Poradnik wędkarza ABC


Łowimy na grunt

Gruntówka bez spławika to bardzo często stosowana metoda połowu ryb. Jest równie skuteczna jak tradycyjna metoda spławikowa i pozwala łowić ryby w silnym nurcie lub na dużych odległościach. Do połowu na grunt używa się teleskopowych lub dwuczęściowych wędzisk o akcji parabolicznej. Długość waha się zazwyczaj od 2,5 do 4m. Kołowrotek o stałej szpuli nie musi spełniać jakichś szczególnych wymagań. Ważne żeby był solidny i miał dobry hamulec.

Jeszcze 20-30 lat temu wędkarstwo gruntowe kojarzyło się z wizerunkiem rzecznego starszego wędkarza łowiącego na najmocniejszy kij jaki był do dostania na rynku. Często był to najgrubszy bambus, rosyjska katuszka, gruba żyłka, ciężar 100-150 gram i wypełniony płatkami owsianymi zanętnik zwany „telewizorkiem”. Wraz z pojawieniem się wędzisk przeznaczonych do konkretnych metod połowu wędkarstwo gruntowe zyskało bardzo wielu sympatyków. Stało się tak dlatego, gdyż gruntówka jest najbardziej efektywna w połowie średnich i dużych ryb, szczególnie na większych dystansach, nie wyłączając łowisk z wodą płynącą. Efektywność wynika z idealnego zanęcenie miejsca, gdzie ułożony jest haczyk z przynętą, bez względu na odległość łowienia i typ łowiska.

Bardzo znana i popularna jest gruntówka z ciężkim ołowiem dennym tzw. denka. Zastosowanie przelotowego ołowiu w kształcie sześciokąta gwarantuje utrzymanie zestawu w dużym nurcie. Często stosuje się także przymocowane na bocznym 30-40 centymetrowym przyponie ciężarki w kształcie gruszki lub łezki. Wtopiony krętlik zapobiega skręcaniu się żyłki.

Do metody gruntowej żyłka powinna charakteryzować się przede wszystkim małą rozciągliwością. Do delikatnego pickerka polecam używać średnic minimum 0,16 do 0,20 mm. Natomiast do feedera minimum 0,22 do 0,30 mm. Duże obciążenia przy wyrzucie, hole ryb i zaczepy determinują zastosowania dość grubych żyłek. Z wieloletniego doświadczenie wiem, że stosowanie żyłek poniżej 0,16 poprawia wyłącznie długość rzutu (choć nieznacznie), ale zwiększa ryzyko urwania zestawu przy błędnym zarzucie na zaczepie, a zużycie żyłki przebiega o wiele szybciej. Warto wspomnieć, że grubsza żyłka plącze się zdecydowanie mniej, co dla wędkarzy początkujących ma bardzo duże znaczenie. Po dwóch sezonach używania żyłek 0,20 i 0,22 nie zauważyłem zmniejszenia się ich wytrzymałości. Minimalna rozciągliwość powoduje, że brania są dobrze widoczne, natychmiast przekazywane na sygnalizator, dzięki czemu nie spóźniamy się z zacięciami. W metodzie gruntowej wyróżnia się kilka rodzajów sygnalizatorów brań. Jednym z nich jest dzwoneczek przymocowywany do końca szczytówki. Ze względu na to, że często dzwoni pod wpływem wiatru i prądu wody, stosowany jest zazwyczaj przy połowach nocnych. Znacznie wygodniejsze są różnego rodzaju sygnalizatory zawieszane na żyłce. Są to przecięte piłeczki pingpongowe, krążki styropianu lub po prostu gotowe sygnalizatory kupione w sklepie. Zawiesza się je na żyłce, najczęściej między pierwszą i drugą przelotką. Przy braniu ryby sygnalizatory podnoszą się, a nawet podskakują do góry. Doświadczeni wędkarze używają także sygnalizatorów elektronicznych. Przesuwająca się żyłka uruchamia sygnał dźwiękowy świadczący o braniu ryby.

Pierwszą decyzją jaką musimy podjąć na łowisku to wybór odległości łowienia. Na rzekach duże ryby mogą przybywać nawet kilka – kilkanaście metrów od brzegu – w pierwszej rynnie. Jednak nie przebywają tam raczej cały dzień i należy ich wtedy szukać 20-40 metrów od brzegu. Częstym zjawiskiem jest krótkie intensywne żerowanie przy brzegu i regularne, ale mniej zdecydowane w głównym korycie. Na jeziorach i zalewach z reguły już 25-35 metrowe rzuty pozwalają na osiągnięcie dobrego wyniku. Trzeba pamiętać, że każde łowisko ma swoją specyfikę, a ryby - przyzwyczajenia np. zdarza się, że na łowiskach, gdzie odbywają się zawody spławikowe, ryby są blisko brzegu, a w miejscach, gdzie łowi się głownie na grunt, najlepsze wyniki osiąga się na daleko wyrzucone zestawy. Aby zarzucać w tym samym kierunku należy obrać sobie na drugim brzegu punkt orientacyjny(drzewo, krzak, słup itp.). Celne rzuty najłatwiej wykonywać zza pleców. Odległość łowienia można ustalić klinująć żyłkę w klipsie, który znajduje się na szpuli kołowrotka.

Swingtip i multipicker to metody, które przywędrowały do nas z Anglii i bardzo szybko zadomowiły się wśród polskich wędkarzy. W obu metodach sygnalizatorem brań jest tzw. drgająca szczytówka.
Swingtip wykorzystuje do tego zaopatrzoną w dwie przelotki 20-30cm szczytówkę. Za pomocą miękkiej rurki przymocowuje się ją do szczytówki wędziska i ustawia tak, aby po zarzuceniu zestawu była odchylona od pionu o około 30 stopni. Taki wskaźnik brań jest bardzo czuły i reaguje nawet na delikatne branie.
Multipicker w dosłownym tłumaczeniu oznacza wieloszczytówkę. Do połowu tą metodą używa się specjalnych wędek o bardzo delikatnej i czułej szczytówce. Najczęściej do kupionej wędki dołączonych jest kilka wymiennych szczytówek o różnej twardości. Branie ryby sygnalizowane jest przez uginanie się szczytówki. Łowiąc na drgającą szczytówkę wędkarze bardzo często używają koszyczków zanętowych. Prawidłowo wypełniony zanętą koszyczek powinien być pusty po kilku minutach od zarzucenia zestawu. Należy unikać ubijania zanęty, która przez kilka godzin leży w koszyczku.

Odpowiednia podpórka bardzo ułatwia wędkowanie. Powinna być szeroka i dość płytka, aby nie utrudniać zacinania. Wybierając łowisko przy połowach gruntowych należy zwrócić uwagę na rodzaj dna. Muliste lub pokryte roślinnością dno zbiornika sprawia, że rybom trudno znaleźć przynętę, a zestaw często zaczepia o podwodne przeszkody.


Oto przykładowe zestawy do połowów gruntowych:

Zestawy z ciężarkiem gruntowym bez spławika:
a) peternoster
b) z ciężarkiem na żyłce głównej




Zestawy gruntowe z koszyczkiem zanętowym:
a) z bocznym przyponem i koszyczkiem umocowanym na stałe
b) zestaw koszyczkowy przesuwający się na żyłce




Główna