Home  |  Królik  | Papuga  |  Kanarek  |  Owczarek  |  Redakcja  |  Klub  | Kontakt       królik - lapin Królik - kaninchen Królik - Rabbit
  • Home
  • Królik
  • Papuga
  • Kanarek
  • Gryzonie
  • Owczarek
  • Działka
  • Co nowego
  • Galeria  I
  • Galeria  II
  • Galeria  III
  • Mapa strony
  • Forum Trunia
  • Serwis Trunia
  • Zrób stronę
  • Przyjaciele
  • Literatura
  • Webcam
  • Zapytania
  • Redakcja
  • Lekarze
  • Ustawy
  • Banery
  • Humor
  • Ebook
  • Quiz
  • Linki
  • E-mail
  • Owczarek
  • Literatura - psy
  • Galeria Misia
  • Choroby
  • Homeopatia
  • Zły właściciel
  • Rasy psow
  • Opis rasy
  • Pies obronny
  • Pies użytkowy
  • Pies stróżujący
  • Zabawa z psem
  • Nowy lokator
  • Pies i dziecko
  • Lęk i zawiłości
  • Szczeniak
  • Żywienie
  • Wychowanie
  • Behawiory
  • Pielęgnacja
  • Cieczka
  • Krycie
  • Ciąża rzekoma
  • Ciąża
  • Ciekawe strony
  • Filmik nr. 1
  • Filmik nr. 2
  •  
     
       
    Domowy Zwierzyniec został wybrany Witryną Dnia 24.XI.2005

    Domowy Zwierzyniec zajął II miejsce w konkursie Cool site - Listopad 2006

    Dobra strona!



    Kulawizna - problem z tylną prawą łapą.

    Owczarek niemiecki mój Misiu

    Właściwie przez czas jaki jesteśmy ze sobą nie było specjalnych problemów zdrowotnych a w tym roku Misiu rozpoczął swój 8 rok życia i przyplątało się coś co mnie przeraziło, w pierwszej dekadzie stycznia rano Misiek wstał i ma problem z prawą tylną łapą, nie mógł na nią stanąć mocno utykał, masowałem mu nogę i spokojnie przeszliśmy po mieszkaniu kilkanaście kroków za chwilkę chodził normalnie, pomyślałem chyba mu noga zdrętwiała. Wszystko rozpoczęło się od styczniowego mroźnego wieczora z padającym deszczem gdzie chodniki zamieniły się w lodowiska. Rozjechały mu się tylne nogi tylko zapiszczał.


    Moje zwierzęta są pod opieką:
    PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA "REKSVET"
    31-411 Kraków ul. Gdańska 31
    tel. +48 12 417 12 23
    GODZINY OTWARCIA:
    od poniedziałku do piątku od 9-19
    sobota od 9-13
    niedziela 0d 10-12
    tel. 606 927 181 tel. 501 789 106


    Na spacerze nie widać żadnych problemów chodzi dobrze po schodach również, już myślałem iż to jednorazowy przypadek ale po południu jak się wyspał, wstaje i znów to samo, serce wyszło mi pod gardło wszystko co jest w głowie na temat kulawizny co jest prawdopodobną przyczyną dlaczego właśnie to mnie spotyka czyżby to zmiany zwyrodnieniowe w części lędźwiowej kręgosłupa tzw. cauda equina czyli koński ogon, a może są stawy biodrowe i ich zmiany zwyrodnieniowe chociaż w młodości nie miał objawów dysplazji. Pomocne są preparaty z glukozaminą i chondroityną stąd moja decyzja o kupnie Arthroflexu. Schorzenia raczej niewyleczalne a leczenie ma na celu poprawić komfort życia zwierzęcia, to wszystko co wiedziałem lecz zawsze jest nadzieja, że to właśnie nie są te przyczyny tylko stan zapalny, może zerwał wiązadła, nie ma wyjścia lecimy do naszego weta.


    Myślę, że najlepiej jak opiszę to w formie dziennika.


    Leczenie lecznica OLSZA dr. Krok - wizyty od 14.01.2013 do 25.01.2014 po pewnym czasie problem powrócił. Dalszy ciąg leczenia lecznica AMAVET dr. Bakowski 4.02.2013 staw kolanowy lekko spuchnięty innych urazów nie stwierdzono. Po drugiej wizycie problemem dalej jest staw kolanowy. Po trzech blokadach gdy po ostatniej kulawizna pojawiła się po 4 dniach zmuszony byłem odczekać kilka dni i 9.04.2013 udałem się do lecznicy LIDERWET do dr Czerwonki na badanie i dalsze leczenie. Kolejny etap 1.07.2016 komórki macierzyste.


    10.01.2013 po wstaniu nie może stanąć na prawą tylną nogę po 2 min chodzi - masuję mu nogę

    brak zmian 11.01 - 13.01.

    14.01.2013 zastrzyki - metacam, catosal lecznica OLSZA REKSVET dr Paweł Krok

    15.01.2013 bez zmian

    16.01.2013 zastrzyki - metacam, catosal

    17.01.2013 jest poprawa nie ma problemu ze wstawaniem i chodzeniem

    18.01.2013 zastrzyk catosal - nie ma żadnych problemów (smaruję Bal-Derm NF) od dnia 18.01 podaję 2 pastylki ArthroFos na dobę

    od 18 do 25.01 jest wszystko dobrze, po wstaniu chodzi na spacerze chodzi nie kuleje

    25.01.2013 problem po wstaniu znów kłopot, za chwilę idzie dobrze (smaruję Bal-Derm NF)

    (26.01, 27.01 kuleje po wstaniu - krótkie 3 spacery do 30 min)

    28.01.2013 naświetlanie lampą podczerwień PHILIPS R95 nagrzewająca 5 min (po wstaniu dalej problem)

    29.01.2013 naświetlanie lampą podczerwień nagrzewająca 5 min (po wstaniu problem) zamówiłem Arthroflex butelka 500ml. dr Paweł Krok zaleca udać się do ortopedy.

    30.01.2013 smarowanie Końska maść rozgrzewająca. (po wstaniu problem)
    dzwoniłem dr Jerzy Bakowski Lecznica AMAVET

    31.01.2013 (po wstaniu problem na spacerze kuleje) podaję 5 ml Arthroflex - pierwszy raz

    1.02. 2013 (po wstaniu problem kuleje) podaję 5 ml Arthroflex NUROFEN czopki x 2 wieczorem lepiej

    2.02. 2013 (duża poprawia mniej kuleje) podaję 5 ml Arthroflex Nurofen czopki x 2

    3.02. 2013 (po wstaniu kuleje) podaję 5 ml Arthroflex 5 ml Nurofen czopki 2 x



    4.02.2013 (po wstaniu kuleje) podany 5 ml Arthroflex wizyta - AMAVET ul.Centralna 41, dr Jerzy Bakowski tel. 126435308, dostał trzy zastrzyki, jest zgrubienie stawu kolanowego. Jeśli nie będzie poprawy po 14 dniach na wizytę. Jeśli będzie dobrze wizyta kontrolna za miesiąc. (poniedziałek)

    5.02.2013 5 ml Arthroflex, lekka poprawa mniej kuleje (wtorek)

    6.02.2013 5 ml Arthroflex, nie kuleje (środa)

    7.02.2013 5 ml Arthroflex, nie kuleje (czwartek)

    8.02.2013 5 ml Arthroflex, nie kuleje (piątek)

    9.02.2013 5 ml Arthroflex, nie kuleje (sobota)

    10.02.2013 5 ml Arthroflex, wieczorem kuleje po wstaniu (niedziela)

    11.02.2013 5 ml Arthroflex, kuleje po wstaniu (poniedziałek) wizyta AMAVET - dr Bakowski po badaniu potwierdził iż problemem jest staw kolanowy w prawej tylnej łapie, dostał 3 zastrzyki, umówiliśmy się po 14 dniach wizyta jak będzie źle i po miesiącu kontrola jak będzie lepiej.

    12.02.2012 5 ml Arthroflex, od rana nie ma oznak wszystko jest w jak najlepszym porządku, wstaje chodzi pewnie i stabilnie, poranny spacer jak zwykle w okresie tych dolegliwości 30 min na smyczy, wiadomo dla niego to straszna męka bo jest to pies żywioł i uwielbia śnieg a zapewne w psiej łepetynie nie może się pomieścić dlaczego KazioR nie idzie z nim jak zwykle na lotnisko i nie biegamy. Wiekowo mniej więcej za dwa lata będziemy równolatkami i jako starsi panowie musimy na siebie uważać.

    16.02.2013 od 17 dni podaję Arthroflex po 5 ml, podam przez 28 dni zgodnie z opisem na opakowaniu. Od 13 dni naświetlam staw kolanowy lampą - promiennik podczerwieni z żarówką o mocy 100W Philips Infrared - R95E, wieczorem przez 10 minut. Od 10.02.2013 czyli od 6 dni smaruję dwa razy dziennie po porannym i południowym spacerze staw kolanowy maścią rozgrzewającą o nazwie "Maść Końska". Obecnie pies nie wykazuje żadnych dolegliwości, wstaje i chodzi bez żadnego problemu.

    22.02.2013 - za kilka dni czyli 25.02. minie dwa tygodnie od podania drugiej blokady w staw kolanowy. Obecnie stan jest dobry, cały czas stosuję smarowanie i nagrzewanie lampą, podaję Arthroflex spacery rygorystycznie przestrzegam bez wysiłku 3 x po 30 minut na smyczy, 7 letni pies ma ochotę biegać nie odczuwa bólu, chodzi dobrze nie ma obecnie problemów przy wstaniu, na pierwsze piętro wbiega po schodach bez żadnej oznaki iż jest jakiś problem z tylną prawą łapą, oby tak dalej.

    26.02.2013 powraca problem, objaw z ustaniem na tylnej nodze po wstaniu. Po przejściu kilku metrów objaw mija. Dalej podaję Arthroflex od jutra po połowie dawki czyli po 2,5 ml dziennie. Krótkie spacery, smarowanie i naświetlanie. Jeśli to nie będzie się pogłębiać to poczekam jeszcze 14 dni i następna wizyta w lecznicy.

    11.03.2013 po miesiącu od ostatniej wizyty zgodnie z ustaleniem terminu, przez ostatni tydzień pies kulał po wstaniu, odwiedziłem lecznicę AMAVET, (nie było dr Bakowskiego) dostał znów 3 zastrzyki polecenie aby nie biegał i następny termin wizyty za miesiąc. Misiek od 1 marca jest już na działce, nie ma już do pokonania schodów, staram się aby nie biegał. Podaję dalej Arthroflex w dawce 2,5 ml i naświetlam lampą rozgrzewającą chory staw kolanowy wieczorem przed spaniem przez 10 minut.

    12.03.2013 jest poprawa rano nie kulał, wstał i chodził normalnie.

    16.03.2013 po wstaniu kuleje.

    22.03.2013 wynik ostatniej 3 wizyty jest niepokojący. Pies kuleje od 4 dni a więc podana blokada nie zadziałała nawet tydzień. Po drugim zastrzyku było bez porównania lepiej blisko 3 tygodnie było bez żadnych dolegliwości. Jedynym dla mnie pocieszeniem jest to iż w czasie zginania stawu nie ma tych niepokojących trzasków jakie poprzednio występowały są ale dużo mniejsze. Czy to efekt podanych zastrzyków czy też stosowania Arthroflexu trudno powiedzieć.

    30.03.2013 bez zmian po wstaniu kuleje.

    4.04.2013 bez zmian, pies kuleje, mam umówiony termin na wykonanie zdjęć ewentualne dalsze leczenie do lecznicy LIDERWET dr Mariusz Czerwonka - Specjalista Chirurg.

    9.04.2013  LIDERWET tel. 123881123 - Słomniki - Prandocin Wysiołek 61 - jestem po wizycie, wykonano badanie krwi, wynik był za kilkanaście minut Misiek ma krew jak najzdrowszy szczeniak, następnie mam RTG kręgosłupa część lędźwiowa bez zmian, miednica stawy biodrowe bez zastrzeżeń, staw kolanowy - potwierdza się diagnoza dr Bakowskiego, jest zmiana więc dr Czerwonka zalecił leczenie Ex-pain - pastylki, kuracja na 21 dni. Podawać dalej Arthroflex. Pozostaje zastosować się do zaleceń i czekać. Podejście lekarzy bo również żona doktora Pani dr Renata Czerwonka jest weterynarzem, wyposażenie oraz użycie go bez najmniejszego problemu dają wiarę iż poza ośrodkami wielkomiejskimi mamy doskonale wyposażone placówki lecznicze dla zwierząt, przede wszystkim spokój brak tłoku w poczekalni a to dosłownie 25 km od Krakowa. Zdjęcia z diagnostyki

    15.04.2013 po dwóch dniach zastosowane leczenie przyniosło wyraźną poprawę, Misiek porusza się bez problemu. Od jutra zmniejszam dawki leku.

    27.04.2013 wizyta kontrolna, Misiek jest zadowolony, nie ma żadnych problemów ze wstawaniem i chodzeniem. Po badaniu usłyszałem porady aby zwiększyć uwagę na oszczędzanie ruchu u psa - niech sobie chodzi sam nie zmuszać do biegania, bez zabaw w aportowanie. Słusznie, pilnuję aby nie miał za dużo biegania bo jak nie czuje dolegliwości to ma ochotę na szaleństwa. Leczenie pozostaje na poziomie dotychczasowym, jedynie zmniejszona została dawka leku. Pozostaje mi podawać leki i obserwować. Najważniejsze iż komfort jego życia od 9 kwietnia jest stabilny i nie ma porównania z wcześniejszym okresem leczenia. Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem do tej lecznicy.

    9.05.2013 cały czas jest dobrze, nie ma żadnych problemów. Co 48 godz pastylka i codziennie 2,5 ml Arthroflexu.

    25.05.2013 mam bardzo pocieszające informacje, od tygodnia po odstawieniu leku Misiu chodzi normalnie, nie ma najmniejszych objaw wskazujących na niedomaganie związane z łapą. Prowadzi normalny tryb życia, przez cały dzień znajduje się na działce, nie raz muszę go odwoływać bo zaczyna bieganie wzdłuż odgrodzenia, ze wstawaniem również nie ma żadnego problemu, wychodzimy na spacer poza teren działki gdzie luzem swoim truchcikiem zwiedza okolicę, spacer nie jest dłuższy niż pół godziny. Lek jaki zażywał jak sądzę już znikł z jego organizmu, podaję dalej codziennie 2,5ml Arthroflexu, już mam zakupioną następną butelkę 500 ml. Jeżeli stan taki potrwa dwa - trzy tygodnie to chylę czoło przed lekarzami z lecznicy LIDERWET, od 14 stycznia gdy rozpocząłem leczenie byłby to dłuższy okres życia Miśka bez bólu. Najważniejszy jest komfort jego życia, stan jaki jest obecnie jest identyczny jak z końcówki 2012 roku.

    Polecam lecznicę: LIDERWET tel. 123881123 - Słomniki - Prandocin Wysiołek 61,
    dr Renata Czerwonka oraz dr Mariusz Czerwonka
    ,
    obecnie przez ponad tydzień Pani dr Renata leczyła moją zatrutą kotkę Pusię, od dwóch dni mała jest już w dobrej formie nabrała na powrót apetytu i nie ma żadnych dolegliwości w poniedziałek mieliśmy jak myślałem ostatnią wizytę w sprawie jej przypadłości ale jeszcze w środę mamy badanie. Jak widzę dla zwierzaków rok 2013 nie jest najlepszy ale myślę, że zła passa właśnie się kończy.

    21.06.2013 mija miesiąc od momentu zaprzestania podawania leku, pies jest w doskonałej formie, nie utyka, brak oznak kulawizny. Myślę, że warto szukać pomocy dla swojego zwierzaka nie polegać na jednej opinii, warto pytać i szukać, możliwe, że dzisiaj gdybym leczył w innym ośrodku pies byłby po operacji kolana. Musimy jako opiekunowie poświęcać wiele czasu i wysiłku aby wybrać jak najlepszy sposób leczenia swego przyjaciela. Obecnie dalej podaję Arthroflex po miesiącu ciągłego podawania robię tydzień przerwy.

    28.06.2013 pięć tygodniu po zakończeniu stosowaniu leków, po wstaniu lekko utyka na nogę za jakiś czas chodzi normalnie.

    13.08.2013 kilka tygodni za nami od ostatniej informacji na temat stanu nogi Miśka, jest bardzo dobrze, psiak zachowuje się normalnie nie ma objawów kulawizny. Pies jest na działce nie chodzi po schodach myślę, że to ważny szczegół nie ma nadmiernego obciążenia tylnej części ciała, na działce biega jak ma ochotę nie jest to wymuszone zabawą, od tygodnia po skoszeniu pól codziennie idziemy na godzinny spacer, pies idzie luzem oddala się i powraca jest to dla niego kilkukilometrowy spacer. Stosuję codziennie Arthroflex w dawce 2,5 ml, nie podaję nic więcej. Podejrzewam, że problem ze wstaniem w czerwcu był spowodowany za intensywnym bieganiem z dziećmi bo za dwa dni chodził i wstawał bez problemu. 21 sierpnia minie 3 m-ce od zaprzestania podawania leku jaki zastosowano w lecznicy LIDERWET, poprawa jest widoczna. Zawsze należy mieć nadzieję i nie poddawać się, ważnym jest aby pies miał możliwość konsultacji z kilkoma wetami bo to właśnie przyniosło rezultat w moim przypadku.

    10.01.2014 kilka miesięcy jest już za nami od czasu poprzedniego opisu na temat stanu nogi Miśka, jest bardzo dobrze, psiak zachowuje się normalnie nie ma objawów kulawizny. Misiek skończył 8 lat i jego dolegliwość z nogą pojawia się gdy dostanie ochoty na bieganie, na spacerze nie ma problemu, wracamy i żadnych objaw z dolegliwością nogi nie ma. Najgorzej jak ktoś do mnie przyjeżdża to biega wzdłuż ogrodzenia tam i z powrotem, po takim wysiłku widać wieczorem, że ma kłopot z powstaniem i pierwsze kroki kuleje ale to za chwilę mija. Muszę pilnować aby nie biegał za dużo. Jak ma ograniczone bieganie jest wszystko w porządku. Pies jest wesoły na doskonały apetyt i dalej uwielbia swoją kotkę Pusię. Pozdrawiamy serdecznie Lecznicę LIDERWET w Słomnikach.

    Od 1 do 6 października 2014 roku podawałem Ex-pain 100 mg na 25 kg masy ciała, po drugim dniu dolegliwość z kłopotami przy wstaniu i zrobieniu kilku pierwszych kroków ustąpiła. Po pełnej dawce wszystko jest w porządku.

    9 luty do 15 luty 2015 zima powiedziała, że ma swoje prawa a mój psiak na widok śniegu szaleje i nie ma co prosić, wołać lub łapać, takie bieganie objawiło się znów powrotem kulawizny. 7 dni pełna dawka Ex-pain, po 3 dniach przyjmowania leku jest już wszystko w porządku jednak drugi tydzień podam zmniejszoną dawkę. Całe szczęście, że słońce świeci i mamy w dzień temperaturę powyżej 8 stopni wszystko topnieje, liczę iż się moje chłopisko uspokoi przecież mamy już 9 lat warto stać się dojrzałym i ustatkowanym psiakiem a jemu tylko psoty w głowie. Ostatnio poluje na moją kotkę Pusię pomiędzy choinkami i tujami. Zapowiada się ciekawy rok.


    15.05.2015 Hyalutidin DC - syrop 125 ml kupiłem od razu dwa opakowania aby przedłużyć kurację do ponad jednego miesiąca. Nie stwierdziłem poprawy.



    ZAPIS 14 sierpnia 2015 rok. Opisuję swoje problemy z łapą owczarka niemieckiego od 10.01.2013 gdy po wstaniu nie może stanąć na prawą tylną nogę po 2 min chodzi - masuję mu nogę. Przypadłość pojawiła się po poślizgnięciu się na lodzie.

    Od samego początku podaję dokładny zapis w jaki sposób starałem się leczyć psa i jak był leczony.

    Zawsze staram się wyszukiwać wszelkich sposobów i nowinek w tym zakresie aby poprawić psu komfort jego życia. Ograniczam długość spacerów, staram się aby nie biegał za mocno. W poprzednich miesiącach do lipca nie było dużych problemów,owszem jak za mocno pogonił za wnukami był kłopot ze wstaniem lecz szybko się rozchodził. W lipcu dowiedziałem się o leku jaki się pojawił na rynku o nazwie REVETTIA STAWY - w opisie jest - wzmacnia stawy, odżywia chrząstkę stawową chroni przed urazami. Jak wspomniałem usiłujemy znaleźć pomocne rozwiązanie od stycznia 2013 roku czyli to trwa już 2,5 roku.

    Jak powiadają szukajcie a znajdziecie. Lekarstwo kupiłem w sklepie "Rossmann" - opakowanie 60 tabletek, w moim przypadku 4 tabletki dziennie bo jedna na 10 kg masy ciała. Po dwu tygodniach od podawania tego leku pies chodzi bez problemu. Czy trafiłem na środek który pomoże mu na dłuższy okres czasu na chwilę obecną nie wiem, lecz aby nie zapeszyć kupiłem drugie opakowanie i obserwuję.


    Komórki macierzyste - Allogeniczny produkt komórkowy - lipiec 2016.


    2.07.2016 rok. Lecznica "REKSVET" wspomaga Misia za co jej bardzo dziękujemy. Misiek skończył 10,5 roku swego życia. Wszystko jest w porządku za wyjątkiem tylnej łapy. Raz jest większy problem raz mniejszy ale stale istnieje. Było wszystko co można podawać profilaktycznie ostatnio przez ponad rok podawałem Hyalutidin jednak kłopoty z tylną nogą są coraz większe. Revettia przestała działać w jego wypadku. Podpowiedziano mi w lecznicy aby zastosować Glukozaminę, ma działać przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Pojawiło się światełko w tunelu po tygodniu była widoczna poprawa. Moja lecznica sugerowała podanie komórek macierzystych. Stwierdziłem, że skoro tyle czasu próbujemy się leczyć to możemy próbować podać komórki. Pobrano krew, wykonano badania Misiek został zakwalifikowany, wynik posłano do laboratorium celem przygotowania komórek. Trwało to bardzo szybko przesyłka z Warszawy nadeszła 1 lipca otrzymałem telefon i pojechałem do lecznicy. Paczka ze styropianu wewnątrz pojemnik utrzymujący niską temperaturę i strzykawka ze zbawczymi w moim przypadku komórkami. Preparat został podany dożylnie. Głaskam Misia po głowie i mówię mu aby starał się komórki przygarnąć do swego organizmu bo jak nam nie wyjdzie z nimi to pozostaje nam operacja. Podchodzi do tego ze zrozumieniem troszkę dziwi go brak sierści zgolonej na przedniej łapie w lecznicy ale pomału się do tego przyzwyczaja. Czekam ze spokojem i nadzieją, że wszystko będzie dobrze.


    15.07.2017 rok.Od lipca 2016 mamy znaczną poprawę noga Misia przez pierwsze 3 miesiące nie wskazywała na żadną dolegliwość. Komórki zadziałały. Po następnym roku mogę powiedzieć noga nie sprawia kłopotu pod warunkiem, że zbliżający się do 12 roku życia Misiek nie będzie zapominał iż ma już prawie 12 lat i bieganie cały dzień wykończy młodego psiaka a nie jego. Z racji jego pobudliwości muszę sam hamować jego zapędy, spacer na lince bo dodatkowo okazało się iż od stycznia mocno stracił częściowo słuch i wołanie nie daje efektu. Jednak jak widzę on sobie z niczego nie robi problemu, towarzyszy mi cały dzień przy pracy na działce jak coś wożę taczkami łapie zębami koło, nie da załadować łopatą ziemi bo skacze do łopaty po prostu jakby to był szczeniak, nie sprawiał dawniej aż tyle kłopotu co obecnie. Ważne jest, że ma się dobrze i dlatego uważam iż należy szukać pomocy korzystając z wszelkiej nowości weterynaryjnej w moim przypadku z psa chodzącego na trzech łapach stał się psem wesołym lubiącym zabawy i pogoń za piłką. Szczęście, że mamy w Krakowie klinikę REKSVET - polecam nie tylko na zastosowanie w razie kłopotów komórek macierzystych lecz również z powodu personelu i sprzętu diagnostycznego jakim lecznica dysponuje.




    8.11.2017 rok. Misiek ma się całkiem dobrze, chodzi bez specjalnego problemu jednak gdy pobiega to występuje problem ze wstawaniem. Dodatkowo mam kłopot bo słabo słyszy weterynarze rozłożyli ręce wiek ma swoje prawa. Szukałem informacji o nowych metodach leczenia kulawizny i na facebooku znalazłem w grupie zwierzolubnych opisany przypadek gdzie starszy piesek przez stowarzyszenie oddany do hoteliku w oczekiwaniu do adopcji miał bardzo duży problem z tylnymi nogami. Pokazano filmik jak dobrze sobie radzi po podawaniu preparatu. Kontaktowałem się z osobę będącą bezpośrednio związaną z tym przypadkiem i opisała mi jak przebiegło leczenie. Przez trzy miesiące piesek dostawał Orling GELACAN Fast. Poczytałem na innych forach jakie są opinie i nie pozostaje mi nic innego jak dokonać próby zastosowania tej substancji dla mojego psiurka.

    Poszukiwanie preparatu po e-sklepach i Allegro doprowadziło mnie do "Pomorskiej Fundacji ROTTKA". (www.rottka.pl) Fundacja działa od lipca 2006 roku, pomaga zwierzętom prowadzi sprzedaż na Allegro i pieniądze jakie uzyskuje przekazuje na potrzeby zwierzaków.



    11.11.2017 rok. Pierwsza dawka Orling GELACAN Fast została podana, waga 43 kg podałem 6 gram.

    22.12.2017 rok. Jestem z lekka smutny, przez okres podawania od 11.11 do dnia dzisiejszego a więc ponad miesiąc brak poprawy którą da się zauważyć okiem człowieka. Obecnie to najdroższy na naszym rynku preparat czas podawania zalecany to około 3 m-ce.



    15.02.2018 rok. O braku wpisów w leczeniu Misia przypomniał mi list od Iwony, trudno ale z wielkim żalem podam iż mój eksperyment z Gelacan Fast przerwałem po 2 miesiącach. W moim przypadku szkoda psa tym faszerować. Nie przyniosło to żadnej poprawy. Wyszukałem dawny zakup lampa na podczerwień, 100W i codziennie naświetlam nogę po 6 minut. Czy jest efekt są momenty, że ma nogę jak zdrętwiałą i kuleje lecz po kilku minutach mu to przechodzi idziemy na spacer, nie kuleje a to dla mnie najbardziej pocieszający widok. Owszem staram się aby nie biegał. Nawet spacer po polach zaoranych na jesień nie stanowi dla niego problemu. Jak dla mnie zapewnienia o widocznej poprawie po dwu tygodniach i podawaniu przez trzy miesiące nie dotyczą jak widać każdego psa, taki zakup musimy wykonać na własne ryzyko. Dla nas nie było to pomocne. Każdy może próbować sam, pisałem z kilkoma osobami, czytałem opinie o poprawie lecz w moim przypadku nie pomogło.


    Dalszy ciąg postępowania będę opisywał w miarę rozwoju tego przypadku.



    Orling GELACAN Fast

    Dodatek żywieniowy z Boswellin®, peptydami kolagenowymi CHP, witaminami E, C i selenem, odpowiedni w przypadku występowania ostrych stanów bólowych układu ruchu psów. Zawiera zestaw aktywnych składników, które pozytywnie wpływają na leczenie stanów zapalnych w obrębie stawów, więzadeł oraz ścięgien, wzmaga mobilność stawów oraz obniża ból w stawach podczas spoczynku i ruchu.

    Boswellin® jest oryginalną ziołową recepturą z dużą zawartością kwasów boswellowych skomponowaną w celu szybkiego wzrostu elastyczności i giętkości stawów oraz sprężystości ruchu. Preparat zawiera ziołowe ekstrakty, które działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo oraz przywracają dobrą kondycję naczyń krwionośnych, poprawiają krążenie oraz odżywienie chorych tkanek. Rezultatem działania aktywnych składników Boswellin® jest ulga w bólu, zmniejszenie obrzęków oraz zwiększenie ruchomości stawów. Aktywne substancje wspomagają organizm w przypadku silnego bólu jak również przewlekłego zapalenia. Powstrzymuje rozrost tkanek podczas zapalenia jak również powstrzymuje zwyrodnienie tkanek łącznych. Mechanizm działania jest podobny do leków przeciwzapalnych, ale z wykluczeniem efektów ubocznych ze strony układu trawiennego. Peptydy kolagenowe CHP wzmagają produkcję kolagenu o 100%, przynoszą ulgę i usuwają konsekwencje uszkodzenia stawów, więzadeł oraz ścięgien. Wpływają one również na metabolizm komórek w obrębie tkanek łącznych poprzez syntezę fizjologicznego kolagenu, normalizują ich aktywność i usuwają ból.

    Selen ma znaczący wpływ w procesie leczenia zapaleń reumatoidalnych. Razem z witaminą E pozytywnie wpływa na przebieg osteoartrozy i łagodzi ból. Działają one jako silne przeciwutleniacze i chronią organizm przed działaniem wolnych rodników.  Witamina C ważna jest dla normalnej produkcji i funkcjonowania wszystkich tkanek łącznych. Działa jako przeciwutleniacz, pobudza odporność i pomaga usuwać zmęczenie. 

    Wskazania:
    - w przypadku ostrych dolegliwości ruchowych (kulawizny, obrażenia stawów, więzadeł i ścięgien)
    - w przypadku zapalenia więzadeł, ścięgien i mięśni
    - po urazach i zabiegach chirurgicznych
    - w razie zesztywnienia stawów
    - dla starszych psów, wzmaga ruchomość i aktywność.

    Skład:  hydrolizowana żelatyna kolagenowa (90%), zioło - Boswellia serrata (9%)

    Substancje odżywcze w 1 kg - naturalne składniki odżywcze: selen 3460 µg (organiczna forma selenu uzyskiwana z drożdży gatunku Saccharomyces cerevisiae CNCM I-3060), witamina C 4330 mg, witamina E 3460 mg

    Gwarantowany skład:
    źródło protein 83%, źródło włókna 0%, źródło olejów i tłuszczu 4,5%, źródło popiołu 1,8%

    Skład w dziennej dawce na 10 kg wagi psa:
    peptydy kolagenowe CHP 1350 mg, ekstrakt z Boswellia serrata - Boswellin® 130 mg, selen 5,2 µg, witamina C 6,5 mg, witamina E 5,2 mg

    Instrukcja stosowania: 
    Należy odmierzyć dzienną dawkę według tabelki w zależności od masy psa. Preparat wsypujemy do karmy i zalewamy niewielką ilością wody tak, aby doszło do zmieszania preparatu z karmą.  Preparat należy podawać codziennie przez co najmniej 2 miesiące, wskazane użycie długoterminowe.


    dawkowanie_gelacan (20 kB)








    Weterynaryjna medycyna regeneracyjna

    to stosunkowo nowa (rozwijająca się od 10 lat) i bardzo innowacyjna dziedzina medycyny weterynaryjnej, której celem jest leczenie za pomocą zastępowania komórek starych i chorych przez komórki młode (terapia komórkami macierzystymi, inżynieria tkankowa), lub regeneracja organizmu za pomocą terapii genowej. Tę gałąź medycyny weterynaryjnej, nie bez kozery określa się medycyną weterynaryjną XXI wieku i należy spodziewać się jej dynamicznego rozwoju w ciągu najbliższych lat. Być może w przyszłości weterynaryjna medycyna regeneracyjna pozwoli na całkowite leczenie schorzeń, które obecnie uznawane są za nieuleczalne. Naukowcy i lekarze pokładają w niej ogromne nadzieje. Obecnie weterynaryjna medycyna regeneracyjna oferuje kilka metod do zastosowania u zwierząt tj. leczenie komórkami macierzystymi, leczenie osoczem bogatopłytkowym (PRP) i leczenie autologiczną kondycjonowaną surowicą - terapia Irap. Wszystkie te metody polecane są do leczenia: urazów ścięgien i więzadeł, urazów mięśni szkieletowych, urazów stawów, schorzeń oraz zwyrodnienia stawów (OA) biodrowych, kolanowych i łokciowych, złamań (brak zrostu po złamaniach, tzw. stawy rzekome), stanów zapalnych kości, gojenia tkanek miękkich (przyspieszenia procesu gojenia), urazów kręgosłupa.

    Komórki macierzyste:

    w 2012 roku świat obiegła informacja o przyznaniu nagrody Nobla naukowcom zajmującym się komórkami macierzystymi. Otrzymała ją para badaczy - John B. Gurdon - pionier badań nad klonowaniem i Shinya Yamanaka - twórca indukowanych pluripotentnych komórek macierzystych. Od wielu lat trwają badania nad wykorzystaniem komórek macierzystych w medycynie ludzkiej. Stąd też metoda została zaadoptowana na potrzeby weterynarii.

    Komórki macierzyste to komórki pierwotne, niewyspecjalizowane, które mają olbrzymi potencjał do namnażania się i przekształcania w komórki wyspecjalizowane. W konsekwencji więc mogą budować nowe tkanki. Pozyskiwanie komórek macierzystych odbywa się z pominięciem skomplikowanego zabiegu chirurgicznego (pobranie w miejscowym znieczuleniu lub pełnej sedacji), a komórki mogą być pozyskane ze szpiku kostnego, z tkanki tłuszczowej lub ze sznura pępowinowego. W weterynarii pobranie niewielkiego wycinka tłuszczowego, z którego następnie zostaną odpowiednio wyizolowane komórki macierzyste jest najczęściej stosowaną metodą na ich pozyskanie. Wycinek trafia do laboratorium, w którym dochodzi do odpowiedniego pozyskania komórek macierzystych z tłuszczu, potem namnożenia ich do wymaganej liczby i przygotowania ich do ponownego wszczepienia do organizmu zwierzęcia (szczepienie przypomina podanie zastrzyku). U młodych zwierząt, do 5-6 roku życia, stosuje się komórki macierzyste własne, natomiast u zwierząt starszych, które mają problemy ze stawami, stosuje się komórki allogeniczne, czyli pobrane od innego psa. Obok właściwości regeneracyjnych komórki macierzyste mają działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne. Teoretycznie leczenie komórkami macierzystymi daje efekty w 95 procentach przypadków. Po podaniu w miejsce docelowe (w przypadku dysplazji stawów - dostawowo) komórki takie odnajdują miejsce urazu, różnicują się w tkance, modulują system immunologiczny, pobudzają czynnik wzrostu i regenerują uszkodzone miejsca. Wg prowadzonych statystyk u ponad 80% pacjentów zaobserwowano poprawę komfortu i jakości życia, w takich przypadkach jak zwyrodnienia stawów i dysplazje. Należy jednak pamiętać, że choć możliwości regeneracyjne tych komórek sąd duże, to w przypadku dysplazji stawowej największą skuteczność terapii można zaobserwować w przypadkach, gdzie nie doszło jeszcze do ogromnych zniszczeń i degeneracji stawów.


    www.vetopedia.pl/article83-1-Zwyrodnienie_stawow.html    Artykuł o zwyrodnieniu stawu

    www.labteam.pl/?pogodzinach=1&id=5&id2=20    Uszkodzenie wiązadeł stawu kolanowego

    www.wet-klinika.com/uslugi,ortopedia    Sposoby leczenia

    www.cztery-lapy.pl/index.php/spis-artykulow/831-leczenie-bolu.html?catid=43%3Alepiej-zapobiega-ni-leczy   Leczenie bólu

    Co to jest ten Arthroflex? coś znalazłem, jak wiemy tonący brzytwy się chwyta...


    Misiu




    Czy ktoś z czytelników miał podobne problemy jak zakończyło się leczenie na co należy zwracać szczególną uwagę.


    Każda sugestia będzie cenna proszę o kontakt - w sprawie kulawizny



    Misiu i KazioR


    Domowy poradnik weterynaryjny dla właścicieli psów
    Delbert G. Carlson, James M. Giffin


    KULAWIZNA

    Utykanie, kulawizna jest najczęstszym objawem schorzenia kości lub stawu, ale może być też spowodowana uszkodzeniem nerwu lub mięśnia. Wskazuje na to ból lub osłabienie kończyny. Ustalenie, która z kończyn jest uszkodzona nie zawsze jest proste. Należy dokładnie obserwować poruszanie się psa. Stojąc obciąża on często bolącą lub osłabioną kończynę, a gdy stąpa nią - wykonuje wtedy krótszy krok. Możesz przy tym zauważyć, że pies idąc opuszcza głowę lub zwraca ją w stronę chorej kończyny przy przenoszeniu na nią ciężaru ciała.

    Po zidentyfikowaniu chorej kończyny należy spróbować określić miejsce uszkodzenia i jego przyczynę. W tym celu zegnij maksymalnie i wyprostuj wszystkie stawy kończyn, aby sprawdzić, czy uszkodzeniu nie uległ staw lub ścięgno. Następnie delikatnie zbadaj dotykiem kończynę od palców ku górze. Spróbuj zlokalizować miejsce na podstawie reakcji zwierzęcia na dotyk lub lekkie naciskanie. Sprawdź następnie, czy ból pojawia się przy poruszaniu stawem, czy też sygnalizuje uszkodzenie mięśnia (rana kłuta lub uderzenie). Zwróć uwagę, czy chore miejsce nie jest opuchnięte i czy nie zmieniło ono barwy.

    Po tych wstępnych ustaleniach weź pod uwagę następujące możliwości schorzeń:

    Miejsca objęte infekcyjnym procesem zapalnym są bolesne przy dotyku, zaczerwienione i cieplejsze; często związane to jest z uszkodzeniem skóry. Infekcja stopniowo się rozszerza, a kulawizna nasila. Zwykle stanom zapalnym towarzyszy gorączka.

    Skręcenia stawów oraz nadwyrężenia ścięgien i mięśni pojawiają się na ogół nagle. Często towarzyszy im miejscowy obrzęk i odbarwienie skóry. Ból jest niewielki. Nie występuje gorączka. Stopniowo stan ulega poprawie. Zazwyczaj pies ogranicza ruchy chorej kończyny.

    Złamania i zwichnięcia połączone są z silnym bólem i niemożnością przeniesienia na tę kończynę ciężaru ciała. Często w takich przypadkach następuje zniekształcenie kończyny oraz chrzęst przy poruszaniu chorą jej częścią. Pojawia się opuchlizna, skóra na skutek upośledzenia krążenia blednie. Zwyrodnieniowe, wrodzone lub metaboliczne choroby kości oraz stawów ujawniają się stopniowo. Nie występuje przy nich miejscowe odbarwienie tkanek. Ból i obrzęk zwykle są umiarkowane. Jeśli osłabienie lub paraliż jednej lub kilku kończyn nie jest efektem urazu, zachodzi podejrzenie choroby rdzenia kręgowego jako przyczyny dolegliwości. Miejscowe stwardnienie tkanki lub obrzęk mogą wskazywać na nowotwór kości. Taką możliwość trzeba brać również pod uwagę, kiedy dorosły pies nie odniósł nigdy żadnych obrażeń, a zaczyna kuleć. Ucisk na guz powoduje różny stopień bólu.

    DZIEDZICZNE CHOROBY KOŚCI

    Omówiona niżej grupa chorób ma podłoże genetyczne lub dziedziczne, choć dotknięte nią mogą być tylko nieliczne osobniki z potomstwa. Jeśli po dokładnym przebadaniu twojego psa, lekarz weterynarii stwierdzi któreś z tych schorzeń, nie decyduj się na użycie zwierzęcia do rozrodu bez uprzedniej konsultacji.

    Nawykowe zwichnięcie rzepki

    Zwichnięcie rzepki może być schorzeniem dziedzicznym lub nabytym wskutek urazu. Najczęściej zdarza się u psów ras miniaturowych, ale cierpią na nią też psy większych ras. Rzepka u psów jest małą kością, ochraniającą przednią część stawu kolanowego. Jest odpowiednikiem rzepki ludzkiej. Porusza się w zagłębieniu kości udowej. Czynnikami predysponującymi do przemieszczania się rzepki są: płytkie zagłębienie (płytki rowek) w kości udowej, słabe więzadła i rozluźnienie ścięgien i mięśni, które prostują staw. Rzepka wysuwa się do wewnątrz i na zewnątrz. Objawem przemieszczania się rzepki jest utrudnienie w rozprostowaniu kolana, ból w stawie kolanowym i kulawizna. Guz piętowy zwrócony jest na zewnątrz, a palce do wewnątrz (odwrotność postawy krowiej). Diagnozę potwierdza się poprzez poruszanie stawem kolanowym i rzepką do wewnątrz i na zewnątrz.

    Postępowanie: Zwichnięcie rzepki wymaga zabiegu chirurgicznego polegającego na pogłębieniu rowka (zagłębienie w kości udowej) i przywróceniu poprzedniej pozycji ścięgna.

    Luźny staw skokowy

    Schorzenie to, obejmujące jedną lub dwie pęciny, spowodowane jest obluzowaniem struktur podtrzymujących staw. Częściej występuje u psów ze stromym kątowaniem tylnych kończyn. Dolegliwość ta na ogół nie jest bolesna, ale wpływa na ruchliwość i zwinność psa, i może prowadzić do zapalenia stawu. Objawem luźnego stawu skokowego jest przyjmowanie przez psa będącego w ruchu nadwyprostnej pozycji stawu skokowego, co powoduje nierówny chód. Poruszanie stawem ujawnia rozluźnienie więzadeł. Kiedy staw jest wyprostowany, występuje zwiększona ruchomość zarówno w przód, jak i na boki. Postępowanie:Wczesne unieruchomienie stawu za pomocą szyny lub łubek (lub ograniczenie ruchu poprzez przetrzymanie psa w specjalnej klatce) może u niektórych szczeniąt odwrócić proces chorobowy. Choroba jest dziedziczna w niektórych liniach hodowlanych. Ograniczyć jej występownie może wyłącznie chorych psów z hodowli.

    Enostoza - "kulawizna wędrująca"

    Jest to choroba atakująca szczenięta w wieku pomiędzy 5 a 12 miesiącem. Należy ją podejrzewać, kiedy szczenię zaczyna nagle, bez przyczyny urazowej utykać. Choroba występuje często u psów spoktewnionych ze sobą, co wskazuje jej dziedziczny charakter. Najczęściej atakuje owczarki niemieckie i dobermany. Przyczyny jej są nieznane. Charakterystyczną cechą tego schorzenia jest przechodzenie bólu i kulawizny z jednego miejsca na drugie w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. Chorobie często towarzyszy gorączka, zwiększenie liczby granulocytów eozynochłonnych w obrazie krwinek białych oraz zanik mięśni. Ucisk na trzon kości długiej, dotkniętej chorobą wywołuje ból. Na zdjęciu rentgenowskim widoczne jest charakterystyczne zwiększenie spoistości (gęstości) kości długiej.

    Postępowanie: Ponieważ przyczyna schorzenia jest nieznana, leczenie ma na celu złagodzenie bólu kości (potrz: zapalenie stawów). U większości psów choroba mija samoistnie, ale przy ciężkich objawach zwierzę może nigdy nie powrócić do poprzedniej kondycji i dawnej sprawności.

    CHOROBY METABOLICZNE KOŚCI

    Wtórna żywieniowa nadczynność przytarczyc

    Choroba ta spowodowana jest przez niedobór wapnia lub witaminy D w pokarmie. Może ja wywołać także nadmiar fosforu. Żywieniowa nadczynność przytarczyc występowała często w czasach, gdy popularne było żywienie psa "samym mięsem", bez wzbogacania diety i podawania witamin. Zarówno niedobór wapnia, jak nadmiar fosforu pobudza gruczoły przytarczyc do nadmiernego wydzielania hormonu, co w konsekwencji powoduje pobieranie wapnia z kości i osłabianie jej struktury. Niedobór witaminy D również bywa przyczyną tego schorzenia, ponieważ odgrywa ważną rolę w absorpcji wapnia przez organizm z przewodu pokarmowego.

    Poniżej określone są dawki wapnia, fosforu i witaminy D, pokrywające dzienne zapotrzebowanie organizmu rosnących szczeniąt:

    Witamina D: 24 jednostki na 1 kg wagi ciała
    Wapń: 640 mg na 1 kg wagi ciała
    Fosfor: 540 mg na 1 kg wagi ciała
    zapotrzebowanie organizmu dorosłego psa na te składniki wynosi dokładnie połowę powyźszych dawek.

    Aby osiągnąć pożądany stosunek wapnia do fosforu w organizmie - 1,2 : 1 -dieta psa musi zawierać oba te składniki dokładnie w takich właśnie proporcjach. Większość znajdujących się w sprzedaży pokarmów dla rosnących szczeniąt zapewnia odpowiednie stężenie obu składników. Niedobór wapnia w organizmie psa może powstać na skutek karmienia go głównie mięsem, bez dodatkowych witamin i odzywek, podawanie mu tylko pokarmu warzywnego, żywienia psa pieczywem zbożowym, "resztkami ze stołu" (zwłaszcza, że ich składnikiem są często tylko same warzywa). Pies jest zwierzęciem mięsożernym, dieta mięsna jest dla niego jak najbardziej naturalna. Mięso jest jednak pokarmem zawierającym znaczne ilości fosforu, dlatego niezbędne jest uzupełnianie ilości wapnia w diecie przez podawanie preparatów wapniowych. Objawy chorób układu kostnego u szczeniąt to: kulawizna, niechęć do ruchu, bolesność kości, zahamowanie wzrostu i samoistne (spontaniczne) złamania kości. U starszych psów zwykle pierwszym objawem jest choroba przyzębia. Następuje ścienienie Kości szczęk i odsłonięcie korzeni zębów. Zęby obluzowują się i wypadają. Nieleczenie wtórnej żywieniowej nadczynności przytarczyc może doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia Postępowanie: Przede wszystkim trzeba zmienić sposób odżywiania psa. Najlepiej dawać mu gotowy, dostępny w sprzedaży pokarm wysokiej jakości, którego składniki są już odpowiednio skomponowane. Pokarm przeznaczony dla szczeniąt powinien zawierać wszystkie składniki potrzebne dla ich prawidłowego rozwoju. Jeśli tak jest on reklamowany, to można nim spokojnie karmić szczenięta. Węglan wapnia powinno się dodawać do pożywienia wówczas, kiedy nie może on na skutek zaawansowanej choroby przyzębia lub silnego przyzwyczajenia do starej diety, pobrać z pokarmem potrzebnych organizmowi składników w odpowiednich proporcjach. trzeba uważać, żeby nie podawać psu zbyt dużej ilości wapnia; przedawkowanie spowodowałoby pogorszenie stanu zwierzęcia. Do pokarmu powinno się dodawać witaminę A+D, ale tylko w ilościach odpowiadających normalnemu zapotrzebowaniu organizmu.

    Przedawkowanie witamin

    Wiele osób sądzi, że organizm gwałtownie rosnącego szczenięcia potrzebuje dodatkowych odżywek witaminowych i mineralnych. Gotowe pokarmy dla psów, dostępne w sprzedaży i produkowane przez znane, sprawdzone firmy, zapewniają szczenięciu wszystkie potrzebne do jego prawidłowego wzrostu i rozwoju witaminy i składniki mineralne. Jeśli szczenię lub młody pies chętnie je, na pewno jego rozwój będzie przebiegał prawidłowo. Podawanie rosnącemu zwierzęciu dodatkowych witamin i odżywek mineralnych wcale nie przyczyni się do jego lepszego wzrostu i zwiększenia masy kostnej. Jeśli organizm psa będzie pobierał więcej witaminy D, fosforu i wapnia niż wymaga tego normalne zapotrzebowanie, może to wywrzeć niekorzystny wpływ na jego wzrost i rozwój. Przekarmienie psa i przedawkowanie witamin zgodnie z tym, co opisano wcześniej, może spowodować zaburzenia (schorzenia) układu kostnego podobne do hipertroficznej dystrofii kości. Dodawanie do pokarmu dodatkowych odżywek witaminowych i mineralnych może być wskazane w przypadku szczeniąt szybko rosnących, które są "niejadkami". Jeśli masz problemy ze swoim psem, skonsultuj się z lekarzem weterynarii.











    ARTHROFLEX

    ARTHROFLEX może sprawić, że cofnie się zegar życia Twojego psa. Preparat ten dostarcza substancji koniecznych do odnowy chrząstek stawowych, od których zależy właściwa czynność stawów. W przeciwieństwie do steroidów lub niektórych niesteroidowych leków przeciwzapalnych, które przynoszą przejściową ulgę i mogą powodować niekorzystne skutki uboczne, ARTHROFLEX nie jest lekiem, jest nutraceutykiem – odżywką o właściwościach lekopodobnych. ARTHROFLEX jest skuteczny, pewny, dostępny i co najważniejsze, jest bezpieczny.

    Stawy i chrząstki stawowe

    Właściwe funkcjonowanie stawów (biodrowego, ramiennego, łokciowego, kolanowego, stepowego i stawów kręgosłupa] bezpośrednio warunkuje prawidłową ruchliwość zwierzęcia, a to z kolei oddziałuje nie tylko na jego aktywność, ale także na codzienne, podstawowe czynności życiowe zwierzęcia jak np. pokonywanie przeszkód. Dotyczy to wszystkich psów bez względu na wiek, jednak u większych i starszych zwierząt staje się to niezwykle ważne. Chrząstki stawowe zapewniają idealnie gładkie powierzchnie pomiędzy kośćmi tworzącymi staw, dzięki czemu podczas obciążenia stawów tarcie jest minimalne.

    Dlaczego ARTHROFLEX?

    Jedną z najważniejszych właściwości chrząstek stawowych jest ich zdolność do stałego odbudowywania swoich powierzchni zużytych podczas pracy. Podstawowym elementem chrząstki są komórki nazywane chondrocytami, które wytwarzają substancje wielkocząsteczkowe, stanowiące macierz, otaczającą komórki. Macierz, utworzona z substancji budowanych przez chondrocyty nadaje chrząstce niezwykłą elastyczność i wytrzymałość na rozciąganie. Macierz chrząstek zawiera kolagen i proteogiikany. Kolagen jest lepkim, twardym białkiem, które fizycznie wiąże składniki chrząstki, nadając im wytrzymałość na rozciąganie. Proteogiikany składają się głównie z kwasu hialuronowego i glikozoaminoglikanów (GAG). To dzięki proteoglikanom chrząstki są elastyczne i wytrzymują wielkie naciski i zgniatanie. Chrząstki uzupełniają swój podstawowy budulec dzięki wytwarzaniu i przekształcaniu ogromnych ilości kolagenu i proteoglikanów. Ten nieprzerwany proces syntezy bardzo często wymaga znacznego zapotrzebowania na substraty do ich wytworzenia wtedy, gdy konieczne jest wyprodukowanie dwu lub trzykrotnie większych ilości kolagenu i proteoglikanów niż normalnie, jeżeli substraty te nie są dostępne w koniecznych ilościach wówczas procesy syntezy zostają zaburzone i chrząstki tracą zdolność samoodnowy. ARTHRO FLEX zapewnia dostarczenie substancji potrzebnych do syntezy mazi stawowej i macierzy tkanki chrzestnej, w tym kolagenu, kwasu hialuronowego i zmodyfikowanych łańcuchów cukrów, tworzących glikozoaminoglikany. ARTHROFLEX jest więc niezwykle bezpieczną dla pacjenta odżywką o właściwościach leczniczych (nutraceutykiem).

    Czego można oczekiwać stosując ARTHROFLEX?

    Wobec tego, że ARTHROFLEX jest odżywką skutki jego działania pojawiają się po upływie dłuższego czasu niż to dzieje się po podaniu leku. Zalecamy, aby pierwsza kuracja trwała sześć tygodni. U większości pacjentów korzystne zmiany pojawiają się po 3 - 4 tygodniach, ale u niektórych potrzeba na to 5 - 6 tygodni. W większości przypadków poprawę widać szybciej u młodszych psów. Po 6 tygodniach stosowania ARTHROFLEX dawki preparatu można zmniejszyć do wartości podtrzymujących, które mogą być różne u poszczególnych zwierząt.

    Czy ARTHROFLEX ma działanie uboczne?

    ARTHROFLEX jest preparatem całkowicie bezpiecznym. Przeprowadzone testy nie wykazały jakiegokolwiek działania toksycznego tego preparatu, po podaniu doustnym. Nie obserwowano również żadnych zmian sekcyjnych w następstwie jego stosowania. Ustalono, że LD50 preparatu przekracza 5 g / kg masy ciała, co oznacza, że jest substancją całkowicie nietoksyczną. Każda partia ARTHROFLEX jest badana mikrobiologicznie.

    Podawanie preparatu jako dodatku pokarmowego.

    Pierwsza kuracja powinna trwać sześć tygodni. Dla większości psów jest to okres wystarczający. Poprawa zdrowia po zastosowaniu ARTHROFLEX może być stopniowa lub nagła. Jeżeli poprawa postępuje stopniowo może nie zostać zauważona przez właściciela. W związku z tym należy kontynuować stosowanie dawki podstawowej w ciągu przynajmniej sześciu tygodni zanim podejmie się decyzję o rezygnacji z podawaniu preparatu. W przypadkach, gdy poprawa stanu zwierzęcia następuje stopniowo odstawienie preparatu może powodować nawrót choroby.

    Czas trwania pierwszej kuracji dawka lecznicza - 2 do 4 tyg :

    psy młode 5 - 15 kg leczniczo 4 ml na dzień 2-4 tyg

    psy dorosłe do 40 kg leczniczo 5 ml na dzień przez 2-4 tyg

    Kuracja podtrzymująca:

    Psy - w zależności od masy ciała:

    poniżej 5 kg - 1/2 dawki dziennej lub 1/2 ml co drugi dzień. 5 - 15 kg - najczęściej 1 ml dziennie 15 - 25 kg - najczęściej 1/2 dawki stosowanej podczas kuracji początkowej powyżej 25 kg - najczęściej 1 /2 dawki stosowanej podczas kuracji początkowej. Dawkowanie można zwiększać, kiedy jest to dla zwierzęcia konieczne. Jeżeli reakcja na zmniejszoną dawkę preparatu nie spełnia oczekiwań, należy powrócić do dawki początkowej. Powinno się ją utrzymać w ciągu miesiąca, po czym ponownie spróbować stopniowo zmniejszyć dawkę. Czasami korzystne jest stosowanie 1 /2 dawki lub podawanie pełnej dawki co drugi dzień. Niektóre psy latem wymagają mniejszych dawek niż zimą. Dawkowanie powinno zależeć również od aktywności zwierzęcia. W okresach zwiększonego wysiłku fizycznego zaleca się podawać więcej preparatu ARTHROFLEX. Odpowiednią ilością specyfiku należy polać pokarm. Lepiej, aby był to pokarm płynny lub wilgotny, gdyż polewanie pokarmu suchego może prowadzić do straty części dawki.


    Wózki inwalidzkie dla psów

    Wózki wykonujemy na wymiar dla każdego psa indywidualnie. Małe i duże o wadze 3 – 40 kg. Prezentacja wózka inwalidzkiego, gdzie niesprawne tylne łapy są w sposób trwały oddzielone od podłoża. Spoczywają na siatce. Pies jest w przysiadzie lub półprzysiadzie w zależności od napięcia szelek w których jest zapięty.



    Home    Góra    Powrót do działu pies