Myli się ten kto sądzi, że znajdzie tutaj przepis na potrawkę z królika. Moja wspólna z Truniem propozycja to wykorzystanie nadmiaru pożywienia zgromadzonego dla królika, a należy pamiętać, że podajemy naszemu milusińskiemu tylko świeże produkty.

Każdy posiłek należy rozpoczynać od surowych owoców lub warzyw. Nie następuje wtedy w organizmie leukocytoza, czyli mobilizacja białych ciałek krwi, co ma miejsce, gdy rozpoczynamy posiłek od gotowanych produktów. Surowy pokarm przygotowuje organizm na przyjęcie posiłku. Dzięki temu wzmocnieniu ulega odporność organizmu. Dla wegan powinna istnieć żelazna zasada: ponad 50% pożywienia powinny stanowić pokarmy surowe. Im więcej, tym lepiej. Twój organizm będzie silny i odporny, będzie lepiej funkcjonował. Zapomnij o anemii, dolegliwościach. Czyli tak jak nasze króliki. Druga ważna zasada: koniecznie zielone liście pełne chlorofilu. Pobudza on metabolizm, powstawanie czerwonych ciałek, poprawia wykorzystanie białka, wyrównuje ciśnienie, poprawia krążenie, leczy rany i dolegliwości. Reguluje proces spalania pokarmów. Dostarcza białka, witaminy A, B i C. Bez zielonych liści nie ma zdrowia.I to samo dotyczy króliczków, nie tylko woda i siano, ale zieleninka i warzywka i ziarenka a wtedy nasi milusińscy będą piękni o błyszczącym i połyskującym futerku, o spojrzeniu pełnym radości i zadowolenia.

30 dag brokułów, jabłko, 3 łyżki koperku, ząbek czosnku,kilka gałązek natki pietruszki, sok z cytryny, cukier, pieprz i sól.

Brokuły należy umyć, osuszyć i podzielić na rózyczki. Wlać majonez na drobno pokrojone różyczki i wszystko dokładnie wymieszać. Nie podawać do próbowania królikowi. Dodać roztarty czosnek, obrane pokrojone jabłko oraz koperek, starannie wymieszać. Przyprawić solą, cukrem, pieprzem i sokiem z cytryny. Wyłożyć na salaterkę, przybrać gałązkami z natki pietruszki i natychmiast podawać do spożycia. W przypadku złego samopoczucia po spożyciu, możemy sobie powiedzieć że jedzonko było nieświeże i bardzo dobrze że króliczek tego nie jadł.

20 dag boćwiny, 1,5 l zsiadłego mleka, pęczek rzodkiewek (króliczek jada listki rzodkiewki) świeży ogórek,szklanka śmietany, koperek, szczypiorek, sos z kiszonych buraków lub zagęszczony barszcz czerwony, sok z cytryny, cukier, sól.

Boćninę oczyścić, opłukać, drobno pokroić, zalać wrzącą wodą z dodatkiem soku z cytryny, ugotować.Rzodkiewki oczyścić, opłukać, pokroić w plasterki. Ogórek umyć, obrać, opłukać, przekroić na pół i po usunięciu pestek, pokroić w paseczki. Mleko wymieszać ze śmietaną, roztrzepać trzepaczką, dodać wystudzoną boćwinę, rzodkiewki, ogórek, posiekaną zieleninę oraz przyprawy. Podawać dobrze schłodzony.

Sałatę podzielić na liście umyć, (jednego po osuszeniu można dać króliczkowi) ułożyć je na półmisku, posolić, skropić sokiem z cytryny, odstawić na godzinę. Następnie na sałatę ułożyć plasterki ogórka, posypać drobno posiekaną cebulą, zmiażdżonym czosnkiem, solą i pieprzem, ponownie skropić cytryną i polać olejem.

Sałatę umyć, osączyć, osuszyć, porwać palcami na kawałki. Z soku cytrynowego, oliwy, pieprzu i soli zrobić sos. Przed podaniem polać sałatę, delikatnie wymieszać.

Sałatę czyścimy, płukamy, osączamy, następnie kładziemy ją na talerzykach. Ananas pokroić w kostkę, wymieszać z wiśniami, śmietaną, winem i przyprawami, wyłożyć na sałatę i dowolnie udekorować. Podawać bezpośrednio po przyrządzeniu.

Sałatę umyć,osączyć i osuszyć. Podzielić palcami, ułożyć w salaterce. Polać śmietaną przyprawioną cukrem, solą i sokiem z cytryny. Przybrać ćwiartkami ugotowanych na twardo jaj. Można też posypać zieleniną

Ogonki selerów po usunięciu liści opłukać , pokroić w kawałki długości około 1 cm, liście posiekać. Do rondla wlać oliwę, włożyć kawałki selera, podlać rosołem, dusić na ogniu do miękkości. Po odparowaniu rosołu dodać śmietanę, przyprawić solą i pieprzem. Wyłożyć na salaterkę, polać stopionym masłem, posypać siekanymi listkami.

3 główki białej oraz główka czerwonej cykorii, 10 dag szynki (to już z własnych zapasów) 10 dag żółtego sera, 2 mandarynki, 5 dag orzechów włoskich, 3 łyżki szczypiorku. Sos; szklanka kwaśnej śmietany, 2 łyżki majonezu, cebula, curry, pieprz, sól.

Cykorie umyć i pokroić na nieduże kawałki, szynkę i żółty ser pokroić w zapałki, mandarynki rozebrać na cząstki, a orzechy i szczypiorek drobno posiekać. Następnie wszystkie składniki połączyć, wlać sos i starannie wymieszać.

Cykorie także doskonale zestawiać z jajami i serem. Można ją gotować, dusić albo spożywać jako surówkę. Ze wspaniałej żółto-białej cykorii pozostaje bardzo niewiele odpadów. Środek jest czasami nieco gorzkawy, można go jednak bardzo łatwo usunąć. Przechowując w lodówce zachowa świeżość co najmniej przez tydzień czasu.

100 g cykorii zawiera:1,3 g białka, 0,2 g tłuszczu, 2,3 g węglowodanów, 5 mg witaminy C, różnego rodzaju minerały i tylko 16 Kcal (67Kj)

SURÓWKA Z CYKORII:
250 g cykorii 2 pomidory 2 pomarańcze (albo inne owoce), 50 g grubo posiekanych orzechów, 3 łyżki stołowe francuskiego sosu do sałatek, 1 łyżeczka do herbaty cukru, 1 łyżeczka stołowa soku pomarańczowego, drobno posiekana pietruszka. Po wykrojeniu rdzenia cykorię umyć i pokroić w cienkie plastry; pomidory podzielić na ćwiartki. Wymieszać w salaterce razem z cząstkami pomarańczy i orzechami. Francuski sos do sałatek wymieszać z sokiem pomarańczowym i cukrem. Posypać pietruszką. Odmiana: Zamiast cząstek pomarańczy można wziąć cienkie plasterki jabłka.

Cykorię zalać wodą tak, aby przykrywała ją do połowy i gotować przez 15 minut. Dodać sól, pieprz i nieco soku z cytryny. Cykorię przeznaczoną na surówkę pokroić w cienkie plastry. Cykorię ugotować i odsączyć . Każdą główkę z osobna owinąć plastrem szynki i ułożyć w żaroodpornym naczyniu. Posypać tartym albo przykryć pokrojonym w plastry serem. Zapiec w podgrzanym piekarniku albo na rozgrzanym rożnie.

Odmiany sałaty rzymskiej opisuję w dziale ŻYWIENIE, jest to przysmak dla futrzaka - oczywiście podajemy ją z umiarem.

2 główki sałaty rzymskiej, 1,5 litra wywaru z kości i warzyw, 4 cienkie parówki, 2 cebule, 3 - 4 łyżki tłuszczu (masło roślinne, olej) 2 łyżki koncentratu pomidorowego, łyżka mąki, pół puszki sardynek, jajo, natka pietruszki, przyprawa do zup, pieprz, sól. Po tym zestawie widać jaki to rarytas, małżonka przygotowując te potrawy zapomniała że ja muszę to wszystko próbować - no i jest odpowiedź skąd te moje 100 kg wagi..

Sałatę oczyścić, opłukać, usunąć grube nerwy, pokroić w paseczki, zalać wrzącym wywarem i ugotować. Parówki obrać z osłonek, pokroić w plasterki. Cebulę obrać, opłukać, drobno pokroić, usmażyć, dodać koncentrat pomidorowy, oprószyć mąką, ciągle mieszając chwile smażyć nie rumieniąc. Dodać do sałaty i parówek, gotować kilka minut, doprawić. Zupę rozlać na talerze, włożyć sardynki, cząstki ugotowanego na twardo jaja, posypać posiekaną natką pietruszki i natychmiast podawać.

Sztuka kulinarna jest wtedy sztuką, gdy jest indywidualnym dziełem. Dla nas najważniejszy jest organizm. Każdy człowiek to inny organizm. Ja uważam że to samo dotyczy i naszych króliczków nie należy przykładać do nich jednej miary w ilości dawkowanej karmy.On ci powie, czy możesz łączyć owoce z jarzynami, czy możesz łączyć kwaśne ze słodkim. Jeśli wrócisz do natury, to ona ureguluje to, co do tej pory zostało zepsute przez cywilizację. Wielu przepisów tu nie znajdziesz, ale znajdzie je twoja wyobraźnia. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o potrawy z surowych warzyw i owoców.

Ugotować zupę jest bardzo prosto. Wystarczy mieć wywar z warzyw, a nie mięsa, jeśli jakiegoś warzywa dodamy więcej, to uzyskamy odpowiedni rodzaj zupy. Zupę możemy wzbogacać kaszą, ryżem, makaronem razowym, płatkami zbożowymi, proteiną sojową, strączkowymi. Ważne, aby zupa była gęsta. Jeśli jest za rzadka, to możemy ją podprawić mąką zmieszaną z mlekiem sojowym. Szczególnie cenne zupy to grochowa, fasolowa, z soczewicy, kapuśniak, grzybowa, sojowa, z dyni, barszcz. Tutaj nie znajdziesz tych prostych zup, które nie wymagają żadnej filozofii, ograniczę się do przepisów, których gdzie indziej nie znajdziesz. Zupę na sam koniec wzbogacamy zieloną pietruszką, kiełkami, otrębami itp.

Cebulowa.
0,5kg pokrojonej cebuli, czosnek, marchew i rzepę dusimy na oleju. Dodajemy wywar z warzyw, sos sojowy, gorczycę, gotujemy 20 minut, dodajemy przyprawy i gotujemy 5 minut.

Gumbo.
Podsmażyć olej i czosnek, dodać paprykę, smażyć 5 minut, dodać pomidory, koncentrat pomidorowy i wywar z jarzyn. Gotować około 25 minut. Doprawić.

Chłodnik z miętą.
Dusić na oleju kapustę pekińską (zwykłą) i zielony groszek 10 minut. Dodać wywar z jarzyn, gotować 20 minut, ostudzić. Zmiksować, dodać miętę drobno pokrojoną, przyprawy. Na zimno - wstawić na 1 godzinę do lodówki. Na gorąco - podgrzać przed podaniem.

Ryżowa.
Obsmażyć na tłuszczu warzywa (seler, marchew, por), dodać 3 łyżki ryżu, smażyć dalej, posypać 2 łyżkami mąki, dodać wywar z warzyw, gotować pół godziny, doprawić mlekiem i przyprawami.

Sojowa.
Podsmażyć cebulę na tłuszczu, dodać mąkę sojową (1 łyżkę) i smażę) i smażyć dalej. Pokroić drobno pomidory, dodać je i zalać wywarem z jarzyn. Gotować 15 minut, dodać przyprawy, mleko, zwykłą mąkę, zagotować.

Chlebowa.
Podsmażyć cebulę na tłuszczu, dodać 3 kromki chleba pokrojonego w kostkę, 2 łyżki mąki, podrumienić. Dodać wywar z jarzyn, przyprawić kminkiem i solą, gotować pół godziny, dodać mleko sojowe.

Ziemniaczana.
3 łyżki mąki podsmażyć na patelni, dodać trochę wody i wymieszać. Wlać do garnka z wodą, dodać ziemniaki, przyprawy (kminek, majeranek), gotować pół godziny.

Z kapusty.
Podsmażyć cebulę na tłuszczu, dodać pokrojoną kapustę, podsmażyć, dosypać mąkę (2 łyżki) i smażyć dalej. Wlać wody, dodać ziemniaki, przyprawy, gotować pół godziny, doprawić mlekiem.