. Od 15 lutego możemy samice, których zdecydowaliśmy się użyć do lęgów, rozmieścić w klatkach wystawowych, gdzie łatwiej nam będzie je obserwować.

    W tym czasie także przystępujemy do przygotowania sprzętu hodowlanego. Wydezynfekowane w grudniu klatki spustowe, regały, gniazda wyjmujemy i przygotowujemy cały sprzęt hodowlany do mającego rozpocząć się okresu lęgowego. Jeżeli hodowca nie dezynfekował sprzętu hodowlanego w grudniu lub używał go po dezynfekcji, to powinien do 15 lutego przeprowadzić ponowne odkażanie. Środkami dezynfekcyjnymi mogą być: spirytus denaturowany, benzyna, benzol, formalma (3 łyżki stołowe na l litr wody), nafta itp. W związku z długotrwałym utrzymywaniem się zapachu po dezynfekcji niektórymi środkami odkażanie sprzętu hodowlanego przeprowadza się na tydzień przed umieszczeniem ptaków w klatkach.

    Od 20 lutego możemy przystąpić do karmienia samic pokarmem intensywniejszym, a więc oprócz rzepiku podajemy mieszankę składającą się z 350 g kanaru, 200 g prosa, 75 g owsiku, 50 g maku. 125 g kaszy gryczanej, 50 g siemienia lnianego, 75 g konopi i 50 g nasion sałaty. Są hodowcy, którzy już w lutym rozpoczynają spusty, a z końcem tego miesiąca mają już młode. W związku z tym, że w lutym wieczory są jeszcze bardzo długie, a samice karmią pisklęta przy świetle, należy przed zgaszeniem światła sprawdzić, czy samice siedzą na gniazdach. Gdyby samica nie zasiadła na gnieździe, wtedy młode lub jaja mogą ulec zaziębieniu. Prowadząc lęgi w lutym należy uważać, aby temperatura w pomieszczeniu była utrzymana na poziomie 18 C. Pamiętajmy o piasku, skorupkach jaj gotowanych i innych dodatkach. Samice przed lęgami i podczas karmienia młodych powinny otrzymywać pokarm jajeczny, mak i zielonkę (trzykrotkę lub zielony rzepik).



    MARZEC

    Prawie wszyscy hodowcy z początkiem marca rozpoczynają spusty. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem spustów samice powinny znaleźć się w przeznaczonych dla nich ponumerowanych klatkach lęgowych. Numery klatek i numery obrączek znajdujących się w klatkach samic powinny być wpisane do księgi lęgów. Okres dwutygodniowy (przed złożeniem jaj) należy poświęcić na odpowiednie odżywianie samic. Podajemy samicom początkowo co drugi dzień łyżeczkę pokarmu jajecznego (w temperaturze przynajmniej 18 C ) oprócz intensywniejszej mieszanki i rzepiku. Przed lęgami i w czasie lęgów nie należy zapominać o podawaniu tranu, zielonego pokarmu, piasku, wapna w postaci mielonych skorupek z gotowanych jaj oraz ossasepii. Z końcem marca dnie są już tak długie, że karmienie piskląt przez samice przy świetle sztucznym jest zbyteczne. Samice przeznaczone do spustów powinny otrzymywać codziennie oprócz rzepiku i mieszanki ćwierć łyżeczki mieszaniny jajecznej.


    KWIECIEŃ W kwietniu samice wysiadują złożone jaja bez względu na to, czy pomieszczenia są opalane, czy nie. Jeżeli spusty rozpoczęto z początkiem marca, w kwietniu młode opuszczają już gniazda, samice natomiast przygotowują się do nowego lęgu. Jeżeli samica nie skubie swych młodych można je pozostawić we wspólnej klatce im dłużej, tym lepiej. Gdy samica zaczyna poprawiać gniazdo i na gwizd samca przysiada, trzeba młode przenieść do innej klatki, a do klatki samicy wpuścić samca.
    Młodym w oddzielnej klatce podajemy ten sam pokarm, którym były karmione we wspólnej klatce z samicą, a następnie powoli przyzwyczajamy je do rzepiku. Pamiętajmy o kontrolowaniu klatek i walce z wszą ptasią, czyli kleszczami, pokarm jajeczny i dodatki mineralne (skorupki jaj, piasek itp.) Utrzymujemy czystość w klatkach.


    MAJ W maju gniazda zapełniają się młodymi, a więc należy dbać o dostateczną ilość i dobrą jakość pokarmu, aby samice mogły dobrze odkarmiać swe młode, podając pokarm jajeczny należy pilnować aby resztki usunąć wieczorem. Kontrolujemy klatki, gniazda i żerdki, a w przypadku stwierdzenia wszy ptasiej przeprowadzamy dezynfekcję. Często zdarza się że nie wszystkie pisklęta są jednakowo rozwinięte chociaż pochodzą z jednego lęgu. W wypadku dużej różnicy we wzroście piskląt silniejsze z nich przygniatają słabsze, a te nie otrzymując od matek wystarczającej ilości pożywienia, giną. Aby temu zapobiec, hodowcy starają się umieszczać piskięta słabsze bliżej krawędzi gniazda i wtedy one pierwsze otrzymują pożywienie od samicy. Jeżeli przekładanie słabszych piskląt na brzeg gniazda nie pomaga, należy je przełożyć do gniazda, w którym są pisklęta identycznego wzrostu.


    CZERWIEC Pamiętajmy o odpowiednim karmieniu samców.
    W czerwcu mamy najwięcej młodych; już samodzielnych i jeszcze niedołężnych (w gniazdach). W dalszym ciągu pamiętajmy o odpowiednim karmieniu samic i samców. Baczną uwagę zwracamy na pisklęta i młódki samodzielne. Kontrolujemy klatki, gniazda, pręty, walczymy z pasożytami i utrzymujemy klatki w czystości. Ptakom nie powinno braknąć świeżej, odstałej wody, piasku i innych dodatków mineralnych. Młódkom samodzielnym należy stworzyć warunki do kąpieli.

    Jeżeli młode ptaki skubią się nawzajem, podajemy im surowy ogórek, sadło, słoninę nie soloną (w niedużej ilości) lub wieszamy na klatce szmatki, którymi się bawią. Zwracamy uwagę na wygląd ptaków. Gdy zauważymy młódki nastroszone, należy je zbadać. W razie stwierdzenia choroby czerwonego brzucha należy podawać bułkę umoczoną w przegotowanym mleku w takiej ilości, aby podany pokarm od razu zjadły. Mamy teraz do dyspozycji bogaty wybór pokarmów zielonych, podajemy więc je, lecz nie za dużo, żeby nie doprowadzić do zaburzeń w przewodzie pokarmowym. W czerwcu młode samce przeprowadzają swoje początkowe "nauki śpiewu", dlatego należy je wyłowić i umieścić w oddzielnej klatce aby samice nie przeszkadzaly w śpiewie. Młódkom samodzielnym możemy podawać oprócz rzepiku i pokarmu jajecznego (coraz rzadziej), mieszankę (łyżeczkę dziennie) składającą się z 700 g kanaru. 100 g kaszy gryczanej, 100 g maku, 50 g siemienia lnianego i 50 g prosa.


    LIPIEC W lipcu należy dążyć do zakończenia lęgów, aby nie przemęczać zbytnio samic, które do tego czasu mają za sobą trzy lub cztery lęgi. Jeżeli się chce mieć pożytek z samic w następnym roku, nie należy dopuszczać do składania przez nie jaj więcej niż cztery razy. Niektórzy hodowcy nie biorą pod uwagę liczby znoszonych przez samice jaj nie zdając sobie często sprawy z tego, że organizm ptaka wyczerpuje się tworząc masę wchodzącą w skład jaja i skorupki. Ważne jest także to, że w końcu lipca rozpoczyna się pierzenie jesienne starych ptaków, a wtedy zazwyczaj samice schodzą z gniazda i pozostawiają jaja lub wyklute pisklęta bez opieki. Młode ptaki pochodzące z pierwszych lęgów, podobnie jak starsze ptaki, przechodzą w lipcu duże pierzenie polegające na wymianie wszystkich piór. Kanarki zdrowe wchodzące w stadium pierzenia jesiennego przestają śpiewać, a samice przestają znosić jaja i karmić młode, co przy późnych lęgach grozi katastrofą, gdyż opuszczone jaja zaziębiają się a młode giną.

    Należy pamiętać, aby oprócz mieszanki składającej się z 700 g kanaru, 200 g konopi, 50 g kaszy gryczanej. 50 g maku w czasie pierzenia podawać ptakom ogórki i pomidory. W dalszym ciągu pamiętajmy o środkach zawierających substancje wapienne (skorupki jaj kurzych, ossasepia, stary tynk. piasek itp.). Jeżeli którykolwiek z ptaków został przez swych rówieśników obskubany do krwi. wówczas należy go usunąć z gromady i umieścić w oddzielnej klatce. Młode samce należy wyławiać ze wspólnej klatki i umieścić w oddzielnej klatce, przy czym nie należy zapominać o przydzieleniu im dobrego „nauczyciela" śpiewu. Przysłuchujemy się śpiewowi młodych. Samce, w których śpiewie stwierdzimy rażące błędy, należy dla dobra reszty młodych śpiewaków wyeliminować z gromady.


    SIERPIEŃ W sierpniu wszystkie ptaki przechodzą pierzenie, które powinno się zakończyć przed nastaniem jesiennych słot i zimnych, pochmurnych dni. Warunkiem prawidłowego i dobrego wypierzenia się ptaków jest spokój i ciepło, toteż nie wolno ich wtedy chwytać. Ptaki pierzące się karmimy mieszanką, której skład jest taki sam jak w lipcu, przy czym ciągle należy pamiętać o dodatkach mineralnych. Lęgi powinny hyc już dawno ukończone i dlatego sprzęt hodowlany należy wymyć. wyszorować, wyparzyć, zdezynfekować i przechować. Dobrze jest całe klatki i sprzęt chwilowo niepotrzebny wysmarować dokładnie naftą i opakować. Jeżeli w ciągu okresu hodowlanego używaliśmy w hodowli regałów, to należy je po wydezynfekowaniu pomalować farbą olejną.


    WRZESIEŃ We wrześniu kończy się okres pierzenia i przystępujemy do osadzania samców w oddzielnych klatkach,zwanych popularnie klatkami odstawnymi. Klatki ustawiamy jedną obok drugiej, nalepiając na każdej kartkę z numerem danego ptaka, identycznym numerem wybitym na obrączce. Aby odróżnić na pierwszy rzut oka stare samce od młodych, można numery pisać w dwóch kolorach, na przykład samców starych czerwonym, a młodych czarnym lub żółtym. W pierwszych dniach klatek nie przegradzamy, dopiero gdy ptaki oswoją się i rozpoczną śpiew, klatki odgradzamy za pomocą tekturek lub płytek z dykty. Podczas szkolenia młodych samców nieocenione usługi oddaje dobry „nauczyciel", czyli stary, dobrze śpiewający samiec. Młódki pozostawione bez nauczyciela wyszkolą się same, chociaż nieco później.


    PAŹDZIERNIK W październiku należy zwrócić uwagę na temperaturę panującą w pokoju, w którym znajdują się ptaki. Powinna ona wynosić 18°C. W okresie szkolenia podajemy samcom codziennie matą ilość pokarmu jajecznego, rzepik, trzy razy w tygodniu dodajemy im pół łyżeczki mieszanki składającej się z 500 g kanaru, 75 g nasienia sałaty. 10 g maku, 100 g kaszy gryczanej, 25 g siemienia lnianego. W miarę rozwijania się śpiewu młodych samców wychodzą na jaw błędy. Samce śpiewające z rażącymi błędami, jak ostre dzwonki, wadliwe flety i zgrzyty, musimy przenieść do innego pokoju. Stosowanie przyciemniania klatek z błędnie śpiewającymi ptakami zazwyczaj nie odnosi żadnego skutku. Metodę tę można stosować tylko w odniesieniu do kanarków, w których śpiewie występują nieznaczne błędy, aby przysłuchując się dobremu śpiewowi reszty ptaków, pilniej się uczyły.

    Aby uniknąć przeziębienia się ptaków i chrypy, należy samcom podawać odstaną wodę do picia. Samce przygotowujemy do przezimowania, umieszczając je w pomieszczeniu, w którym pozostaną przez okres zimowy. Pamiętajmy o tym, że czas złożyć w swoim oddziale rejonowym Polskiego Związku Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych zapotrzebowanie na obrączki na następny rok.


    LISTOPAD Głównym zadaniem w listopadzie jest otoczenie specjalną opieką samic znajdujących się już w kwaterze zimowej. Dbajmy o to aby samicom nie brakowało rzepiku, odstałej lecz codziennie wymienianej wody, składników mineralnych i topionego łoju. Przynajmniej trzy razy w tygodniu dodajemy na samicę po pół łyżeczki mieszanki składającej się z 200 g konopi, 100 g maku, 150 g siemienia lnianego, 250 g kanaru, 150 g kaszy gryczanej, 75 g prosa i 75 g owsiku. Samce są już w pełni rozśpiewane, należy więc rozpocząć przygotowanie ich do wystaw. W tym celu dobiera się kolekcje składające się z czterech ptaków, przy czym należy zwrócić uwagę na to, aby w miarę możności śpiew dobranej kolekcji był równy i jednolity. Podczas ćwiczenia kolekcję wystawia się na 15 minut, jeżeli w tym czasie ptaki nie śpiewają, należy je wstawić z powrotem do regału lub szafki i zaciemnić klatki. Po godzinie powtarzamy próbę, wystawiając kolekcję ponownie. Czynimy tak kilka razy dziennie, w różnych porach dnia. Każdorazowo klatki z ptakami ustawiamy w innym punkcie mieszkania. Chodzi o to, aby przyzwyczaić ptaki do śpiewana każde żądanie i w różnych okolicznościach.

    W okresie ćwiczeń karmimy samce rzepikiem, mieszanką składającą się z 500 g kanaru, 100 g prosa, 100 g owsiku, 75 g nasienia sałaty, 100 g maku, 100 g kaszy gryczanej i 20 g siemienia lnianego, nie zapominając o mieszance jajecznej. Mieszankę i pokarm jajeczny dawkujemy samcom indywidualnie, dając ptakom spokojnie i łagodnie śpiewającym więcej, a tym, które mają inklinację do ostrego i błędnego śpiewu, mniej.


    GRUDZIEŃ Pamiętajmy, że od dobrego przezimowania samic zależy rezultat naszej hodowli w roku przyszłym, a tym samym powodzenie w następnych wystawach. Najwyższy już czas na zakupienie samic do przyszłej hodowli. Późniejsze sprowadzenie samic jest nie raz przyczyną niepowodzeń hodowlanych.

    Góra